D.B. Cooper

a w życiu na pchlim oszukiwałeś to i kille będziesz podbierał

no Huli szkoda w ch.uj, widać jak mu zależało i jak mu było przykro gdy wyświetliła się "czwórka". Głowa nie wytrzymała, pierwszy raz był w takiej sytuacji. Myślę, że to była jedyna szansa na podium w tym sezonie dla niego. Cały sezon skacze dobrze i powtarzalnie, ale nie na podium. Jak już u siebie się nie udało to na innych skoczniach będzie ciężko. Chyba, że w jakimś Sapporo, gdzie spora część czołówki odpuszcza te zawody. W drużynówce oczywiście będzie stawał na podium i oby znowu na najwyższym.

lubicie suszoną wołowinę? Kupiłem w lidlu na tygodniu amerykańskim i tak średnio bym powiedział. nigdy nie widziałem taniej niż za 8 zł tu chyba 4 z groszami

Polacy niszczą po pierwszej serii. Kubacki mógłby trochę dalej, a Hula buk

nie no tak

zgodny pewnie będzie tylko nie wyświetli tych dodatkowych pomiarów.

ten co wkleiłeś jest najnowszy, my z kabim mamy model starszy, ten z jego linku. Od niego są jeszcze dwa starsze modele. tego co wkleiłeś ceny na ceneo zaczynają się od 329zł, więc oferta dobra, ale ten co my mamy to świat i ludzie.

ogólnie przy tętnie z nadgarstka mogą dziać się dziwne rzeczy, ale po tym co opisywałeś to problem jest chyba gdzie indziej. Napisz do nich może były już takie przypadki. to że tętno spoczynkowe miałeś niższe przed updatem to nic nie znaczy, mogło podskoczyć z wielu przyczyn.

no właśnie te osiągi i spalanie... w ch.uj mi się podoba ten lex, ale nie wiem czy zamieniłbym na coś słabszego niż mam teraz. moje 1.8t 150km do setki ma 8.9s, a w trasie żeby wzieła mi 8l to musiałbym ciągle 140 lecieć. Jeżdżę spokojnie w okolicach 120 i najczęściej schodzę poniżej 7l. podobno silnik jest podatny na modyfikację i można tam turbo wsadzić.

dużo biegałem z tą pierwszą najtańszą wersją (około 100zł) i cóż, jakoś specjalnie nie narzekałem. Cała przednia część jest plastikowa co może przeszkadzać. Nie da się zapomnieć, że biegniemy bez paska. Jednak żadnych otarć czy innych tego typu spraw nie miałem, a pokonałem z nim sporo kilometrów. Nie miałem co sobie wybrać na święta to zażyczyłem sobie pasek hrm3 premium. Pomiar taki sam jak z tego pierwszego, ale komfort dużo wyższy i można zapomnieć, że ma się go na sobie. cena to 230-250zł, sam raczej bym go sobie nie kupił i biegałbym dalej z tym pierwszym, ale była okazja to zmieniłem. tu są opisane wszystkie http://poradnikbiegacza.pl/2018/01/czeka-nas-kolejna-rewolucja-butach-biegowych-nike-epic-react-flyknit/

@Banny tam jest czterobiegowy automat? Pewnie dlatego też spalanie na trasie takie duże, manual ma 6 biegów, ciekawe jak spalanie wychodzi.

a jak osiągi i spalanie? nie gazowałeś?

Bierzesz tego zwyklaka czy droższy?

to chyba nie realne żeby ten nadgarstkowy pomiar mierzył z takiej odległości. Mówisz, że bieżnia też ma pomiar, może to ona jakoś to przesyłała? Serio dziwne.

a ulańce mieli jakiś pasek tętna, że ich tętno zczytuje? (bo to pewnie podejrzewasz) dziwne, nawet jakby mieli pasek to trzeba urządzenia sparować. Mierzysz tętno z nadgarstka z tego co pamiętam, ciekawe jakby było z paskiem. Napisz do supportu, może jakiś hard reset pomoże.

@Banny jak tam lex? nic się nie chwalisz

one mają być chyba nastawione na szybkie bieganie, nie tracąc dużo na amortyzacji. Wiadomo, że ciężko to połączyć. dziś na koniec treningu zrobiłem " trzyminutówki" i wreszcie hr max coś drgnął. Po tym przygotowawczym okresie nie mogłem 190 przekroczyć jak ostatnio robiłem ten sam trening. Dziś 193, ale jeszcze podskoczy.

ja tam czekam na kolejne Pegasusy

Nike znowu coś szykuje http://poradnikbiegacza.pl/2018/01/czeka-nas-kolejna-rewolucja-butach-biegowych-nike-epic-react-flyknit/

Od jutra do wtorku moge grac

Chyba na prywacie z botami

Na debiucie to lepiej sobie ułatwìc jak najbardziej, a trasa cross temu jednak nie sprzyja.

Przy pomocy książki i własnej wiedzy opracowałem plan na przyszły tydzień. Musiałem dopasować pod dni wolne. Nie ustalałem ich, wtedy nie mogę po prostu biegać. Dlatego też całkowicie z książki zrzynać nie mogę bo dni wolne od biegania różnie wypadają. Jest też przy tym jakaś frajda, pół godziny nad tym siedziałem Miałem biec 10km na początku marca i 22 kwietnia maraton. Jeszcze jakoś bym to pogodził, ale 10km zamienili na 5 km i to już problem. Od następnego tyg trzeba wrzucać już treningi szybkościowe, ale z jednostek pod maraton też nie mogę rezygnować, trzeba to jakoś pogodzić. Po tym biegu trening już tylko pod maraton, bo mnie zegnie w pół na tej trasie. Powinienem już teraz tylko pod maraton lecieć, ale na tej piątce też mi w sumie zależy.

Patrząc na warunki to dobrze, że nie ciągneli tego na siłe. Sprawiedliwie na pewno by nie było dla wszystkich. Kamil jeszcze Niemcowi pokazał gdzie jego miejsce. Jutro medal w drużynie choćby brązowy będzie wielkim sukcesem i jest on bardzo prawdopodobny. Chciałbym żeby Hula stanął na podium, należy mu się. Oby tylko pogoda dopisała.