agst

Niesamowita gra. W każdym momencie przypominają mi się dawne czasy jak grałem w Pokemony na emulatorze i jarałem się każdą odznaką, ewolucją. Wtedy nawet nie marzyłem, że Pokemony mogą wyglądać tak jak teraz wyglądają. Coś niesamowitego. Warto było kupić 3dsa dla tej gry! Torchica zawsze się dostaje już na 10lvl? Myślałem, że będzie na 5.

Dzięki. Nawet nie wiedziałem, że w gold/silver to było, a może już nie pamiętam. Fajna opcja.

Ja biorę charmandera. O co chodzi z tymi jajkami? We wcześniejszych Pokach to było? W ostatnie jakie grałem to silver/glod.

Konieczne są folie ochronne na ekraniki czy nie? Używa ktoś ? Wiem, że kiedyś z PSP miałem problem z założeniem, a potem i tak ta folia tylko mnie wkurzała, i się zastanawiam czy kupić do 3ds czy nie.

Jadło się chio chipsy Też jeszcze mam te karty. Najbardziej jestem dumny z Goku ssj3 - to była dość rzadka karta.

Po jakim, mniej więcej, czasie dostaje się stare startery? U mnie niestety też Ultima dała dupy, chociaż nie mam aż tak wielkich pretensji, bo przynajmniej na jutro już się chyba wyrobią.

Też już nie mam pojecia co sądzić o tej grze. HR mi się podobało, bardzo dobra gra. Liczyłem, że Beyond będzie miał podobny lub lepszy poziom, a teraz mam wątpliwości. Trzeba czekać na opinie od innych graczy i na mniejsza cenę...

Red dead redemption - najlepszy sandbox w jakiego w życiu grałem, a pamiętam, że kupiłem tą grę z przekonaniem, że będzie co najwyżej bardzo dobra. Jakie było moje zdziwienie jak godziny mijały, a zachwyt nad grą był coraz to większy i większy. R* przeszli samych siebie. Batman AA to też było zaskoczenie. Nigdy bym nie pomyślał, że ktoś zrobi tak dobrą grę na podstawie komiksu. To tak jakby niemożliwe w końcu stało się możliwe. Brawo Rocksteady! NBA 2k - wcześniej(na PS2) grałem tylko w piłki nożne, aż do czasu jak od brata pożyczyłem NBA 2k10. Zakochałem się w tej grze od razu. Niesamowity gameplay i niesamowite emocje jak się gra z kimś, ta seria przebiła nawet PES 5 w moim rankingu gier sportowych.

Chyba będę musiał zmienić pre order z Y na X.... Ten Charizard wygląda dużo lepiej i jeszcze fire/dragon.

Można też do tego dopisać Rajona Rondo. Chociaż Celtics w tym sezonie pewnie mało kogo obchodzą, nie ma co się dziwić zresztą.

The wire - w dużym skrócie, serial o Baltimore, o tym jak funkcjonuje te miasto. Trzeba zobaczyć i dać szansę nawet jeśli początkowe odcinki będą wydawać się nudne - z czasem będzie lepiej.

Spójrz na to z tej strony - Walt na poczatku serialu wiedział, że zginie, bo ma raka. Zaczął więc gotować metę, żeby zdobyć pieniądze do rodziny, co mu się udało i rodzina będzie zabezpieczona. O to mu chodziło na samym początku. Właściwie można napisać, że wszystko mu się ułożyło tak jak chciał poza śmiercią Hanka i tym, że rodzina go nienawidzi. Według mnie te zakończenie jest bardzo pozytywne. Myślałem, że jeszcze większa krzywda spotka Walta.

Walta najpewniej uderzył jakiś odłamek szkła albo coś takiego. Ciekawe w sumie jaki był jego dokładny plan, bo chyba nie przewidział, że zabije go odłamek? A zakończenie, to jest właściwie happy end. Źli nie żyją, dobrzy tak i w dodatku będą mieli pełno kasy. Kiedyś myślałem, że Walt wróci z powodu śmierci np. Skyler lub syna i będzie się mścił - nie wiem czy to nie byłoby mocniejsze, ale tak jak jest teraz, to też jest ok.

Z ciekawości - jaką wersje zamówiliście? Bo ja już sam nie wiem. Jedyna różnica jaką znam pomiędzy tymi wersjami, to inny mega mewtwo plus, oczywiście, inny legendarny Pok. Jest więcej różnic?

Bardzo dobry finał, bardzo dobrego serialu. Tak bym to podsumował. Wszystko ładnie zamknięte(poza grubasem, który ciągle siedzi w pokoju xD), nie ma się za bardzo do czego przyczepić(kilka zbiegów okoliczności było, ale można przymknąć oko), brakowało mi tylko jakiegoś większego zaskoczenia(największe to chyba wizyta w domu Gretchen i "snajperzy"). Zakończenie bardzo dobre(świetny dobór muzyki) i trochę podobne do

I używać spowalniania czasu, to jest kluczowe według mnie i dzięki temu gra staje się zdecydowanie łatwiejsza.

Tak.

Co to (pipi)a był za sezon, to nie mam pytań. Dno i metr mułu. Nawet zakończenie s(pipi)ili na maksa.... Szkoda, że ten ten serial tak kończy, ale muszę przyznać, że jeszcze jednego sezonu chyba bym nie przetrawił.

Bardzo dobry odcinek. Dość spokojny bez jakiś wstrząsających momentów(poza headshotem dla dziewczyny Jessiego), można było się tego spodziewać. Idealny ep na zbudowanie napięcia przed finałem gdzie zapewne szykuje się konkretna rozpierducha. Mam nadzieje, że Walt w drodze do Jacka i Todda odwiedzi jeszcze swoich znajomych i pokaże im Heisenberga w pełni. Ciekawe jak to wszystko się skończy dla Jessiego, ale coś mi się wydaje, że nawet jeśli Naziole go nie zabiją, to on sam się zabije...

Jak kupujesz wysyłkowo, to wynegocjuj chociaż gwarancję na tydzień, dwa na wszelki wypadek. Jest 10 dni na zwrot.

Panowie, gwarancja na 3ds xl jest konieczna? Mam okazje kupić nówkę w dobrej cenie, ale nie ma gwarancji.. Jak to jest z awaryjnością? Czytałem, że któreś 3dsy miały jakiś problem z zawiasami czy czymś tam.

I kolejna kapitalna bramka. Dobry mecz Man utd z Leverkusen.

I znowu sprawdza się powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Kapitalna bramka Rolfesa.

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na fajny ester egg we wczorajszym odcinku (mi np. umknął). Jak Walt toczy beczkę po pustyni, w jednym miejscu leżą spodnie, być może to te które zgubił w 1 odc serialu: xD

Jest taka możliwość, ale wtedy po co by mu mówił o Jane? Według mnie chciał zabić Pinkmana, gdyby było inaczej, to nie powiedziałby Jackowi, że Jessie sie chowa pod samochodem.