Treść opublikowana przez [InSaNe]
-
Europa League
Poszedłem się odlać - 10s mnie nie było i strzelili gola :D
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Niestety ten PIXEL jest przesiąknięty blacharstwem na potęgę, tam samo co do retro, to się zajmowali przede wszystkim tymi przedpotopowymi komputerami typu Atari, czy Spectrum. Ja się wychowałem na C-64 i Amidze i fajnie się o nich czytało, ale moim zdaniem temat retro blachy został już w dużym stopniu wyczerpany. Za to na artykułach o konsolach retro - SNES, MegaDrive, NES, czy nawet PSX-ie było malutko i wszystko to takie mało fachowe i bez zajawki. Tu jest duże pole do popisu, ale oni kompletnie się na tym nie znają i tak jak napisałem wyżej - nie ma w nich tej konsolowej "pasji". Kupuję to od czasu do czasu, ale za każdym razem sobie mówię, że to już ostatni raz :D A kupuję, bo lubię czytać o grach, "papier", jego zapach, chociaż ten PIXEL wyjątkowo śmierdzi ;)
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Patrz wyżej. Ps. Jest jeszcze gorzej niż było :D
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Wyczerpali już temat retro, to o czym mają pisać? Moim zdaniem ten magazyn jest tak jałowy/nudny/bezpłciowy/mało fachowy, że szkoda by mi było nawet 5 złotych. Na początku było nieźle, ale potem coraz gorzej. Z ostatniego numeru polecam szczególnie recenzję (?) Yakuzy 0 :D Recenzja napisana chyba na podstawie filmików na YT.
-
Zakupy growe!
Ostatnie zakupy.
-
Final Fantasy XV
Świetne, pozytywne rozczarowanie. Aż sobie platynę strzelę :) Dziś ubiłem żółwia, niestety został mi grind w postaci wymaksowania łowienia ryb. Da się to jakoś przyspieszyć? Nudne to jak cholera, próbuję robić questy od tego wędkarza, ale trzeciej ryby ni cholery nie jestem w stanie złowić. Szósty level w łowieniu ryb, jak się łowi zwykłasy, pasek bardzo słabo się napełnia.
- IDOL [2017]
-
PSX Extreme 234
Ten numer jest bliski perfekcji, naprawdę chylę czoła. Nawet okładki są nietuzinkowe i robią wrażenie :) A zawartość tak pyszna, że nie wiadomo od jakiego artykułu zacząć czytać. Przede wszystkim dzięki za powrót do starego typu podsumowań i opinii o mijającym growym roku i to jeszcze dołożenie w tym aspekcie paru stron. Historia RE - niby każdy zna, ale za każdym razem przyjemnie się czyta. Do tego poradnik do FFXV, którego niedawno napocząłem! Już kiedyś pisałem, że właśnie do tego typu gier warto umieszczać poradniki z ciekawymi poradami, lokacjami i ciekawostkami, których samemu zapewne by się nie odkryło. Do tego mnóstwo gier - hiciorów, w które się chce grać, mimo że to dopiero początek roku. Roger - robisz świetną robotę jako Naczelny, znowu chce się czytać szmatławca i lecieć po niego w dzień premiery do kiosku. I tak dla przeciwstawienia - z nudów kupiłem w zeszłym tygodniu PIXEL-a... Nie dość, że śmierdzi papier, to interesującej mnie zawartości jest może z 20 procent, w przeciwieństwie do PE z tego miesiąca, gdzie interesującej mnie zawartości jest z 95 procent :) To tak gwoli ścisłości, kto dalej rządzi na rynku. Keep up the good work :)
-
Resident Evil VII
NA PRAWDĘ tak myśli Tu nie chodzi o to, że się "boisz", że Ci wyjdzie z ekranu, tylko o ogólne uczucie obrzydzenia itd. Ktoś, kto nie ma jakiejś fobii nigdy tego nie zrozumie. Ja nie rozumiem, jak się można "bać" grać np. w Silent Hill, czy pytań, czy gierka "nie jest zbyt straszna" i "czy na moje nerwy" i co z tego. Mogę grać w horrory/mroczne gierki w nocy, sam w domu, na tych śmiesznych wirtualnych goglach i mi to nie robi. Za to wszelkie stwory, które mają te nóżki typu arachna/pająk/stonogi ( :D) powodują niemiłe ciary na plecach i dyskomfort psychiczny. Także tak to w dużym uproszczeniu wygląda i wolę się nastawić na tego typu atrakcje. W Skyrim w tych lodowych grotach te wielkie bydlaki też były obrzydliwe, ale po ubiciu paru już była rutyna, choć nie ukrywam, że zawsze było to "mrowienie" jak spadały z góry i trzeba było je ubić.
-
Resident Evil VII
Aa kuuuuuur zapomniałem o ujeżdżaniu pająka w Castlevanii :D Ogólnie brzydzę się tych wielkich skur.wieli i jak jest jakaś gra z tym zmutowanym szajsem, to muszę się "nastawić", bo jakbym wlazł do pokoju, gdzie spada na mnie taki wielki sku.rwiel, to bym chyba zszedł. W Dark Souls 2 też trzeba było ubić wielkiego bydlaka, ale mówię - jak się spodziewam, że trzeba takiego stwora ubić, to jakoś sobie radzę :D Ot taka przypadłość, nie polecam. Ok, nie zaśmiecam tematu
-
Resident Evil VII
Ee to spoko. Zresztą pytam, by się "nastawić", zawsze pytam przed zagraniem w tego typu gry. Dzięki za info
-
Resident Evil VII
Ale takie bydlaki wielkie, czy małe g., które można rozdeptać? :D Mnie żadne gry nie są w stanie przestraszyć, silent hille i tym podobne mi nie robią, tylko lęk i brzydzenie się pająkami. Do tej pory pamiętam, jak wszedłem do pokoju bilardowego w RE 1 albo kanały w RE 2 O_o Ps. Nie jestem jedyny, który ma ten problem.
-
Resident Evil VII
Jak zwykle pytanie typa z arachnofobią przez zagraniem w horror - są tam jakieś pająki lub coś podobnego?
- Mafia III
-
Final Fantasy XV
Pamiętam, że w ogóle nie zmieniałem składu i nie rekrutowałem zawodników, tylko samym Tidusem wszystkie mecze wygrywałem :potter: Miał jakiś strzał specjalny, wystarczyło naładować.
-
Dark Souls II
Pozapalaj sobie "znicze" pochodnią.
-
PSX Extreme 234
Bardzo dobrze, że jest poradnik do FFXV :) Akurat zaczynam swoją przygodę.
-
PSX Extreme 234
Nie żaden sricz, tylko raczej nowy RE jest przyczyną obsuwy.
-
Zakupy growe!
Firewatch w wersji pudełkowej? Jest taka wersja w EU?
-
Batman TTG
Jedynka i dwójka chodzi płynnie, potem zaczyna się klatkowanie, a epizod nr 5 to techniczny skandal. Ale i tak warto zagrać. Oby był 2gi sezon.
- Mafia III
-
Skoki narciarskie
nowy hymn wolski
-
Co się wydarzy w 2017 roku
Ja wiem za to, co się nie wydarzy w 2017 roku, a mianowicie nie ukaże się w tym roku Red Dead Redemption 2 i jeszcze rozumiem bezprzedmiotowe oczekiwania januszy, ale żeby fachowcy liczyli na tę grę w tym roku? Premiera jak dobrze pójdzie będzie w maju 2018 roku.
-
Batman TTG
Universum Batmana uwielbiam, wychowałem się m.in. na komiksach TM-Semic i starych grach o Batmanie, które choć w większości były crapami, to i tak grało się w nie z wypiekami na twarzy. Ostatnie lata to renesans Batmana - niezłe filmy i świetne gry, a teraz na deser Telltale też dołożyło coś od siebie. I tak jak w przypadku gier od Telltale - gra się w to dla świetnej fabuły, a nie podnieca się gameplayem sensu stricto, bo jest go tu mało. W większości to wciskanie odp. przycisków od czasu do czasu i udział w scenkach QTE. A zatem jeśli fabuła jest nudna i g.ó.wniania, to i całą grę trudno uznać za udaną. W przypadkach gier od Telltale lepiej nie pisać dużo o fabule, bo tylko się innym zepsuje grę. Od siebie powiem tylko, że wszystkie pomysły i koncepcje fabularne, w szczególności na inne ukazanie postaci uniwersum powoduje opad szczęki i siedziałem na krawędzi fotela oraz NIE NUDZIŁEM SIĘ wcale (co jest w moim przypadku rzadkie, bo gierki ostatnio częściej mnie nudzą i muszę je dozować). Dla mnie super pomysłem było skoncentrowanie się na postaci Bruce'a Wayne'a i ten zabieg był strzałem w dziesiątkę, bo popylanie z peleryną już mi się trochę przejadło. Pojawiają się różne dawno zapomniane postacie, nawet Arnold Wesker (typ brzuchomówca) i Zzasz Ogólnie gierka jest ziszczeniem mokrych snów fanów komiksów i świata Batmana, którzy wyłapią wszystkie smaczki, detale i nawiązania. Jeśli Ktoś się nie orientuje w universum też się będzie dobrze bawił, ale aż mnie zęby bolą, jak sobie pomyślę ile bez tej wiedzy stracą. Gierka jest też na swój sposób mroczna i brutalna - krew się leje, trup ściele się gęsto, choć wiadomo, że na sposób komiksowy - posoka przypomina trochę sok pomidorowy Inna sprawa to techniczne wykonanie. Dwa pierwsze epizody działały płynnie i nie było problemów, z wyjątkiem tego, że nie mogłem zobaczyć swoich wyborów i trzeba było resetować konsolę. Potem od sezonu trzeciego gierka potrafiła poważnie chrupnąć, ale epizod nr 5 to już techniczny skandal. Rwie animacja, walki to festiwal slajdów i osoby, które nie dopilnowały porządnego wykonania powinny dostać pałą przez łeb. Za 59zł grzech tego nie kupić. Czekam na drugi sezon i wobec końcówki spodziewam się go do końca roku A ponadto mam nadzieję, że Telltale weźmie się kiedyś za drugiego mojego ulubionego komiksowego bohatera, czyli Punishera, choć przygarnąłbym grę o Punisherze w formie brutalnej strzelaniny od innego dewelopera. Poprzednia, w którą grałem na PS2 była całkiem niezła.
-
Batman TTG
... nieee, już mi się nie chce :potter: Był u mnie i grał, sam wie, co widziałem, czego nie