Tu się nie do końca zgodze, gdyż animacja w San Andreas zmieniła się. Nie ma tu żadnej rewolucji, ale jednak autorzy się postarali aby coś poprawić. CJ ma więcej ruchów i są one bardziej realistyczne.
Na szczescie to tylko Twoja opinia, bo system oceniania kazdy ma inny.
Sorry, ale faktów się nie ocenia - co innego gusta. San Adreas to jeden wielki świat, a na dodatek bardzo zróznicowany, a nie schematyczny jak np. w Driverze. Mamy 3 zupełnie różne miasta wzorowane na prawdziwych., a także imponujący swym rozmiarem teren po za miejski czyli wsie, góry, lasy, pustynia itp. Tak wielkiego, tętniącego życiem świata gry jeszcze nie było. Architektura miast i miasteczek, wiele różnych budynków i lokacji zasługuje na uznanie. Dodaj sobie jeszcze wygląd terenów zielonych (falujące krzewy i trawa) a naprawde widać, że panowie z Rockstar dokonali kawał świetnej roboty jeżeli chodzi o oprawe graficzną. Wrażenia dopełniają oczywiście zmieniające się warunki pogodowe oraz wspaniała grę świateł (związaną z porami dnia). Jest jeszcze mały świat pod wodą - w którym nie zabrakło morskich stworzeń i roślinności. Nie wspomne jeszcze o misjach pobocznych czy np. mozliwości zagrania na konsoli w domu CJa. Ogrom w tej grze JEST i tego sie nie ocenia.
W co drugiej grze? Hmm czy moglbys wymienic jakies przyklady? Wg tego co zaobserwowalem to wiekszosc gier ma inny system saveów. Wszystko odbywa sie po zaliczeniu albo checkpointa, albo jakiejs misji. Coraz czesciej save jest automatyczny i nawet nie zwracasz na niego uwagi. Dla mnie ten punkt w calej serii GTA bardzo mocno kuleje.
Jednak nie w każdej grze tak jest. W niektórych tytułach save jest rzadko, albo trzeba na niego zbierać jakieś przedmioty. Zresztą po co w GTA automatyczny save? Jeśli wkurza Cie to, że po przegranej misji musisz od nowa zdobywać broń to możesz zawsze zrobić save przed misją. A tak się składa, iż w wiekszości przypadków tam gdzie się dostaje zlecenie misji jest i save np. dom CJa, kasyno, warsztat w San Fieroo itp. Nie widze wiec problemu.