Treść opublikowana przez UberAdi
-
Unreal Tournament
Wczesny build jest już od jakiegoś czasu oficjalnie dostępny dla każdego pod tym adresem - https://forums.unrealtournament.com/showthread.php?12011-Unreal-Tournament-Pre-Alpha-Playable-Build Na serwerach bardzo mało ludzi, to pre alpha. Narazie eksperymentują z movementem (dodali kilka ruchów jak sprint, roll, wall slide, rocket i shock rifle jumpy, nowa mechanika shardów które sie wbijają w sciane i nas podbijają) i balansem broni. Warto ściągnąć chociażby po to żeby pograć z botami, czysty miód dla fanów takich shooterów. Można się ustawić też na jakiegoś duela albo deathmatche jakby ktoś chciał
-
własnie ukonczyłem...
To the Moon :frog: :frog: Starałem się nie podchodzić do tego tytułu jak do gry i dobrze zrobiłem. Kan Gao może nie potrafi robić gier ale potrafi opowiadać historie. W około 3h te pikselowe ludziki jak z Tibii dostarczają człowiekowi tyle emocji, ruszają tyle uczuć i skłaniają do głębszych rozkmin nad swoim losem że nawet mnie przestał obchodzić ten brak gameplayu. Dużą zasługę ma w tym genialny soundtrack. Łzy nie uroniłem ale wyobrażam sobie, że co bardziej wrażliwi mogli nie raz zasmarkać bluzke. Myślę że wątek fabularny trzeba samemu przemyśleć i dojść do własnych wniosków więc polecam, gra na jeden wieczór a że idą święta to w nocy jak wszyscy będą spać można skończyć i po cichu płakać w ciemnym kącie w razie czego
-
Co męczycie na kompie
Ja niedawno odpaliłem Dungeona Keepera i czułem, że zniszczyłem sobie wyobrażenia o jednej z ulubionych gier dzieciństwa :|
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
2 monitory AOC które kupiłem ostatnio musiały mieć wadę fabryczną, w obu bardzo gęsto mi posypało dead pixelami mniej więcej w tym samym obszarze. Właściwie każdego dnia umierały kolene Nie wiem teraz czy wymieniać na takie same (bo trzeci taki sam zostawiłem, kupiony wcześniej niż tamte) czy jakieś inne. Czy w ogóle zrezygnować z triple screena narazie bo odczuwam dość mocno, że z obecną kartą (HD 7950) i tak nie wykorzystuje potencjału 3 ekranów. Wtedy wziął bym za to 970 Czy w razie czego forumek poleca jakiś szczególny model monitora koło 24' w granicach 600-700zł? Właściwie najbardziej sensowną opcją wydaje mi się odpuszczenie monitorów na rzecz 970 ale chyba szukam po prostu kogoś kto mi to potwierdzi
-
Sons Of Anarchy [FX]
- własnie ukonczyłem...
Shadow of Mordor Zgodzę się właściwie ze wszystkim co napisał Kalinho wyżej. Jest na maksa odtwórcza, poza systemem hierachii orków nie ma tu nic co by się wyróżniało ponad Assassiny i Batmany. Więc co stanowi o tym, że gra jest dobra? Głównie jej wykonanie, każdy pojedyńczy element gameplayu jest dopracowany chociaż tak jak pisał mój poprzednik, trochę w złym momencie odkrywamy niektóre skille jak przejmowanie orków czy ujeżdzanie Grauga. Tak czy inaczej stealth jest przyjemny (szczególnie animacje brutalize killi ), strzelanie headshotów z łuku daje satysfakcje tak samo jak wjeżdzanie w grupę orków na grzbiecie Caragora. Zwyczajna walka mieczem również mi się spodobała, mamy kontry, uniki, bardzo fajnie wyglądające finishery, QTE w niektórych sytuacjach, ogółem nie ma się tu do czego przyczepić. Może poza tym, że po czasie może wkraść się schematyczność potyczek. Świat gry ma dość monotonny design ale właściwie taki chyba ma być Mordor. Drugi teren trochę to nadrabia ale też bez polotu. Ratuje to sama grafika, oświetlenie, cienie, tekstury podczas deszczu, mimika twarzy orków. Jest na czym oko zawiesić. Wg mnie gra jest zbyt łatwa, brakuje tu wyzwania, ogarnięcie mechaniki gry zajmuje moment jeśli graliśmy w Batmany lub AC, robiłem większość zadań za pierwszym razem bez większego problemu. 8/10 - polecam, dobra gra, lajtowy tytuł AAA na odstresowanie. Oceną w ekstrimie niech się nikt nie sugeruje. Edit: O wiem co wyróżnia ten tytuł. Grad. Serio jak zaczął padać grad zacząłem szukać w głowie kiedy ostatnio widziałem to zjawisko w grze- GOTY 2014
GOTY: 1. Wasteland 2 2. Divinity: OS 3. Transistor Pustkowia daly mi do zrozumienia jak ubogie w treść są wspolczesne gry, jak bardzo twórcy gier z premedytacją uwsteczniają swoje tytuły pod każdym względem za wyjątkiem grafiki oraz jak przez lata zmieniło się pojęcie gry RPG. Divinity stawiam niżej pomimo ciekawszego podejscia do combatu i lepszego dopracowania odstrony technicznej. Mam wrażenie że Larian dość nieśmiało podeszli do tematu staroszkolnego RPG. Tytuł ustepuje rozbudowaniem Wastelandowi. Na 3 Transistor. Jestem dosc swiezo po ukonczeniu i wlasciwie jedynym minusem (mocno subiektywnym zresztą) ktory jestem w stanie wymienić jest to że Red jest niemową :| Fuckup roku: Destiny. I pomysleć że przed premierą myślalem nad kupnem PS4 dla tego tytułu. Wystarczyl mi wieczór z tym tytułem żeby stwierdzić jak słabo wypadł ten przehajpowany hit.- Steam
- Steam
- Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Jak dla mnie spoko, klasyki segi których nie miałem w tym Crazy Taxi które od wczorajszego wieczora przekatowałem jak się dało, Sonic & All-Star Racing to też całkiem dobra gra, dodatek standalone do CoH2 też całkiem spoko jak ktoś multi gra. Nie widzę powodu do narzekań.- własnie ukonczyłem...
Crazy Taxi O grze nie mam co pisać bo każdy zna tego klasyka. Wczoraj kupiłem go w cebula bundlu i po odpaleniu poczułem się jakbym znalazł zabawki z dzieciństwa. Już zapomniałem jak sterowanie w tej grze potrafi w(pipi)ić- Counter Strike Global Offensive
- C.A.R.S.
Nie wiem jak wyjdzie to ściganie się na padzie bez asyst. Pograłem dziś z godzinę i albo jestem już tak słaby na padzie albo kierownica jest jedyną słuszną opcją. Nie wiem też czy Slightly Mad nie przesadzili z odpadaniem kół bo czasem mam wrażenie że wystarczy lekko w coś stuknąć i nie możemy kontynuować wyścigu. Nauczony prze arcade'y chciałem sobie rozjechać słupek http://www.twitch.tv/uberadi/c/5500532- własnie ukonczyłem...
Warhammer 40000: Space Marine Brakowało mi ostatnio jakiejś typowej młócki przy której się odstresuję, ten Warhammer sprawdził się idealnie tym bardziej że zawsze lubiłem to uniwersum chociaż nigdy nie byłem jakimś die hard fanem. Zacznę od tego co mnie bolało, minusów jest kilka. Po pierwsze lokacje które są powtarzalne i z kilkoma wyjątkami wieją nudą, zdarzy się kilka miejsc na zasadzie kopiuj/wklej a reszta bardziej "unikalnych" i tak nie porywa swoim wyglądem. Również sam design niektórzy mogą zaliczyć na minus chociaż ja wiedziałem czego się od warhammera spodziewać. Jest szaro i buro ale taki już jest ten świat. Kolejnym minusem jest liniowość, idziemy po sznurku robiąc zadania których nawet nie musimy czytać bo zostaniemy zaprowadzeni za rączke w odpowiednie miejsce. Brakowało mi też egzekucji z wykorzystaniem otoczenia, chociaż jeśli chodzi o egzekucje nie jest aż tak źle. 3 różne animacje dla każdej broni na standardowym orku + inne zależnie od przeciwnika. Wspomne tutaj jeszcze o idiotycznym etapie z wieżyczkami który aż raził swoją bezsensownością, na szczęście był dość krótki. Fabuła jest prosta i przewidywalna lecz przyznam, że po zakończeniu chętnie zagrał bym w sequel. A co dobrego? Pozytywy tej gry można określić w kilku słowach - Hektolitry krwi, setki rozczłonkowanych ciał orków i ich pękające od headshotów głowy, poczucie siły i ciężkości naszego Space Marine'a który jest jak czołg z chainswordem nie do zayebania. A nawet jednym słowem - miód Serio nie ma co się rozpisywać o pozytywach bo praktycznie wszystkie plusy tego tytułu leżą w gameplayu (no dobra, może też w sentymencie do universum wh40k). Zaznaczę może tylko, że szczególnie podobały mi się końcowe etapy gry kiedy w cały burdel wchodzi jeszcze jedna frakcja i zaczyna się prawdziwa impreza. Podsumowując: Mimo, że ta gra się nie wyróżnia niczym szczególnym to jest kawałkiem solidnego, miodnego szpila. Szczególnie jeśli ktoś tak jak ja szukał tytułu przy którym może odpocząć. Dam 7,5 (dla fanów WH 8 ) i polecę każdemu, nawet jeśli nie jesteście fanami WH to warto spróbować nadrobić ten tytuł. Szczególnie, że obecnie można go nabyć za małe pieniądze. Ostatnio lubię bawić się w robienie screenshotów grom które przechodzę więc mała galeria ode mnie na zachęte- Steam
- Wasteland 2
Uśmiecham się na myśl, że na horyzoncie jeszcze Pillars of Eternity i nowy Torment a ja jeszcze nawet Wastelanda na dobre nie zacząłem.- Chorobliwe uzależnienia.
Obecnie Counter Strike:GO, czasem tą grę kocham a czasem nienawidzę ale nadal w nią gram. Wcześniej Path of Exile, Diablo 3, Unreal Tournament, Quake 3 i Call of Duty 4 za czasów PS3. Jak sięgnę pamięcią jeszcze dalej to na PS2 był to Tekken 5, PES 5 i Amplitude i Guitar Hero- C.A.R.S.
Tak, PC- NBA 2k15
Nigdy nie grałem w sportowe gry "competitive" więc nie potrafie tego ocenić tak jak balon który pewnie wie co pisze. Jednak jako laik grający w takie gry żeby wychillować ze znajomymi i czasem z komputerem mogę polecić. Pół dnia wczoraj przegrałem w to z bratem i właściwie nie mam zastrzeżeń.- C.A.R.S.
To są starsze bolidy. Nie zaglądam na forum WMD już od kilku miesięcy chyba i nie wiem czy są plany wprowadzenia nowych z 2014, może Magik jest bardziej zorientowany. Swoją drogą, te nowe bolidy brzmią bardzo biednie W Project Cars jazda F1 daje mase satysfakcji bo nawet na jednym ekranie bardzo dobrze czuć prędkość, rozpędzanie się takim potworem robi wrażenie a efektu dodaje właśnie ten dźwięk. Za pierwszym razem ciary na plecy mogą wskoczyć, polecam dobre słuchawki albo kino domowe- Divinity: Original Sin
Zdecydowanie warto, wg mnie to jedna z najlepszych gier w tym roku.- C.A.R.S.
to i coś ode mnie- C.A.R.S.
Są nie tylko tory ale też takie trasy: I tak jak myślałem co do 3 monitorów. W rozdzielczości 5760x1080 gra jest w miare grywalna u mnie na mixie low/mid (z przewaga tych najnizszych ustawien) Dopóki się nie uzbroje pod granie na triple screenie i oculusie to potrójny ekran zostawiam dla Assetto Corsy, CARSy do końca roku będę ogrywał na telewizorze- Wasteland 2
1,5 GB patch 8) http://steamcommunity.com/games/240760/announcements/detail/242390337551533866- Wasteland 2
@Waciak Pierwsze co rzuca się w oczy to grafika, gra wygląda jak kupa i prosi się o mody. Ale co z tego, za grafiką kryje się prawdziwy RPG i jakbym miał oceniac pierwsze chwile z ostatnio skończonym Divinity do Wastelanda to stawiam na twór Briana Fargo. Już w pierwszej lokacji można niektóre sytuacje rozwiązać na kilka sposobów, zależnie od tego jakie postacie mamy w drużynie. Mam przegrane około 3h dopiero, z czego godzine robiłem postacie więc dużo jeszcze nie widziałem ale Wasteland sprawia wrażenie bardziej rozbudowanej gry niż Divinity. Póki co nie natrafiłem na żadne bugi ale wiem, że występują. Warto poczekać te kilka dni aż wyjdą patche. Gram po polsku (z polskimi napisami) ale np notki które znajdujemy już na początku nie są tłumaczone. Jeśli ktoś nie zna angielskiego może się zirytować. - własnie ukonczyłem...