Grabek

[']

no ja dzisiaj też najlepszy występ w karierze;] 6/30 w trzeciej rundzie turnieju. Po drodze raz miałem strasznego farta, dostałem A6 chyba, na stół dwie piątki i szóstka jakiś, cały czas sprawdzałem po podbiciach. na turnie jakiś śmietnik, koleś wszedł all in za w sumie niedużą kwotę, to go sprawdziłem, mało brakowało a sprawdziłby jeszcze typ z nami, ale zrezygnował;] na riverze doszła kolejna szósteczka, ja miałem full z trzema szóstkami, a on z dwoma piątkami hehe. Na finałowym stole, w przeciągu jakichś 15minut, dostałem dwa razy AA zostało nas siedem osób w końcu, blindy były 400/800. w łape złapałem AJ w pikach, co z chęcią podbiłem o BB, jedna osoba weszła. Na flopie As, jakiś śmietnik i czwórka. Podbiłem o kolejne 800, a mój przeciwnik przebił moje wszystkie żetony więc musiałem wejść all-in, co też uczyniłem. On pokazał Asa i dwójkę, na turnie wpadła piątka, a na riverze co? Oczywiście trójka i musiałem iść do domu hehe. W sumie nawet się nie wkur.wiłem, bo nie spodziewałem się, że dobrnę tak daleko ;p

Na miejscu bramkarza też bym się nie spodziewał strzału więc weź nie świruj;] raczej na dogranie w pole karne.

PunkBuster.

Teraz jest wiksiarska, że aż uszy więdną ;( Piszę to jako były miłośnik tego rodzaju muzyki, a nie jakiś dnb psychofan;]

jest i plakat. http://film.gazeta.pl/filmnews/1,94586,661...__galeria_.html

Prawie jak dead serious;]

Dobry trance nie istnieje od 2002-2003 roku tak mniej więcej. Nie sądziłem że to kiedyś napiszę, ale zgadzam się w całej rozciągłości.

No poggrałem se wczoraj trochę dłużej tym razem. 18/28 xD Przegrałem fartem, dostałem KJ w kolorze, żem wszedł olyn, bo dużo chipsów nie miałem już, koleś sprawdził. Pokazał KT. Na stole król i jakieś dwa śmietniki, na turnie też nic znaczącego. W tej chwili czułem zapach jego żetonów bo brakowało mi jednego pika do koloru. A tu kur.wa na riverze wskakuje dycha na czerwono i pożegnałem się z turniejem ;] Nie poszedłem od razu do domu i z innymi co poodpadali, zrobiliśmy sobie miniturniej. Osiem osób, dycha na wjazd i możliwość jednego rebuy'a za dyszke. W puli uzbierało się 120plnów. Dotarłem do 'płatnej strefy', a że straszliwie chciało mi się spać, to w pewnym momencie wszedłem za wsio z K8 chyba i przesrałem;] Odebrałem wygraną i poszedłem do domu spać ;p Poker lajf>>>poker w necie ;]

No to jest MixCD. Wmp->odtwórz->DVD, VCD lub CD-Audio. w łinampie to nie wiem <bezradny>

ale metke to mogłeś wyje.bać.

Kur.waaaa, film idealny, genialny, nie mam pytań. 11/10

Czinjama ratuje Wisłę.

No tak, nie ma to jak dobre porównanie.

Hehe, zaje.bioza. Na Judenalia w Szcze odbędzie się darmowy turniej Holdema sponsorowany przez paradise poker. W puli nagród ipody, kasetki z żetonami, koszulki i inne pierdoły, będzie ciekawie .

to zabije piękno futbolu :closedeyes:.

Jack&Jones, nie wiem czy są inne kolory, bo kupiłem okazyjnie od koleżki co po szmatach biega;]

Przecież to stary numer jest.

nie rozumiem jak na tej stronie może nie być oczywistego klasyku. KOMPLETNIE, KONKRETNIE.

Credo feat Mes, Trish - Szukam <ok> nie wiem ile to ma lat.

No, se kupiłem.

Ja je.bie, co oni mają z tymi przerwami? ;/

No, fajowo się na taki turnieju gra. Żetony, stoliki, atmosferka i w ogóle. Przeje.bałem po 2h dostają w łape 99. Podbiłem sobie o pincet, typ mnie sprawdził i na flopie dostał króla do pary. Więc podejrzewam że mi zajrzał w karty lub też miał po prostu farta;] Oprócz króla na stola sam śmietnik był. Za tydzień się odkuję, już mają być nagrody pinienżne hehe. Przynajmniej koszulkę UNIBET wygrałem, HEHE.

No jutro zrobie, tera nie chce mi się szukać aparatu. Brązowe takie, ze sznurówkami. Byłem zdesperowany, nic innego na moją kuresko wielką nogę nie wchodziło.

Kur.wa, przez ostatnie dwa tygodnie słuchałem tej płytki non stop i jest po prostu mistrzowska. Na początku średnio mi wchodziła, ale później się z nią nie rozstawałem. Idąc sobie gdzieś, co chwila przewijam 'dwadzieścia pięć' na 'smak życia' czasem zapodam 'ten zwykly we mnie'. Kozacka płyta, świetne bity, mistrzowskie teksty, trzy nowe kawałki z drugiej płyty miażdżą. dwadzieścia pięć>=smak życia>=ten zwykły we mnie>reszta płyty. 9/10, stawiam wyżej niż 'zapiski typa'. Polecam.