maciucha

Cieszy mnie, że nie mam ograne jeszcze masy dobrych gier z tej generacji, a teraz będą kosztowac grosze

Ok, dzięki wielkie . Żadnego francuza tam nie potrzeba?

I moge wtedy uzyc tej rozpiski wyżej czy znowu musze sie bawic w ukladanie planu? Zrobic tym systemem też 4 dni treningowe?

W temacie o suplach wspomnieliście mi chłopaki że warto by się po tych pierwszych 3 miesiącach cwiczenia przerzucic na trening push&pull. Poczytałem troche o tym w internecie i rzeczywiście wygląda to sensownie. Taki plan na 4 dni treningowe (plus brzuch 2 razy w tygodniu) będzie ok? A) PUSH 1. Wyciskanie sztangi płasko 3 serie 2. Wyciskanie sztangielek skos 3 serie 3. Wyciskanie sztangi z klatki 3 serie 4. Wyciskanie francuskie leżąc 3 serie 5. Przysiady 3 serie 6. Wspięcia 3 serie B) PULL 1. Podciąganie na drążku 3 serie 2. Wiosłowanie sztangą 3 serie 3. Martwy ciąg 3 serie 4. Szrugsy 3 serie 5. Uginanie ramion ze sztangą 3 serie 6. Uginanie nóg leżąc 3 serie. Trening A-B nr 2. A) PUSH: - Wyciskanie płasko sztanga 4 serie. - Wyciskanie skos hantle 3 serie. - Wyciskanie żołnierskie 3 serie. - Wznosy hantli bokiem 3 serie. - Francuskie wyciskanie sztangi leżąc 4 serie. B) PULL: - Martwy ciąg 4 serie. - Przysiad z przodu 3 serie. - uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 3 serie - Podciąganie na drążku 4 serie. - Uginanie przedramion młotkowo z hantlami 3serie. Tym razem dobrałbym sobie ciężary tak, żeby kończyc na 10/12 powtórzeniach max. Wszelkie sugestie mile widziane

Co z brzuchem w przypadku p&p? Mialbym go robic w te dni wolne?

Wszystko wszytskim ale jak można wracac do Chłopów to ja nie mam pojęcia .

@kanabis na nic się nie uparłem, jak ma mnie podlac po takim gainerze, to wole jednak troche wiecej w siebie jedzenia wpakowac. @chevchelios no właśnie tu zdziwko bo zapał przez te 3 miesiące tylko się zwiększył, tak mi się siłka spodobała że w dniu wolnym jakoś tak dziwnie mi bez tego bólu i endorfin po treningu druga sprawa to, że nie naginam z masą jak głupi, bo liczyłem że przez 3 miesiące waga pójdzie chociaż ten kilogram/dwa do przodu, a tego się nie doczekałem. wiadomo że sylwetka się nieco poprawiłą i tu i ówdzie przybyło trochę mięśnia, ale jak już coś robie to chciałbym zoptymalizowac wyniki @andreal nie chciałem na początku sobie dowalic nie wiadomo ile, żeby nie przeciążyc mięśni i stawów, ale może faktycznie już czas żebym dorzucił po pare kilo do hantli i sztangi. jaja przecież są w tej diecie dwukrotnie. raz rano z plackami owsianymi i zawsze wieczorem wsuwam trzy. Dziękówa panowie za rady, postaram się je wcielic w życie i zobaczymy za jakiś czas co z tego wyszło

z mlekiem i owsianką miałem przeboje żołądkowe, ale może w takiej kombinacji nie będą mnie od środka gazy rozsadzac taki koktajl z chudego twarogu, banana, kakao i mleka to ile razy dziennie i w której porze dnia najoptymalniej pic?

No wrzuce gdzieś pomiędzy jeszcze brązowego ryżu, jakiś makaron i spróbuje się przemóc to zjedzenia tego . Czyli tą kreatyne narazie sobie moge odpuscic? Akurat tych kilkudziesięciu złotych dla polepszenia wyników by mi szkoda nie było, bo w czerwcu i lipcu bede miał sporo czasu żeby się do treningów na 100% przykładac, no ale jak mówicie że wydałbym kase i nie miał żadnych efektów, to posłucham bardziej doświadczonych .

Z nogami to troche słaba sprawa, bo mam troche problemów z kolanami, a codzień robie pare kilosów na rowerze, do tego dochodzi halówka conajmniej raz w tygodniu i jak robiłem nogi to kolana odmawiały posłuszeństwa . klatka 4 serie: - sztanga - 15 na płasko - szganga -12 na skosie - hantle - 20 rozpiętek - między seriami pompki (max) biceps 3 serie: - UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM - tzw. siódemki - 'młotki' ze sztangielkami - 20 - uginanie ramienia ze sztangeilką siedząc w podporze o kolano - 12 - UGINANIE RAMION SKOSEM ZE SZTANGIELKAMI SIEDZĄC - UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE triceps 3 serie: - WYCISKANIE “FRANCUSKIE” JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE - 15 - WYCISKANIE „FRANCUSKIE” SZTANGI W LEŻENIU - 15 zamiennie z WYCISKANIEM W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM - 12 - PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA - 15 - POMPKI W PODPORZE TYŁEM - 25 plecy 3 serie: - PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE) - 12 - SKŁONY ZE SZTANGĄ TRZYMANĄ NA KARKU - 15 - martwy ciąg - 15 - szrugsy - 20 jak kupie drążek to wiadomka że dojdzie podciąganie brzuch 3 serie: - opad nóg z góry na dół - 15 - skłony w leżeniu płasko z obciążeniem + skosy - 20 + 20 - skłony z nogami u góry + skosy - 20 + 20 - unoszenia kolan w leżeniu płasko - 15 - unoszenie nóg w leżeniu bokiem barki: - Wyciskanie sztangi zza/sprzed (naprzemiennie) głowy - 20 - Unoszenie sztangielek bokiem w górę - 10 - Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 20 - Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami - 20 - arnoldki - 15 kanabis podpowiedz co, kiedy i w jakich ilościach dorzucic

W domu mam ławeczke, sztange, hantle, a za niedługo też drążek więc na siłownie bulic kasy na bank nie będę . plan: poniedziałek - klatka, halówka wtorek - triceps, brzuch środa - biceps, barki czwartek - plecy, brzuch piątek - wolne sobota - klatka, biceps niedziela - zazwyczaj wolne, ale jak mam siły i ochote to też czasami cwicze co do jedzenia śniadanie: placki owsiane - tak z 2/3 + woda drugie śniadanie: 3 bułki żytnie z kiełbasą, sałatą, serem, + woda obiad: worek ryżu + jakaś kombinacja piersi z kurczaka/ryby (dorsz, szczupak, karp) + surówka / czasami naleśniki lub okazjonalnie jakaś wołowina czy wieprzowina (rzadko) + sok przed treningiem: jakiś banan, chleb żytni z serem + sok po treningu: wafle ryżowe z miodem + pierś z kurczaka kolacja: 3 jajka + chleb żytni z serem często sałatka z roszupnką, pomidorami, ogórkami itd. na noc jak mam jeszcze miejsce w żołądku to kostke chudego twarogu z oliwą z oliwek Jedzenia to już raczej więcej w diecie nie zmieszczę, bo już teraz chodzę non stop z pełnym brzuchem i często jem choc wcale nie jestem głodny. Jakiś monohydrat kreatyny pomógłby w nabraniu masy mięśniowej? Za wszelkie wskazówki z góry dzięki .

Chłopaki, sprawa jest następująca. Od 3 miesięcy wzialem się na poważnie za siłownie i diete. Kurczaczki, rybki, ryż i te sprawy ale masy jak nie było, tak nie ma. 191 cm wzrostu i 82kg wagi. Cwicze 5/6 razy w tygodniu i efekty nie są zadowalające (choc wiem że po 3 miesiącach to się cudów spodziewac nie mozna ). Nie znam się kompletnie na odżywkach i chciałbym żebyście nowicjuszowi podpowiedzieli w co tam wypadałoby zainwestowac, żeby trochę mięska w końcu przybyło . Budżet tak do 80zł na początek.

jakieś dobre polskie online sklepy z koszulami (niekoniecznie takimi pod garniak)?

Mysle ze bedzie to cos na wzór lotniska w SA

W TK Max ostatnio dosc sporo skór mieli jak byłem .

Maus, odsyłac do UK? Kto by się tego dopłacił?

Bardzo ciekawy sezon się nam szykuje jeśli Ferrari i Lotus będą potrafiły utrzymac tempo rozwoju . no i ten typ co dziś przetłumaczył 'left tire is critical' jako 'lewa opona jest w krytycznym stanie' powinien dostac od polsatu kase na słownik, bo jakie oni dziś momentami głupstwa wygadywali to mała bania.

antybiotyki zuo za małego brzdąca miałem dosc sporo angin i dolegliwosci z gardłem na co lekarze wesoło przypisywali przerozne antybiotyki za każdym razem i teraz mam problemy z koścmi i stawami z leksza. co do jedzenia zielska, owoców i warzyw - gdyby nie to że tak szybko je trawie i jestem znowu głodny śmiało mógłbym byc wege, bo też mnie czasem mięcho obrzydza, no ale jak mam co pół godziny chodzic do lodówki to sobie podaruje taki interes

props gdzie i za ile?

San Andreas katuje od paru ładnych miesięcy na PS3 i nie chce się znudzic, zdecydowanie polecam pomimo drobnych archaizów i miejscami rażącej w oczy pikselozy . Co do muve - dziękówa panowie, właśnie znalazłem z 4 różne faktury i 2 paragony, więc zniżka będzie jak talala .

I tak potrzebowałem wymienic ten napęd . Strasznie, ale to strasznie napawa mnie powrót po 3 latach rozłąki do pierwszej częsci Gears of War. Multiplayer w tej grze to najlepszy tryb sieciowy w jaki kiedykolwiek grałem, już zapomniałem ile ta gra dawała mi radości na xklocku z którym przez ciągłe awarie się rozstałem. Trochę mało ludzi na serwerach, jednak nie ma przeszkód żeby sobie z przyjemnością pograc. Gra się o tyle lepiej, że w trybie sieciowym zostali teraz już praktycznie sami wyjadacze i momentami bywa ciężko, ale to nic bo i większa satyskfakcja - no i epickie pojedynki na szotgany wróciły do mnie po 3 latach!

w(pipi)ia mnie mój napęd DVD w lapku który chyba dokonał swego żywota po 3 latach kupi se człowiek girsy, żeby pograc pierwszy raz od paru lat a tu ani rusz

Z okazji promocji na PSN sprawiłem sobie VC, żeby odświeżyc wspomnienia i musze przyznac że gra chodiz bardzo słabo. Pomijając kwestie czysto wizualne, to jednak to ~20fpsów (max ) zniecheca do gry. San Andreas z PSN chodzi dużo płynniej.

Wielkie dzięki za info!

że też ludziom chce się w ogóle myslec o takich wygibasach przy tak małych kwotach xD