Treść opublikowana przez Rudiok
- Nintendo 3DS
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Chef (2014) - bardzo dziwny film, który nie wiadomo po co powstał Cyba Favreau leczy tym filmem jakieś swoje kompleksy związane z kuchnią, czy coś w ten deseń. Historia prosta niczym krochmalona koszula komunijna, niedorzeczne rozwiązania fabularne (i kołaczące się wciąż pytanie "jak bankrut mógł sobie pozwolić na taki wypas?"), kryptoreklama Twittera i wrzuceni na siłę aktorzy drugoplanowi (Downey Jr? serio? powinien dostać nagrodę w kategorii "najmniej znacząca postać w filmach ever"). Takie naciągane 5.5/10 bo mimo wszystko ogląda się dobrze, jest sporo fajnie pokazanego jedzenia a i zawiesić oko można na kobitach. Nic poza tym.
-
Marvel
Mucha Comics po cichutku zapowiedziała petardę: https://www.facebook.com/MuchaComics/photos/a.528742223869693.1073741831.180384102038842/782793331797913/?type=1&theater Daredevil Yellow. Kto nie zna brać w ciemno.
-
Nintendo 3DS
Czy do nowego 3DS XL można dokupić stację dokującą, w której konsola leży poziomo? Czy taka http://www.dx.com/p/usb-charging-dock-station-for-nintendo-3ds-black-dc-4-6v-90cm-119466będzie pasować? Bo z tego co widzę to w PL są jedynie dostępne takie, gdzie konsola jest ładowana pionowo. I trochę lameriady: ile zajmują mniej więcej gry z e-shopu na karcie?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Teoria wszystkiego - Hawkinga chyba każdy kojarzy, więc to taki trochę film dla mas. Love story z chorobą i geniuszem w tle. Aktorzy pociągnęli film koncertowo, Felicity jest jednocześnie słodka i silna, Redmayne, jeśli wierzyć temu jak przygotowywał się do roli, dał z siebie naprawdę dużo i widać, że posłuchał rady "never go full retard". Czy to rola Oscarowa? No cóż, poprawność polityczna jednak gra mocne skrzypce w decyzjach Akademii, więc nie dziwota, natomiast artystycznie byli lepsi w tym roku. Lubię tego rodzaju filmy biograficzne, gdzie w krótki film wepchnięto dużo materiału na przestrzeni wielu lat, bez szkody dla płynności opowieści (z podobnych chociażby mamy "Walk the line"). Do tego klimatyczna muzyka, kilka scen ściskających za gardło i dobre przesłanie. No i mocną motywację do tego żeby poczytać książki Hawkinga. 7.5/10
-
Marilyn Manson
MM zaskoczył. Już nie dawałem mu wiele nadziei po ostatnich trzech płytach a tu proszę, świetna sprawa, muzycznie widać, że zapożycza co lepsze elementy ze swoich dobrych lat, brzmi toto naprawdę fajnie (dobry producent), głos nawet ma niezły, utwory chwytliwe. Zobaczymy jak będzie po kilku miesiącach i osłuchaniu, ale póki co 8/10 ode mnie.
- Nintendo 3DS
-
Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Strony podają, że już we wtorek, tzn. w środę
- Nintendo 3DS
-
Better Call Saul
- Better Call Saul
- OSCARY
Jak dla mnie Lewiatan był najlepszym filmem w tym zestawieniu. Mocne, dobitne kino bez półśrodków, niczym bracia Cohen tylko bez czarnego humoru. Ida z kolei jest filmem średnim, poprawnie zagranym, ale na dłuższą metę lekko nudnym. Dla Polaka taka tematyka to nic szczególnego. Dla Amerykanów może to być powiew czegoś innego, nowego, nieznanego. Zgoda więc, że wszyscy się z Oscara cieszą, ale czy zasłużenie? Przypomina mi to trochę Artystę sprzed kilku lat.- Ostatnio widziałem/widziałam...
tommi wcisnął mi się minus a chciałem dać plusa za dobre słowo o "12 małpach" nie zapominajmy o świetnym muzycznym motywie przewodnim, sam film to mój jeden z ulubionych. Oglądałem ostatnio Jutro będzie futro czyli Hot tub time machine (brawa za tłumaczenie). Kilku gości przenosi się w czasie do lat 80-tych przy użyciu jacuzzi... Trochę czerstwych żartów, trochę cycków, ot taki wypełniacz czasu na sobotnie popołudnie. 5/10. W kinach teraz leci druga część tak BTW.- DC Cinematic Universe
- DC Cinematic Universe
- Ostatnio widziałem/widziałam...
Horrible Bosses 2 o ja pierdykam ale straszna kupa ten film... Wymuszone gagi, w pewnych scenach nawet aktorzy sprawiali wrażenie jakby robili to na siłę, wątek Aniston wrzucony żeby chyba tylko na nią popatrzeć (żalu za to nie mam), Waltz nic specjalnego, Pine głównie ładnie wygląda i śmieje się jak przygłup, nawet Spacey jest tak na siłę dany, że mu chyba musieli dość mocno posmarować żeby zagrał... Historii to nie ma żadnej, nie ma komu kibicować nawet. Jedynie Jamie Foxx jako Motherfucker Jones ratuje to bagno i kradnie jedyne momenty szacunu w filmie. Omijać szeroko. 3/10.- Star Trek Movie Universe
bo star treki abramsa są blisko sf No nie jest to żaden hard s-f, bo w założeniu chyba ST takim w ogóle nie jest, ale przynajmniej JJ coś tam liznął w temacie dobrej rozrywki z elementami fantastyki (Fringe, Lost), za to Lin jedynie za autkami driftował do tej pory... Pewno się chłopak cieszy jak Tusk w Brukseli, ale kurde jestem sceptyczny i kropka.- Interstellar
Amerykanie mają fajny event - Interstellar znów w IMAXach: https://www.amctheatres.com/movie-news/2015/02/interstellar-imax-encore-buy-one-ticket-get-one-free Czemu u nas nie? Edit: w mordeczkę, nie wiedziałem... tak blisko...- Star Trek Movie Universe
- Star Trek Movie Universe
- Marvel
Vader - pozytywnie. Graficznie - bajka, naprawdę kawał dobrej roboty odwalił rysownik, znajome miejsca można poznać od razu, a sam Vader poezja. Scenariuszowo - z jednej strony Vader jest postrachem galaktyki, z drugiej skamle przed Imperatorem jak szczeniak, ale zobaczymy.- Thief
Klimat na plus, graficznie nie jest źle, ale trochę szaro buro i bez polotu, muzyka trochę nie pasuje do klimatu, małe poziomy i sporo loadingów. Za to dla miłośników zbieractwa to istny raj dobrze że w plusie PS Za wyłączające losowo się dźwięki i muzykę oraz rozjechane dialogi w cutscenkach dział QA powinien zostać zesłany do fabryki śrubek na min. rok. Masakra jak na grę z 2014.- Sezon 5: The Storm Is Coming... - Feast For Crows/Dance With Dragons/Winds Of Winter
26-minutowy making of z sezonu 5: PS Fajnie się ogląda miejsca, w których kręcili, a wcześniej się tam było osobiście A tak w ogóle to już dwa razy mi się udało w Chorwacji trafić na ekipę filmową, świetna sprawa z bliska to zobaczyć:- Marvel Cinematic Universe
Najlepszy zły do nowego Spider-Mana? Mysterio. Kopalnia dobrych mindfucków dla dobrego scenarzysty. Na nowego mi się widzi Sturgess, ino nie wiem czy nie za stary na ichniejsze standardy A taki w miarę przyjazny z ryja.- Marvel Cinematic Universe
No nieee, ileż można I mimo tego chcą dalej zrobić Sinister Six i Venoma? Bez sensu... Czy każde nowe pokolenie gimbazy musi na nowo odkrywać kim był wujek Ben?