Wieslaw

Ozzy mocno przesadzasz, niektórym te recenzje są potrzebne, nawet dla celów kolekcjonerskich. Mam np. grę ICO i do kompletu odpowiedni numer PE z recenzją tej gry :-) W internecie jest dużo recenzji, ale co z tego? Jak ktoś chce je mieć na papierze, żeby zabrać nad wodę, poczytać w pociągu, na dworcu, na przystanku. Poza tym to miała być w końcu krytyka pod adresem zgredów, a nie opinia o magazynie, skoro krytykujesz Kosa, to podaj link do tego wywiadu, który został skopiowany. Pozdrawiam

tak z czystej ciekawości - zaproponuj proszę treść/tematykę, której publikacją w piśmie byłbyś zainteresowany (załóżmy, iż na tą chwilę jesteś jedynym czytelnikiem pe na całym bożym świecie), a której nie można znaleźć w sieci. i oczywiście niech będą to materiały możliwe do zdobycia i publikacji na łamach wydawanego w polsce (taki kraj na końcu świata ;-)) magazynu, żebyś czasem z ekskluzywną rozkładówką roznegliżowanego kojimy nie wyskoczył. ;-) Nie mogę się powstrzymać - chcę Kojimy roznegliżowanego !!!!

Sklep Gamelord.pl prowadzi turnieje EOJ online/offline, jest już tam nawet liga. Zapraszam na ichniejszą stronę. Dodatkowo w serwisie Polygamia co jakiś czas ukazują się materiały Katanki o EOJ, jutro podobnież będzie coś nowego.

To zdecydowanie najlepsza gra na PSP jaką widziałam chociaż ma kilka wad - jak np. wtórność. Ciekawe po ilu częściach GoWa będziemy zanudzeni?

Wiesławo, a skąd Ty wiesz czy Maximmus nie ma w piwnicy 20 000 automatów, cartridge'y etc. Nigdy nic nie wiadomo... (...) A widzisz wyraz "jeżeli" na początku mojej wypowiedzi? Dzisiaj zainstalowałam prawie że ubuntu, niestety przy instalacji na 82% wszystko się zacięło z powodu niedostępności mirrora... Załamka...

Dusza piracka... EDIT: Nie dusza tylko magia...

Torba

Odsunąć HIV-a od wyścigów. To wspaniały recenzent ale dla wszystkich innych gier. No i do listów też się nadaje, chociaż dla starszych czytelników może robić chamskie wrażenie to pewnie młodziany lubią jak się kogoś jedzie płytkimi tekstami. Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami, zapewne to miało spory wpływ na rezygnację z kupowania każdego numeru. Teraz kupuję około 2 numery rocznie, takie w których jest sporo gier i mają mało czasu na pociskanie głodnych kawałków.

Jeżeli używasz obrazów gier ściągniętych z netu i naruszających prawa autorskie to nie porównuj tego do kupowania gier na PSN / XBLA / Wii. Piractwo (prawie) zawsze jest najtańsze :-) A co do YDLinux 6, to chyba przy jego edycji zdecyduję się na instalację na PS3 dla zabawy. Szkoda tylko, że 30GB demek poleci w cholerę...

Poprzedni darmowy dodatek jak się ściągnęło z US to też nie działał na EUR.

Kupiłam dzisiaj Every Day Shooter i gra jest całkiem niezła. Ale graficznie.. no cóż, widać, że robił to jeden człowiek. Gdyby tam była grafika z Geometry Wars Evolved z xO albo tego odpowiednika na PSN to by była pełnia szczęścia. Ogólnie gra do odpalenia jak się nudzi totalnie. Za 29zł to trochę mało.

Po co ta panika? Naprawią i odeślą niezależnie czy konsola nie czyta samych gier czy wszystkich płytek.

Wielu ludzi to neurotycy panikujący z byle powodu. Jak ktoś liczy, że sprzęt będzie w trakcie grania szedł cały czas na 3 biegu to chyba jest nieco zbyt optymistycznie nastawiony. Jak chcecie mieć bezgłośną konsolę to polecam pegasusa.

Sporo zależy od sposobu użytkowania konsoli - jeśli chodzi o wytrzymałość baterii. Jeśli ściągasz dużo demek etc. i zostawiasz pada włączonego to na pewno szybciej się wyładuje. Niestety superspecjaliści z Sony nie dali rady zrobić najśmieszniejszej i prymitywnej funkcji automatycznego wyłączania pada, która jest obecna nawet w padach podróbkach do PC za 40zł.

Fajnie, że Ci się chce :-) Recka niezła. Pozdrawiam

Swego czasu w sieci pojawił się bardzo ciekawy film z konferencji, na której pewni ludzie odpalili linuxa na x360, na początku tej konferencji powiedziane jest, że najczęściej sprzęt łamią linuxowcy, oni wymyślają exploity, które później komercyjni piraci (nastawieni na sprzedaż kopii gier) wykorzystują do odpalania pirackich gier. Powiedziane też jest, że PS3 nikt jeszcze nie połamał - bo linuxowcy nie mają ku temu żadnej motywacji - na PS3 każdy może sobie linuxa zainstalować bez żadnego exploita. link do tej konferencji - Ekipa jest bardzo mocna, spodobało mi się wyciągnięcie ciągu szyfrującego z chipa w x360 na podstawie mierzenia czasu wykonania instrukcji porównania memcmp().

jeszcze o wage ... a nas o co nie mozna pytac? o wielkość... portfela Albo... innej rzeczy Racja, zapomniałam o wielkości willi z basenem

Piszę tylko o legalnych źródłach, nie żadne NFR od redaktorów magazynów i innych ludzi z dostępem do tego typu produktów. Oczywiście miałam na myśli używki. Ale czasem używki pojawiają się ekspresowo. Nawet na półkach w Saturnach i innych sklepach widać różnice. Mam czasem wrażenie, że Saturn chce uwalić Sony, nie zdarzyło mi się, żeby jakaś gra tam była tańsza w wersji na PS3. Ogólnie to chyba właściciele Playstation są uważani powszechnie za bogaczy.

- kodeka quicktime (ściągam filmy z gametrailers w tym właśnie formacie), - sprawnej komunikacji głosowej niezależnej od gry, dostępu do listy kolegów niezależnie od gry, systemu zaproszeń do gry - niezależnego od aktualnie odpalonej gry, - takiego dostępu do tanich gier jaki jest na x360 już w tej chwili (np. burnout paradise za 85zł już na aukcji widziałam w normalnym pudełku) - automatycznego wyłączania nieużywanego pada - skandal, że tyle czasu nie dali rady tego zrobić osły jedne ciemnogrodzkie - wrzucania nowej zawartości do sklepu (PSN Store) w dowolny dzień, a nie tylko w czwartki późnym wieczorem to tyle ode mnie :-)

jeszcze o wage ... a nas o co nie mozna pytac? o wielkość... portfela

Wczoraj kupiłam God of War 2 więc do 2:30 w nocy przechodziłam jedynkę, żeby dzisiaj móc zacząć grę w dwójeczkę Zapowiada się miodny weekend growy!

1. PS3 2. Wii 3. N64

Mała dygresja - przeszłam całą grę, wszystkie trzy części. To że naciągane to wiadomo (fiction) i nie przeszkadza mi to, w przeciwnym razie nie lubiłabym tego gatunku. Wzorem dla mnie są książki Pani Andre Norton i Lois McMaster Bujold. Ogólnie nie rozumiem tego naskoku na mnie, ciekawe czy jakbym powiedziała, że hamburger nie jest dla mnie najlepszą potrawą to też by się podniosła wrzawa?

O w tym Chyba jestem ślepa, tutaj widzę tylko, że napisałam iż fabuła jest taka sobie. Jak z książki sci-fi za 5zł z wyprzedaży w markecie (chociaż wśród tych książek zdarzają się niezłe dzieła). W moim rozumieniu oznacza to, że nie ma w niej nic cudownego - tłumaczącego zachwyty ludzi. Rozumiem że człowiek formułujący zdania typu "O w tym" książek nie czyta - to wiele wyjaśnia. Choćby nie wiem jak mnie ktoś przekonywał to i tak pozwolę sobie zostać przy swojej opinii.

Gdzie napisałam "nie pasuje mi fabuła"? Proszę nie wkładać mi do ust słów, których tam nigdy nie było.