Bzduras

Wiesz, że masz tam jeszcze jeden ending z oryginału i nowe zakończenie, które pojawia się tylko w rimejku?

W sumie to obadaj sobie to, co oferował XO w gatunku. Klasyczne Residenty, Silent Hill Homecoming i Downpour we wstecznej z 360, Outlast, Visage... Sporo tego się nazbierało, ale jeszcze nie ma żadnego tytułu stricte current genowego dla XSX z tego gatunku oprócz Medium. No, jutro wychodzi RE8, też warto zerknąć, ale to akurat trochę inna bajka.

Na Xboxie można sobie ściągnąć już preload. Jak ktoś bierze pudełko to przez apkę Xbox na telefonie zapuszczacie zdalną instalację i w piątek czeka na Was zainstalowana gierka, dzięki czemu wracamy do czasów "wkładasz płytę i grasz". 30,22GB w wersji XSX jakby co

Fajnie by było, jakby już był piątek

Podobnie tutaj, w piątek na luźno do sklepu, powrót, zamknięcie się w pieczarze na weekend i tylko granko w planach. Skończyłem siódemkę parę dni temu, totalnie siada mi ta formuła na Residenta, więc dawać pudełeczko i jedziemy z tematem.

No PCF już raz pokazało jak czuje Gearsy i wyszło Judgment, więc, yyych, może lepiej nie.

Hajpik? Jak najbardziej, po oficjalnych revealch/gameplayach/od biedy CGI, nie na literki z twittera układające się w napis bo ja słyszałem, wiem, ale nie powiem.

Ta generacja powinna mieć oficjalny podtytuł "I HEARD RUMORS". Niesamowita sprawa.

To wciśnij i daj znać, czy napęd w końcu działa, bo jak na razie emocje rosną i ludzie muszą analizować tło na tym zdjęciu równie zapalczywie co "co tam Spencer ma za plecami dzisiaj". Nie każ czekać, prawdy dowiedzieć się muszę, bo się uduszę.

W sumie to tylko lokacja i koncept na progress opierający się na zbieraniu klocków. Jeśli nadal mało Ci Forzy to można przyatakować, ale traktuj ten dodatek bardziej jako "więcej tego samego" niż "wow, kozackie nowości".

Dobra, nie przedłużaj, powiedz tylko czy napęd działa i można zakończyć ten sezon Mody na Seriesa

Tak, ale wersja 1.0 z płyty, bez patchy. Nawet 60fps nie było warte tego, by grać w Unity bez łatek xD

To gdzie te 70 gierek z FPS Boost?

Once Hades always Hades, nie ma to tamto. Gra jest rządząca.

Nie wiem na jakiej konsoli, ale z RTX na Xboxie SX jest 60 klatek, i w wiosce, i w zamku.

Możesz odpalać na różnych profilach jak chcesz sobie pograć kilka razy. Wygląda bardzo ładnie, rusza się świetnie, gra się bardzo dobrze. Oj, w piątek szykuje się orka do późnych godzin nocnych

VR zażre dopiero, jak się go spróbuje, sprawdzone na kilku królikach doświadczalnych (choć dwa z nich nadal niewruszone podsumowały wrażenia zdaniem "no spoko, działa").

Dzisiaj przyszedł numer z patronite, więc wszystko chyba gra i furczy.

Na messengerze to Ci odpisze za 5 godzin jak mu się przypomni. Dzwoń i pytaj, coś widziałem, że chyba jeszcze mu została jakaś mała ilość sztuk.

Normalnie u brata ustaw na swoim koncie jego konsolę jako domową i eloszki. Minusem jest to, że na swojej konsoli musisz być ciągle online, żeby grać w swoje gierki, ale za to Twój brat nie musi wchodzić na Twoje konto w celu ściągnięcia i grania w zakupione przez Ciebie tytuły. Loguje się na swój profil i ma do nich dostęp w bibliotece, tak samo jak do Game Passa. Normalna praktyka, nikt nie wyciąga z tego tytułu żadnych konsekwencji, chyba nawet na stronie MSu jest ta procedura opisana.

Do Roberta dzwoniłeś? Może jeszcze ma jakieś wolne sztuki.

To jeszcze niech podmienią to ścierwo, które nazywają MS Store for Windows na coś, co np. działa i będzie git.

Ocena końcowa:

EMOTKA MIASTA, A JAK MIASTO TO SPIDERMAN BO ON SIĘ BUJAŁ PO MIEŚCIE I GTA 6 BO TEŻ JEST W MIEŚCIE NIE MA TO JAK POTWIERDZENIE OD SAMYCH WŁODARZY, ŻE TAKIE BOMBY ZLECĄ. A potem płacz i kwik, bo ktoś sobie takie rzeczy uroił w głowie i nie dostarczono mu nawet ułamka z tych oczekiwań.

Plotki, please be excited (ale na co to nie wiadomo, masz be excited i chuj), przecieki, twittero-reseterowi insajderzy... Męczące to wszystko i przynosi u mnie efekt odwrotny do oczekiwanego - nie jestem excited, nie plotkuję, że MORDO ONI TAKIE RZECZY ROBIO ŻE SIURAK SAM STAJE, nie analizuję klatka po klatce, co Spencer ma w lodówce w poszukiwaniu hinta. Xbox tak ładnie zaczął generację, by teraz pierdzieć ustami leakerów i jakichś twitterowych gwiazdek, no słabo strasznie. Ktoś tam na górze powinien poważnie przemyśleć podejście MSu do komunikacji z graczami, bo obecnie da się to tylko podsumować słowami "chujnia z grzybnią z patatajnią".