Treść opublikowana przez Shago
-
Pieprzenie
"w praktyce każdy posiadacz ziemi mógł kupować taniej olej napędowy do dowolnego pojazdu, jaki wykorzystywał." oczywiście celowo pominąłeś, bo tak wygodniej.
-
Pieprzenie
Czytałeś artykuł? Chyba nie bardzo, bo wyraźnie o tym wspomnieli O tym też było napisane, więc serio wystarczy dokładniej czytać a nie tylko nagłówek.
-
Pieprzenie
https://elektrowoz.pl/auta/samochody-elektryczne-przyjmuja-sie-w-niemczech-o-niebo-szybciej-niz-diesle-w-xx-wieku-popatrzcie-zestawienie/ Elektryki się nie sprzedają, odcinek 2137.
-
Pieprzenie
Jedna wielka bzdura.
-
Zakupy growe!
Najpiękniejsza obok XSX konsola ever. Nie wiem która ładniejsza, stawiam na równi. Nie zapraszam do dyskusji
-
Pieprzenie
Upadnie. Już od dawna się na to zanosi, bo skoro Europejczycy nie umieją w elektryki, to nikt przy zdrowych zmysłach nie odda rynku innym, szczególnie gdy dopłaty idą głównie na Tesle
-
Pieprzenie
Dokładnie takie same mam spostrzeżenia po obecnej średniej kilometrów. Własna ładowarka drastycznie mi obniży te koszta średnie. Na trasie to wiadomo, będzie się ładować gdzie się da.
-
Pieprzenie
Aktualne ceny ładowania elektryków na największych sieciach ładowarek w Polsce:
-
Pieprzenie
Jest jakikolwiek sens większych felg jak 18?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Gier jest od chooya, do końca życia ich nie ogram, bo zwyczajnie nie mam kiedy. Młodzież ma wywalone w giereczkowo jakie znamy i tego nic nie zmieni, taka kolej rzeczy. A że branża była nastawiona na "nasze" pokolenie, tak teraz robi się problem, bo nasze pokolenie już tak nie gra dużo, gry się robi bardzo długo z racji skomplikowania technicznego i kosztują fortunę, tak więc będzie tylko więcej wtop finansowych skutkujących konsolidacjami, bądź zwijaniem się z rynku.
-
Pieprzenie
Gościu, o jakim szydzeniu Ty mówisz z mojej strony. Sam pisałem o czymś takim: Cała dyskusja dotyczyła sytuacji, gdy ładowaki są w pobliżu, nie o takiej, gdzie ich nie ma. Po prostu. Jak ktoś takowych nie ma to co, ma pedałować żeby naładować? Bądźmy poważni.
-
Pieprzenie
No to odpowiedź jest prosta: gdybym nie mieszkał w domu w takiej lokalizacji to bym nie kupił elektryka, proste jak but.
-
Pieprzenie
Co to za miasteczko?
-
Pieprzenie
No obecnie nie muszę, bo jak powiedziałem: kiedy nie jechałem, to jedno miejsce zawsze było wolne. Zacząłeś to kwestionować, to odpowiedziałem, jak można sobie z tym radzić.
-
Pieprzenie
Odpowiedziałem Ci, że jest możliwość zerknięcia w aplikacje Greenwaya by minimalizować taką sytuację, co jeszcze mogę powiedzieć?
-
Pieprzenie
No i to jest serio dobre pytanie, bo dotyczy faktycznego problemu. Zwykle pod Lidlami montują szybką ładowarkę na 2 samochody, nie miałem jeszcze takiej sytuacji, ale też jeździłem w takich godzinach by mieć pewność + sprawdzałem w aplikacji Greenway czy jest zajęta. I to sprawdzanie to faktycznie coś, czego nie ma i trzeba się zwyczajnie oswoić. Ale jak mówie: nigdy nie miałem sytuacji, że nie było wolnego slotu. Ale czy Ty serio nie rozumiesz, że totalnie nie kapuję jak można robić problem z podjechania do sklepu by się naładować w czasie zakupów, ale nie robi się problemu z tego, że trzeba pojechać na stację benzynową by zatankować i też poświęcić na to minimum 5-10min?
-
Pieprzenie
No to miej, spoko. Ale twierdzenie, że pod takowy podjechanie raz na jakiś czas by się naładować w czasie zakupów to wielki problem, ale jeżdżenie na stacje benzynowe to już nie problem, to dla mnie taka argumentacja to jedno wielkie
-
Pieprzenie
Nie wierzę, że nikt nie robi w ciągu tygodnia większych zakupów trwających 15-20 minuty, w ciągu których jeżeli sklep ma ładowarkę, to naładuje się przynajmniej o 50%. No sorry, ale nie
-
Pieprzenie
Nie, czas ładowania nie jest absolutnie żadnym problemem jeżeli ktoś w sklepie robi zakupy nieco większe jak butelka wody.
-
Pieprzenie
No ja pod lidlem w godzinę to naładuje do 80-100%, w zależności ile mam stanu początkowego. Lol, a na stację benzynową to nie jedziesz celowo? Benzyna sama się znajduje w baku? Totalnie nie rozumiem takiej argumentacji, że raz podjechanie do sklepu by się naładować w czasie zakupów to problem, ale na stacje benzynową już nie
-
Pieprzenie
No to raz wystarczy podjechać autem i naładować, przy okazji robiąc zakupy, więc taki argument raczej średni. Na stację benzynową też trzeba podjechać, bo samo się nie zatankuje. Liczba punktów ładowania w Polsce przekroczyła 10k, a będzie tylko lepiej, bo sama Tesla odda do użytku kilka nowych punktów na kilkanaście stanowisk. A jeszcze jest Orlen, Polenergia, Greenway, Powerdot, które inwestują na potęgę.
-
Pieprzenie
Ostatnio się złapałem na tym, że idę w tą instalację, ale ona w sumie średnio mi będzie potrzebna i to czysto dla wygody, bo ładowanie się pod Lidlem w czasie zakupów jest totalnie bezproblemowe. Do tego ostatnio byłem pod centrum handlowym na zakupy, a tam 10 ładowarek pod galerią. Wyjazdy? Ładowałem się w hotelu, bo mieli zamontowaną ładowarkę. Więc infrastruktura nadąża za popytem, wszystkim innym się wydaje, że tak nie jest dopóki się tematu nie zgłębi. Kwestia tylko tego, żeby zaczęło się to pojawiać w mniejszych miastach powiatowych czy gminnych, chociaż też można się zaskoczyć: ostatnio odkryłem, że w 20tys rodzinnym miescie zaczęły się pojawiać pierwsze ładowarki.
-
Pieprzenie
Nie, nie widzę żadnej różnicy. Poza tym pięnie celowo pominąłeś drugi link, w którym jest opisane jak pięknie miliardy wędrują od Niemiec do ich firm chemicznych. Czyżby tutaj zabrakło argumentu???
-
Pieprzenie
Europejskie elektryki zabili politycy wymuszając ich produkcję na koncernach, kiedy te kompletnie nie były do tego gotowe. Doprowadziło to do wypuszczenia całej masy chłamu z marnymi zasięgami, które nijak nie przystawały cenowo i jakościowo do konkurencji, co przełożyło się na zrażenie się do nich społeczeństwa. Przykład? Tak wygląda przedni bagażnik w Tesli: A tak w Mercedesie EQB Elektryki same w sobie są zbyt dobrym pomysłem by musieć je na siłe reklamować. Gdyby nie próba wciskania na siłę europejskiego chłamu i danie czasu na dopracowanie jak to robią Koreańczycy, Chińczycy, Tesla, to sytuacja byłaby zupełnie inna. A tak, to tylko BMW ma solidne elektryki.
-
Pieprzenie
LOL, a czymże to się różni od zachowania Francji, która będzie dotować swoje firmy energetyczne kredytami 0%? https://zielonagospodarka.pl/kredyt-0-na-budowe-elektrowni-jadrowych-tak-robia-czesi-i-chca-francuzi-18512 Czymże to się różni od dotowania przez Niemcy swoich spółek energetycznych jeżeli chodzi o gaz? Niemcy deklasują resztę Unii w dotacjach dla firm – EURACTIV.pl Nie opowiadajmy więc bajek jakie to Chiny to złe bo dotują przedsiębiorstwa, skoro tuż za miedzą jest dokładnie ta sama sytuacja.