XM.
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez XM.
-
-
-
-
Zaczął ktoś na najtrudniejszym, a grał w pierwszego gowa też na nim? Jakieś porownanie macie już?
-
Niech mnie chuj, czy my naprawde gramy w te samą grę? Przecież to poziom pierwsze ninja gaiden z og Xboxa. już na różne rzeczy mogę przymknąć oko w tym temacie, ale to jest największe kłamstwo.
-
-
Tylko trójka niestety odchodzi od tego - jest sporo głupich sekwencji z wychyleniem gałki do przodu, do tego gra jak na slashera jest bardzo "nie przyjacielska" jeśli chodzi o powtarzanie etapów przez to czy z góry narzucone sekwencje z określoną bronią/ekwipunkiem. Spoko, tylko nie w slasherach. To samo nie uważam, że sekwencje w tej części właśnie typu zapierdalanie pająkiem po blokach przed wodą są super - imo w tej części jest to słabo zrobione
-
-
Dobra, przeszedłem. Swietnie się grało, ale nawet odchodząc od standardowych narzekań czyli tragicznego fr i grafiki i ogólnej optymalizacji niczym jedynka na PS3 to najgorsza czesc. Co mi się nie podobało: - najgorsi bossowie w serii - tragiczny design przeciwników i lokacji (wszędzie kitowcy i każdy przeciwnik w jednym wariancie kolorystycznym) - brak podnoszenia broni - minigra Jeanne - brak ekwipowania broni w dowolnym formacie - tragiczny ost na tle poprzednich część (zwłaszcza jedynki) Co mi się podobało - jeszcze mniej qte - nadal świetny system, dużo broni białych (choc boli brak porzucenie broni palnej prócz pistoletów) - przywoływanie demonów na plus, eleganckie combosy można klepac - walki z bossami, nowy patent kończący każda walkę z szefami - viola jako postać z fajnym systemem, choć sama postać to jakaś porażka - jeśli ktoś uważał Dante za debila to Viola nie ma sobie równych. Ogólnie to po prostu wydaje mi się, że w tej grafice i tej rozdzielczosci to co już by nie wymyślili twórcy to dwukolorystyczna paćka w 24 fpsach i designem oraz architektura gier z ps2 nie jest w stanie mnie ruszyć, mimo wielkich chęci twórców i przescigania się w "glupich" i niedorzecznych akcjach. W dwójce podczas walk z Lumenem to zdejmowałem obesrane majtki przez glowe, tutaj raz może zrobiłem "łał" pod wąsem. Co mnie cieszy po przejściu - PG nadal potrafią zrobić dobrą grę, ale tutaj ewidentnie pokonał ich sprzęt i ograniczenia z tym związane.
-
Do slasherów mamy podobny gust z Insem więc chłopakowi ufam, że po chujowym początku przyjdą lepsze misję. Akurat w weekend nie mialem kiedy pograć, ale jutro wjeżdżam z nawet małym podnieceniem.
-
Wszystko można zdjąć?
-
-
-
Ależ mnie wkurwia ta gra z tą kamera - na chuj tak blisko postaci podczas eksploracji, podczas walk za to gubi postać, w tej części wydaje się największy chaos podczas walk przez jej źle układanie się.
-
Tak, i nie obwiniałbym tutaj też tak switcha tylko partaczy z PG - graficznie 360, nie dzieje się niewiadomo co czego nie widziałem w dwóch poprzednich częściach, a tu gra w 60 klatkach działala 10sekund w tutorialu, a tak to nie wiem czy więcej niż 40 było. Do tego na razie odnoszę wrazenie dużego spłycenia rozgrywki (ale tu nie będę się zapędzał póki nie przejdę) i ruszanie bestia imo chujowe.
-
-
Ja kiedyś kupiłem elektryka, nie uczyłem się żadnych chwytów - wziąłem po prostu guitar pro, ulubione metalowe kawałki i po roku nakurwialem aż miło.
Poczekam na promo dla trybu fpp, a zakończenie obczaje na yt bo jestem już ciekaw czy są hinty do re9.
Prawdę powiedziawszy przywitalbym remake zero i jeden na miarę tego dwójki.
Szkoda, że kolejne części nie mają tego patentu i Crimson headow.
Mogliby od razu i do siódemki takie coś zrobić.
Obstawiam, że misję z separate ways mogą wcisnąć w główna fabule. Oczywiście nie wszytskie, mogą to bardziej skondensowac. Wydaje mi się, że czytałem, że tym broniom w demie można było dokupić więc obstawiam, że wszystkim.
Będzie można kupić celownik laserowy u merchanta Wiadomo: REngine
