
Treść opublikowana przez XM.
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Devil May Cry 5
-
Marvel Cinematic Universe
To i tak byłby sukces bo Marvel od 2020 nie zna słowa "kolejny etap" tylko kręcą się ciągle w miejscu i nie przesuwają fabularnie w żadnym kierunku
-
Ninja Gaiden 2
Kurwa - lekki zawód ten Black xD ogólnie czekam na pudło i dopiero pogram (akurat między xcx a doom wpadnie), ale pozyczylem konto z passem i sprawdziłem bo zaciekawiły mnie opinie o braku responsywnosci w sterowaniu. Tak, zgadzam się z tym - jest trochę inaczej, ale idzie się przyzwyczaić natomiast chodzenie marszem należy unikać i poruszać się tylko i wyłącznie dash+kierunek. Co mnie bardzo niemiłe zaskoczyło to poziom trudności - VH pierwsza runda idzie na strzał, jest banalnie, a samych walk jest z 3x mniej niż w og, jest to ogólnie poziom normalny z wersji 360. Na ten moment mogę tyle napisać, resztę jak przejdę za parę miesięcy gre, ale no pierwsze wrażenie słabe i nadal podtrzymuje zdanie - kto ma xboxa to lepiej grać w glorious 4k60 BC dwójki niż sigmę/Black 2.
-
Devil May Cry 5
Ogólnie to ejstem obrażony, że gra z takim potencjałem fabularnym jest ciągle chujowo prowadzona, ciągle Vergil w roli głównego złego, wprowadzenie tragicznej nowej postaci, nie ma tam pomysłu na serię totalnie. Sam z 5 spędziłem 100h w miesiąc i potem już nie wróciłem nigdy, stawiam wyżej tylko od dwójki.
- Devil May Cry 5
-
Devil May Cry 5
Też potwierdzam - nie ma nic gorszego w slasherach niż rzucanie po postaciach w obrębie 7 godzinnej gry. To powinno być karalne. Ale to samo w DMC5 - też ma chujowy zestaw, trójka i DmC mają najlepsze bronie i których w większości chce się używać, a nie dwóch na krzyż
-
Zakupy growe!
-
Devil May Cry 5
Sądząc po wynikach sprzedaży to dla co najmniej paru mln ludzi piątka jest pierwsza część z serii. Peak chujowosci lokacji w slasherach. Systemowo bajka, ale no nie mam 20 lat żeby grać 200h w grę dla systemu walki.
-
Devil May Cry 5
Ale to jest problem Itsuno i dlatego cieszę się, że nie On będzie już odpowiadał za kolejną grę. Jego gry wyróżniają się systemem walki, ale cała reszta leży Ja uwielbiam, UWIELBIAM kurwa czwórkę. Ma wyjebisty system walki, wyjebiste walki z bossami, wyjebiste szalone lokacje, gdzie co chwilę jest coś innego i każda, nawet ta dżungla jest super, no ale nie da się tego bronić - połowę gry to samo, chore ludzie to zaakceptowali. A jest dużo informacje, że ta połowa gry która wleciała dla Dante to miałbyc najdłuższy epizod w Underworld w serii.
-
Devil May Cry 5
Od tego jest remake żeby więcej gadał. Swoją drogą należy też pamiętać, że Ruben Langdon (va Dante) im odpadł bo już nie bawi się w to (były z nim jakieś afery, może to pokłosie tego), dodatkowo ja już mam dosyć znowu Dantego w roli głównej - Nero imo mógłby przejąć schedę bo dobrze mu wychodziły jego epizody. Najbezpieczniejsza opcja? Vergil main, przecież każdy go kocha
- Devil May Cry 5
- Devil May Cry 5
-
Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Devil May Cry 5
10mln sprzedanych kopii. Nie rozumiem totalnie ostatnio capcomu - z residentami zero zapowiedzi, dd2 i mhw chodzą jak gówno na nowej iteracji silnika, drdr to profanacja oryginału i teraz brak kolejnego DMC który osiągnął kosmiczny wynik. https://www.capcom.co.jp/ir/english/finance/million.html Wychodzi na to, że piątka sprzedała się o 4 mln lepiej niż druga najlepiej sprzedająca się gra z serii - czwórka- Ghost of Yōtei
Ridley Scott też 20 lat temu dobre filmy robił.- The Next Mass Effect
Fani ME powinni czekać na Exodus, a nie na to gówno od wyrobników z BioWare.- Resident Evil VII
Gold na ps4 ma na płycie dodatki - patch nextgen free. Jest to też ostatnia gra capcomu która w wersji "goty" ma dlc na płycie - od tamtej pory wszytsko to podstawowe wersję z kodami w pudełku, nawet wersja gold re7 na ps5 ma tylko podstawkę i kod na dlc ...- The Thaumaturge
- Forza Horizon 5
Tak jakby na PlayStation był jakiś- Wrzuć screena
NIe odbieram tego jako komplement.- własnie ukonczyłem...
Dawno tu nie pisałem bo nie mialem jakos ochoty sie rozpisywac, ale poczulem ze musze napisac pare słów o Black Myth Wukong - bo gra zaserwowala mi potezny rollercoaster emocji i doswiadczen. Bylem zawiedziony fabułą (ktora jest to streszczenia w jednym zdaniu i nie ma potrzeby sie rozpisywac wiecej), postacią niemową, grafiką jest w wiekszosci srednia (z paroma lepszymi momentami, ale przynajmniej stałym 60 fpsowym klatkazem), raptem paroma ciekawymi trackami na liscie czy prostackim systemem walki który nie sklamie NIE ZMIENIA SIE przez całą nasza przygode - gra ma jedno combo i jest ono dostepne od poczatku gry, system walki gorszy niż w DMC1 i mocarny poczatkowo boss rush. Z kazda kolejna godzina gra się coraz lepiej, walki sa coraz bardziej wymagające, przeciwników jest koło 100, bossów pewnie z 60 i tylko dwoch ma podobny system walki, gra co chwile rzuca potezne opisy przeciwnikow i postaci ktore polecam czytac bo są to bogate w historie opisy i są poprostu ciekawe. Do tego jest zabawa buildami, zakleciami, gra jest szybciutka, gameplay loop jest szalenie narkotyzujacy no i poziom trudnosci jest fajny - co wiecej jest jeden dodatkowy boss ktorego kazdy musi sprawdzic bo wracaja wspomnienia z Sekiro i ma tak odjebane scenki ktore sa polaczeniem bayonetty, asura's wrath i god of wara. Koncze wlasnie 3 przejscie mimo, ze platyna dawno wbita bo chce odblokowac wszystko co sie da i poziom trudnosci z kazdym przejsciem rosnie i czulem potrzebe jeszcze raz stoczenia walk z niektorymi bossami. Gra jak widać ma mnostwo niewyrozniajacych sie motywów i mysle, ze 20 lat temu to bylaby gra na 7/10 ktorą dopiero po czasie ludzie by sie jarali, teraz tych ocen nie rozumiem mimo wszystko choc jest to momentalnie jedna z moich ulubionych gier na tej generacji przez swietny gameplay. PIerwsze przejscie zajelo mi prawie 50h i zrobiłem wszystko co sie dalo, kazda misje poboczna i kazdego bossa (procz jednego ktory mi przepadł) - jest tu wiele rzeczy ktore mozna pominac. Czekam z chujem w lapie na dlc i na kontynuacje.