[InSaNe]

Jak chcecie, by w maku podali Wam gorącą, świeżą bÓłkę, każcie sobie zrobić bez jakiegoś składnika. Ja zawsze zamawiam bez tej spermy łysego konia, czyli sosów i zawsze burger jest gorący. Unikam sosów w burgerach, bo nie lubię, tak samo majonezów i keczupów. W Burger Kingu też biorę bez żadnych mieszanek, tam jeszcze dają miks majonezu i keczupu, jakbym z tym zjadł, to bym się porzygał. W macu była kiedyś tzw. "kanapka M" i to była imo najlepsza buła, jaką tam wymyślili. Mogłaby wrócić.

Te mini recenzje są ok, ale niestety czasami dajecie dużo miejsca jakimś crapom, a innym tytułom, które zasługują co najmniej na dwie strony przypada recenzja mini, np. ostatni Fire Emblem, czy Get Even. Co do nowego numeru, to widać, że jest sezon ogórkowy i trzeba było trochę lepić ten numer na siłę. Patrząc czysto subiektywnie (!), to zawartość numeru dla mnie (!) mało interesująca - bijatyki, jeżdżenie w kółeczko, rozczarowujące E3 oraz "tuning" konsol - meh. Dobre Retro, GI Joe miałem, rodzice kupowali :) O tych figurkach i zabawkach poczytałbym więcej, ale o tych starych, np. z lat 90-tych, np. kreskówkowe Batmany Animated Series, czy związane z filmami, np. Jurassic Park. Dobry też artykuł o Rambo, chociaż z wieloma opiniami Zaxa w tym zakresie się nie zgadzam, np. z tym, że Sylwek zagrał jak drewno w Pierwszej krwi, czy że ma krzywy ryj ;] I ode mnie prośba - przydałby się poradnik do Persony 5, coś ala ten do Dark Souls 3 lub Finala XV.

Za wypuszczenie zgliczowanego bubla - batogi i tytuł żenady roku. Aktualna wersja śmiga znakomicie i nie doświadczyłem żadnych bugów. Co więcej, gra mi się świetnie. Zbliżam się pomału do końca, platyna coraz bliżej. Jestem zadowolony, że zainwestowałem w tego szpila, a tym, którzy się wahali i czekali m.in. na patche, gorąco polecam zagrać i nie słuchać hejterskiego nasienia. Ten rok jest wyjątkowo dobry, jeśli chodzi o gry, a nowe ME jest naprawdę bardzo dobrą grą, która przez premierowe niechlujstwo zostanie zapamiętana przez debilne mordy postaci i tym podobne rzeczy.

Byle nie przedruki wypocin z PPE i forum. Najlepiej byłoby pójść na łatwiznę i przedrukować artykuł o redakcji z bodajże numeru z GEX-em na okładce ;) O typowym dniu w redakcji i układzie pomieszczeń - kultowy tekst :D Byłby idealny na jubileusz ;)

TURBOGROSIK

Na PSN oba dodatki są za 24,50 zł, season pass za 50 zł. Warto kupić? Kusi mnie ten dodatek, który dzieje się w więzieniu, a ten pierwszy jest godny uwagi?

Nie no broń Boże Forda! ;) Jeśli już, to tylko Mustanga, ale ja już jeżdżę "sportowym" autem i chcę normalnie przewozić ludzi, a nie w bagażniku. Nie lubię tej marki, choć wiem, że ostatnio bardzo się poprawili i ogólnie to udane produkcje. Ok, czyli tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, że kupno tego auta to będzie dobry pomysł. Bo rozważam oklepane Audi A4 i BMW 3 i właśnie tego Accorda VIII. Tak w 2 lub 3-letniego bym celował. W grę wchodził też Lexus IS 3 generacji, ale to raczej niszowe auto w tym kraju, więc dałem sobie spokój. Moim marzeniem jest A5, szczególnie Coupe, ale raz, że mam już dosyć samochodów, które nadają się dla dwóch osób, a dwa, że na ten model w dobrym roczniku i stanie nie mogę sobie raczej pozwolić.

Przecież to są zupełnie inne samochody, a Audi to jest konstrukcja z 1998r., zaś ta Honda miała premierę w 2009r., więc w świecie motoryzacyjnym to jest przepaść :) Mi się Audi dalej podoba i nadal przyciąga wzrok ludzi, ale jeżdżę już sporo lat tym samochodem i przydałoby się coś nowego. Kupiłbym Accorda VIII generacji Type S, wpadł mi w oko i jakoś nie chce wyjść.

Ma już swoje lata ;)

Jest tu Ktoś, kto ma/miał do czynienia z Hondą Accord VIII? Pamiętam, że Ktoś tu wrzucał foty swojego Accorda VII generacji. Zastanawiam się nad zmianą samochodu i ten Accord VIII generacji kusi jak cholera.

Frosti pewnie się ucieszy. http://www.pssite.com/news/56895/mass-effect-andromeda-lista-zmian-w-latce-1-08.html Oto pełna lista zmian: Tryb dla jednego gracza: Wygląd Rydera może być teraz zmieniany na pokładzie Tempest. Usprawniono kreator postaci. Scott Ryder może teraz romansować z Jaalem Dialogi Hainly Abrams zostały zmodyfikowane, aby zmienić kolejność informacji osobistych, które omawia z bohaterami. Usunięto błąd w zadaniu polegającym na wytworzeniu ulepszenia tarcz dla Nomada. Poziomy Nexusa i punkty krio przyznawane są teraz wstecznie. Sprzedawcy posiadają już modyfikacje broni dla graczy posiadających poziomy 60-71. U sprzedawców znajdziemy od teraz ulepszenia pozwalające na prowadzenie ognia ciągłego, seriami i pojedynczymi strzałami Poprawiono opisy ulepszeń. Od teraz system ładunków plazmowych działa poprawnie ze strzelbami. Ulepszenie Emiter promienia sprawia od teraz, że broń emituje ciągły promień, który zadaje obrażenia skalujące się z obrażeniami na sekundę danego systemu uzbrojenia. Tryb sieciowy: Postępy w ramach wyzwania Siatki maskującej są teraz poprawnie odnotowywane. Bies nie porusza się już sprintem, gdy znajduje się 10 metrów od celu i zwalnia do prędkości podstawowej. Włączono korekcję ruchu podczas ataków Biesa, aby zmniejszyć liczbę sytuacji, w których gracze widzą Biesy wyprowadzające atak w złym kierunku. Poprawiono przewidywanie ruchu części przeciwników w wąskich przejściach, by ich ruch rzadziej wyglądał jak teleportacja. Naprawiono błąd, który uniemożliwiał wyprowadzenie ataku wręcz, jeśli ikona reanimacji znajdowała się blisko środka ekranu. Naprawiono błąd powodujący, że dźwięk podnoszenia amunicji odtwarzany był niepoprawnie Naprawiono błąd, który mógł prowadzić do niewłaściwego działania Odwetu podczas ruchu. Równoczesne uruchomienie Maskowania i Wyświetlacza zwiadowczego nie pozwala już turiańskiemu agentowi na zwiększenie czasu trwania niewidzialności. Naprawiono błąd, który sprawiał, że modyfikacje zmniejszające wagę nie redukowały jej. Przekaźnik pakietów reanimacji wyświetla od teraz zasięg reanimacji na ekranie wyposażenia. Przełączenie się na Wyrzutnię Kobra przerywa przeładowanie broni. Podczas synchronizacji gracz zwraca się ku adhi, aby uniknąć problemu z teleportacją. Naprawiono błąd, który sprawiał, że wrogowie czasami przyjmowali po trafieniu pozycję z rozłożonymi ramionami. Poprawiono wskazówki wizualne i dźwiękowe, które informują, że dany gracz jest gotowy w poczekalni trybu sieciowego. W opcjach personalizacji pojawiła się kategoria „Światła”.

Trochę o moim ulubionym czasopiśmie - Świecie Gier Komputerowych. Strona zresztą tworzona przez niedobitków z tej gazetki. http://fsgk.pl/wordpress/tag/swiat-gier-komputerowych/

Jaka promka? Pomyłka obsługi, sam typ przyznał. Mi się gierka na razie bardzo podoba, spatchowali sporo. Abstrahując od wydania pierwotnego i żałosnych niedoróbek, to przez ten hejt i przesadę uśmiercili kolejną świetną serię (przynajmniej tymczasowo).

Ten durny list o "dziedzicu" (co ta panienka ćpie?) był jakiś czas temu w Rodzynach. No i dawać Prey do recenzji gościowi od jeżdżenia w kółeczko i platformówek... Meh. Już dostał raz ambitną grę do recenzji - MGS2 i nie był to dobry pomysł.

Mam w co grać, ale i tak bym kupił - czekałem na spatchowanie. Wczoraj chodzę po Empiku, gdzie rzadko oglądam gry, bo najczęściej ceny są chore, a obsuwy premier spore. Patrzę - na gierce przyklejona cena 109zł. To kupiłem :potter: Na bank Ktoś się je.bnął i nakleił naklejkę nie od tej promocji co trzeba ;]

Dużo potionów przede wszystkim, no i podpakować postać. Warto też ich bić "pomału", tzn. kilka ciosów i uniki - nie robić długich kombosów.

Pierwsza okładka ładna, chociaż z zawartości niepokoi mnie zmarnowanie miejsca na jeżdżenie w kółeczko i bijatykę - dwóch gatunków gier, których nie trawię, no i tego Destiny 2.

Ja tam nigdy nie lubiłem czytać tego specjalisty od gier, w których się jeździ w kółeczko ;]

Serio? Ja tam ani razu się nie przestraszyłem ;] Zresztą mnie w ogóle trudno jakimkolwiek horrorem przestraszyć. Gierka jest super do pewnego momentu. Potem jak się okazuje, kto i co spowodowało te wszystkie "problemy" oraz końcowe etapy powodują, że czas pryska. Tak przynajmniej było w moim przypadku.

Chyba gierkę ;]

Można przełączyć, zagadki w Full Throttle w stosunku do takiego Monkey Island są banalne, ale łatwo mówić, jak się grę zna na pamięć. Wtedy jak byłem dzieciakiem, pewnie wspierałem się opisem w jakimś Secret Service, czy innym Gamblerze ;] Ale mówię, w Full Throttle da się wszystko rozkminić bez paniki, nie ma tutaj akcji jak w Monkey Island.

Full Throttle Remastered Odświeżona wersja jednej z najlepszych przygodówek LucasArts. Pamiętam, jak Ojciec kupił mi grę na premierę w 1995 roku. Świetne wydanie w dużym BOX-ie, tak jak kiedyś wydawało się gry PC-towe, chyba IPS był dystrybutorem. Problem w tym, że na moim procku 486 nie dało się odpalić tej gry i trzeba było się wykosztować na... Pentium 75! :) No to się wykosztował. I było warto. Gra jest niezmiennie świetna, grafika odświeżona, a jedyną wadą jest wciąż to, że jest... za krótka! Bo jest krótka, niestety. Do tego jak się zna gierkę na pamięć, tak jak ja, ukończenie jej i platyna to kilka godzin. Nie zmienia to faktu, że każdy musi w to zagrać, może nie aż za taką cenę (63zł w PSStore), ale na przecenie warto jak cholera. Co prawda klimat przesycony jest teraźniejszością z lekką nutką futuryzmu, ale najbardziej podoba mi się ten klimat kina drogi i amerykańskich stepów (np. z filmów Pojedynek na szosie, czy Znikający punkt). Do tego rockowa otoczka (soundtrack miażdży, mistrzostwo!), perfekcyjny voice acting (aktor podkładający głos pod Bena - Roy Conrad wzniósł się na wyżyny, Mark Hamill jako Ripburger też daje radę). Szkoda, że nie zrobiono drugiej części, były plany i nawet przy niej coś dłubali, ale projekt w końcu niestety został skasowany. Daję 9/10. Marzy mi się remaster Indiana Jones and the Fate of Atlantis :) Nawet się za to wzięli, niestety LucasArts nie zgodził się na kontynuowanie projektu: http://remakeofatlantis.blogspot.com/

Mam podobnie ze wszystkim - nie tylko grami. Filmy, książki i inne aktywności - trudno mi się wkręcić w klimat. Tak miałem z Yakuzą 0 (do chapteru nr 6 to tutorial!, teraz od miesiąca mam Personę 5 i nie mogę się wkręcić, bo nie mam weny. Odczekam jeszcze trochę, jak będę miał więcej czasu i się pewnie wciągnę. Dla Persony 4 Golden specjalnie kupiłem Vitę i była to jedna z najlepszych gier, w jakie grałem w swoim życiu.

To nie jest rozwiązanie problemu.

Dziś rozpykałem Climax Battles. Teraz już jestem mistrzem każdej walki w tej grze ;) Mógłbym już tę świetną gierkę zostawić, ale jeszcze trochę się pomęczę z tą platyną, bo ambicja nie pozwala się poddać. Wszystko, co skillowe i nierandomowe zrobiłem z przyjemnością, ale ten mahjong mnie zatrzymał. Co do equipment parts brakuje mi: Black Metal Powder White Metal Powder Silver Metal Powder Glass Godslayer Charm Nie wiem, w jakiej części świata tego szukać, Ktoś pomoże? I znowu wracam do tego mahjonga. O co chodzi z tymi kartami, które są mniej więcej ułożone na środku (jest ich chyba 5, jedna jest odkryta)? I jak najłatwiej zdobyć to pie.przone riichi? 5 razy udało mi się wygrać, ale nigdy nie zrobiłem riichi. Cały czas mam wrażenie, że coś źle robię i czegoś nie skumałem. Trudno jest przewidzieć, co za karta wyskoczy, by skompletować mahjonga, a co dopiero zrobić to riichi. Na co zwrócić uwagę, by mniej więcej przewidzieć, jakie karty będą wyrzucać? Zawsze mi czegoś brakuje. ZAWSZE. Nawet jak odkładam chi, pon itd. i brakuje mi niewiele do skompletowania całej talii, to nie jestem w stanie przewidzieć, co zostawić, by np. zdobyć brakującą parę. EDYTA: Ornit, wrzuć tutaj swojego posta z działu platyn :) Przyda się dla potomnych, no i szacun za wymaksowanie gry po japońsku!