Skocz do zawartości

_Red_

Senior Member
  • Postów

    17 403
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    62

Treść opublikowana przez _Red_

  1. Pamięta ktoś jeszcze bejsboliste z Y5 lub tego od udzielania pożyczek? Chyba grał pierwsze skrzypce zarówno w Y4 i Y5. Mają tam tyle postaci, że mogą robić recycling aż do Y15: Dragon Alike, gdzie dobra postać staje się głównym bossem i na odwrót.
  2. Pierdolona kałamarnica... Najbardziej upierdliwa walka (na zmianę mnie oślepia albo połyka), mam level 45 i chyba za mały na endgame, a nie ma już gdzie potrenować na wyspie :// Ogólnie gra łatwa, ale ma momenty. edit rozpaczliwe zwycięstwo xD Kasuga siedział bezpiecznie połknięty w brzuchu ośmiornicy i obrażenia od kwasu leczyłem regenem. Co chwila ozywialem pozostałych członków drużyny, którzy naparzali w łeb przeciwnika, padali od macek i tak w kółko. Uff.
  3. _Red_

    A Plague Tale: Requiem

    Tymczasem Atreus, gdy jego stary zatrzymał się na 4 sekundy przy dźwigni
  4. _Red_

    A Plague Tale: Requiem

    Jak tylko pojawiła się mapa to włączył się instynkt openworldowca i czyszczenia zakamarków. Zakumałem, że wiatraki coś tu muszą robić. Nie mogłem tylko znaleźć podpowiedzi w grze, jak mają być ustawione wajchy, a randomowo nie chciałem tego robić. Doczytałem w poradniku, że podpowiedzi znajdują się na kamieniach. Za dużo łażenia po mapie więc sprawdziłem gotowe rozwiązanie
  5. Dondoko taki dziwny pochłaniacz czasu. Jako że fabuła wymusiła pobyt tam przez jakiś czas, to dla szybkiego osiągnięcia celu uzbierałem surowce i zbudowałem cokolwiek, tj. pełno kibli i stołów, które ustawiłem koło siebie xD Wroce pobawić się dalej, bo w sumie nie miałem jeszcze żadnego gościa - jestem ciekaw co tam będą robić z tymi samymi kiblami. ps wyscigowiec a 60h na liczniku Jakbym wszystkie ściany lizał to chyba bym do wakacji grał.
  6. No to że tu jest materiału na 5 gier to prawda. Ale leciałem głównie fabułę, zmęczyłem się i teraz chętnie w Premium Adventure zrobię te pozostałości.
  7. Hmm a tony hawk, fify i inne z grubą dawka licencji na multimedia i wizerunki, które były w abonamencie?
  8. Ja niby też, a jednocześnie mam totalny przesyt po tym jak wczoraj na błagałem o save point, bo chciałem kończyć te ciągłe encountery z mobkami lvl fioletowy i iść spać. A z drugiej strony jeszcze bym ograł czy to Ishin, czy Man Who Erased... Dodatkowo zafoliowany remaster Y3-5 czeka i w sumie kiedyś bym wrócił do sierocińca na Okinawie. Tylko że te ostatnie tygodnie z Y8 mega mi nadszarpnęły zdrowie xD Tyle godzin siedzenia, niedospanie, olewanie siłowni wieczorami. Jak żyć.
  9. Outer worlds bardzo spoko wspominam, taki fallout w kosmosie. I można przejść w 15 minut jak się exploituje speedrun xD
  10. Mam zamiar ograć, ale już straciłem nadmiar życia na nową Yakuze, zaraz FF7-2 i jeszcze kolejny RPG
  11. Zawsze szybszy xD Właśnie miałem pisać, że zajebiście z Talesami, jeszcze nie zdążyłem kupić. A valhalli przypadkiem nie było cały czas? Ubisoftowych gier dużo było w subskrypcji.
  12. LG C2 na aktualnym sofcie - zauważył ktoś, że w game mode opcja "Tryb ciemnego pokoju" ostatnio wyłącza się po odpaleniu TV i konsoli, mimo że widać ustawiony nadal lvl 2 (czyli powinno być najciemniej)? Po prostu jest dużo jaśniej niż wynika z ustawienia lvl 2 (tak jakby bylo OFF), a po przeklinaniu dostępnych opcji i ustawieniu z powrotem na lvl 2 jest poprawnie (czyli odpowiednio ciemniej).
  13. Wiem gdzie popełniłem błąd. Warto każdej postaci wybrać chociaż na moment każdy z dostępnych jobów - wtedy od razu uczy się ona lvl 1 umiejętności i może je dziedziczyć. Teraz każdy w drużynie ma leczenie, dwie baby mają dodatkowo revive, a od któregoś joba lvl 1 nauczyłem się czaru regeneracji. Od razu jest łatwiejsze podejście do walki gdy trucizna się neutralizuje co turę. Aktualnie walka z naszym znanym lubianym trio idzie jak po maśle - daleko jeszcze fabularnie? Zostawiłem sobie Sujimony, Sim City i inne randki na później.
  14. Dobrze już wiemy, że jesteś zajebisty w Yakuze, pytałem raczej tego kto wie xd A może faktycznie chodzi o to, że zwykle Retry da tyle paska życia, ile było przed walka, na to nie wpadłem thx
  15. No ja też nie zakładałem w końcu, ale nie zmienia to faktu że co turę nas zatruwa podczas walki z bossem i ekipą, co wkurwia xd BTW po przegranej walce nie bardzo czaje czym się różni Retry od Retry with full recovery. Tzn. rozumiem słowa, ale nie widzę różnicy - to pierwsze dało mi pełen pasek zdrowia i walczyłem od nowa, więc co daje druga opcja?
  16. _Red_

    Atomic Heart

    Na to wygląda: https://www.pcgamesn.com/atomic-heart/update-1-3-4-patch-notes-fov-slider
  17. _Red_

    Motywacja

    45 lat. Czyli jeszcze mam kilka lat by to osiągnąć <je schogetten>
  18. Ale ten chapter 11 to trochę już przegieli. Mam level i equipment zgodny z rekomendacją (wydałem kasę do zera prawie na wszystko), a tu w ramach dungeona: I teraz co, mam stracić cały progres by iść szukać masek gazowych czy powtarzać do skutku -_-
  19. _Red_

    Pizza

    Dobra pany, home pitca podejście drugie wg przepisu na ciasto neapolitańskie z https://kuchnialidla.pl/pizza-neapolitanska-przepis-na-klasyczna-neapolitane Monka włoska typ 00 (ciasto dojrzewało od wczoraj), własny sos długo gotowany z pomidorów z ziołami, przyprawami, oliwą, ser mozzarella, podsmażone pieczarki z cebulką, wędzony boczek, chorizo. Wg wskazówek w przepisie robiłem z użyciem patelni, by wpierw podpalić spód ciasta do ciemnych plamek, a potem całość włożona wysoko do piekarnika na 250C na grzanie górne. W sumie nigdy na to nie wpadłem, a zwykle jak podgrzewam gotowce to góra już brązowa, a spód miękki. Minusy? Nichuja nie da się zapamiętać, by po wyjęciu gorącej patelni na kuchenkę i zdjęciu rękawic ochronnych nie dotykać uchwytu przez kwadrans xd Odruch bezwarunkowy - dziś pewnie już joypada nie chwycę Plusy? Naprawdę zajebista w smaku (dużo bardziej od gotowca IMHO), ciasto pulchne i kruche na brzegach Cztery takie spore wyszły przy użyciu 1kg mąki. Zielenina ujowa, bo został tylko jakiś mix liści w sklepie, a chciałem rukolę. Nie udało mi się też ulepić takich fajnych wałeczków dookoła jak na stronie Lidla.
  20. Trochę jakbyś zaczął Na Wspólnej oglądać od obecnych odcinków, no może w końcu byś się połapał, ale nie czujesz więzi z Kudelskim i jest ci obojętny, co jest niedopuszczalne w przypadku Kiryu xd Tak jak pisałem, spora część tej gry to retrospekcja jego życia + klasycznie nowa intryga (ale z nawiązaniami do postaci i wydarzeń z przeszłości). IMHO jest sens zagrać w Y0 dla poznania tła całej organizacji, genezy i ewolucji głównego bohatera, potem na Youtube jakiś recap wydarzeń z Y2-Y7 i wtedy można dla gameplayu spokojnie cisnąć Y8, bo to jeden wielki sandbox-zabawka. Personalnie Y7 & Y8 jednym ciągiem bym nie grał, bo może wymęczyć swoją strukturą i nową jRPGową mechaniką (długi skromny dungeon w którym idziesz przed siebie i czasem na boki, level grinding, randomowe encountery, potem usprawnianie ekwipunku, upgradowanie relacji między ludkami etc).
  21. Jak to jest, źe w Gamepass można mieć za friko, a w PSN jedynie do kupna za 229zł - pojebało, w życiu tyle nie dam za cyfrowy DLC Y7.5 Fajnie jakby dorzucili to do Extra/Premiuma za jakiś czas to bym spędził jeszcze kilka godzin w butach Kiryu.
  22. Ta część to takie granie na feelsach fanów serii, że aż kupiłem w PSN Y0 za 22 zł, może kiedyś włączę z nostalgii xd Ten kontrast między Kiryu z początku kariery (gdzie każdy NPC mówił, że jest zbudowany jak czołg) vs chory, stary i chudy w Y8. Widzę, też że Yakuza Remastered Collection (nówka folia) jest za 70 zł (hi Czezky xd), też kusi ale nigdy tego nie włączę na pewno xD Za to do schowania w szufladzie na lepsze czasy, czemu nie. Szkoda, że w Y5 kiedyś grałem na pożyczonej PS3, zagrałbym w prawilnych 60fps i 1080p, ale nie mam ochoty od nowa polować na niedźwiedzie przez Saejimę.
  23. _Red_

    RoboCop: Rogue City

    Raczej tak samo, ale fajne to. Spacer po komisariacie, trochę dialogów i prostych side questów. Wyjście w teren, mandaciki, questy, dialogi. "Dungeon" z wrogami, cut-scenki, zbieranie loota. Powrót na komisariat. Tak z 17h jak wszystko chcesz robić.
  24. _Red_

    A Plague Tale: Requiem

    Kiedyś zrobiłem jedynkę, potem dwójkę, ale miałem chęć wrócić od razu do jedynki dla przypomnienia fabuły. Nie powiedziałbym żeby któraś była zdecydowanie lepsza, bardzo podobne gry z lekko zmodyfikowanymi mechanikami. Mam wrażenie, że jedynka dawała więcej zabawy samymi szczurami, podczas gdy dwójka mocno to limitowała (przez ubywający pasek energii rzadko przywoływałem stada). W jedynce jedynie irytowały mnie absurdalne szczurnada xd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...