Treść opublikowana przez danielskii
-
Mass Effect 2
Z doktorkiem wlasnie tak mialem - wszystkie misje lojalnosciowe zrobione i odpowiedni ludzie przydzieleni do misji za kazdym razem ginal. Wystarczylo go wziasc do druzyny i od razu wpadlo osiagniecie
-
Darksiders: Wrath of War
Z tego co czytalem to etapem demowym jest chyba Katedra (a moim zdaniem to sredni etap - duzo bardziej mi sie podobaly etapy z aniolkami:) i sam raj choc bardzo krociutki wiec jesli teraz Tobie sie podoba to moge z cala pewnoscia powiedziec ze full cie zachwyci:)
-
Fallout: New Vegas
to nic ze dzis mialem fatalny dzien w pracy (14h stresu) takimi informacjami Gooralu zmienia mi sie humorek od razu:) szczegolnie ten podpunkt: "Kapsle" zostały wymienione jako główna waluta, nie dolary ani żetony z kasyna. piekne nawiazanie do jedynki
-
God of War Collection ( I & II )
Macie moze jakies porady jak przejsc Challange of the Titans 6 - utkwilem kompletnie.
-
Mass Effect 2
Tak tylko ze bez naszego hero to juz nie bedzie ten sam efekt;) jakby nie bylo ta postac nie wazne jak wygladajaca buduje klimat - przez moment myslalem ze fajnie byloby zagrac turianinem albo asari, przeciez Bio stworzylo przepiekne uniwersum ale z drugiej strony obawialbym sie ze epickosc jaka mamy teraz nie zostala by zachowana. Co do zadan pobocznych - to imo duza wada ME2. Naprawde jest tego jak na lekarstwo i tez licze na DLC - w grze w pewnym momencie lapalem sie na tym ze jak dalem skan na planete i nie bylo anomalii to juz nawet nie sprawdzalem tylko lecialem dalej
-
Battlefield Bad Company 2
tak wczoraj sobie gralem (thx Rudiok, Stachu i Prezes - w koncu jakis normalny meczyk mialem z fajna ekipa a nie randomem) i doszedlem do wniosku ze mogliby dac jakies tutoriale do nauki latania heli a w zamian w multi dawac punkty karne za rozbicie smigla - druga sprawa gramy wczoraj i widze dwoch mistrzow stojacych i czekajacych na smiglo kiedy jeszcze ah64 lata sobie w powietrzu. Z nudow chyba robili z siebie bombki i walili z tracera czekajac na ladowisku....
-
Battlefield Bad Company 2
o ile do czołgu jeszcze moge sie zgodzic to z moim szczesciem co kilka gier mialem chlopa ktory latal naprawde niezle (spora predkosc, ladne nawroty i byl cholernie celny) - jego jednyny blad to powtarzal nawrot w jednym punkcie wiec probowalem go zdjac w tym miejscu (i moze by sie udalo gdyby nie to ze latal dosc szybko) natomiast to co mnie naprawde wkurza to goscie pakujacy sie do smigla i juz przy starcie majacy problem (sam sie ucze dopiero i rozumiem ze to kwestia czasu ale zaczyna mnie to irytowac) Licze ze jak bedzie ekipa to pogramy sobie normalnie bo wspominam sobie BC1 ktora mimo ze bardzo mi sie podobala to pogonilem po tygodniu bo nie mialem z kim grac a w takich grach random to jednak porazka
-
Battlefield Bad Company 2
od dwoch dni ogrywam bete i trzy rzeczy maksymalnie mnie wkurzaja: *ludzie nie uzywaja selecta/albo bardzo rzadko (nie wiem moze ja mam takiego pecha i bylem chyba jednyna osoba ktora to robila) - przeciez od razu latwiej sie gra (ze smiglowcem mozna robic przelot duzo szybciej niz zastanawiac sie gdzie kto lazi - nie jestem gunnerem wiec jest mi z rguly ciezej; snajper/inzynier tez maja w tym momencie ulatwione zadanie) *na dwa dni w jednej tylko grze ludzie zaznaczali cel z tego pistoleciku *pchajacy sie ludzie do smiglowca,uav zamiast grac druzynowo - albo jedna osoba wsiadajaca do czolgu i chejaa..... Oby nie bylo tak jak z BF1 ze kupilem nie mialem z kim grac i sprzedalem bo mialem ewidentnego pecha trafiac do gier gdzie ludzie robili to samo jesli chodzi o dwa ostatnie zarzuty Wczoraj powysylalem sporo zaproszen do ludzi z forum takze mam nadzieje ze bedzie z kim grac. Takie szybie pytanie czy bedzie mozna grac np wieksza liczba znajomych czy tylko tyle ile jest w druzynie?
-
Battlefield Bad Company 2 Online
ID : Danielskii Klasa - Inzynier/Zwiadowca Headset - Jest Uwagi - gram z reguly wieczorami/pozna noca w weekendy normalnie
-
God of War 3
no wiesz t3xz ja dopiero na wydanie gow collection pierwszy raz zagralem w gow a mam jeszcze paru znajomkow ktorzy czekaj do wyscia 3jeczki i dopiero wtedy beda mieli pierwsze spotkanie z Kratosem:)
-
Jaką grę wybrać?
Army of Two Borderlands - zastanawiam sie nad jednym z tych tytulow. Raczej bede gral sam - poza kilkoma tytulami nie przepadam za multi/coop wiec czy jest sens brac ktorys z tych tytulow?
-
Fallout: New Vegas
IMO przydaloby sie jeszcze: bardziej charakterystyczni npc jak w poprzedniczkach - (ok byl Harold w 3jce) i takie smaczki jak juz kiedys wpspominalem (strasznie mi to utkwilo w pamieci) historia Vic'a jak np odwiedzimy z nim Vault City i spotyka corke :0 to niby (pipi)y a strasznie budowaly klimat. Pozatym podniesc brutalnosc;) chce zeby tak jak w dwojce gonili mnie przez pustkowia Bounty Hunters bo w feworze walki odstrzelilem jakiemus dzieciakowi leb z miniguna:P No i klimatyczne miejscowki - takie jak z 2 ncr/broken hills/new reno/golghota/sierra army depot etc etc:) a z 1 Junktown!!/The Glow/Boneyard. W poprzedniczkach czuc bylo ten srogi klimat po wojnie nuklearnej, walke o przetrwanie, wszechobecna obojetnosc i zuoooooo:) w 3jce ludzie sie cieszyli ze mozna nalozyc sobie maske ghula i biegac po puskowiach radosnie wyzynajc mutantow/ghuli. Jak na razie same dobre informacje zobaczymy co dalej - zostaje tylko czekac
-
Darksiders: Wrath of War
Dokladnie mimo ze gra jest swietna to niestety Bayo medialnie ja przycmila (niestety nie gralem w Bayo bo demko mnie zniechecilo) - jedyne do czego moge sie przyczepic to troszke za malo przeciwnikow - sam design bohatera, miejscowek, intro sa swietne. Mam cicha nadziej na kontynuacje przeciez koncowka ewidentnie na to wskazuje:)
-
God of War Collection ( I & II )
po 3 godzinach meczenia challange of the gods 10 o 3 nad ranem w koncu wpadlo:) kurde co za ulga teraz biore sie za speed run i platynka wpadla:) swoja droga czy w dwojce wyzwania sa tez tak porabane jak te 10te?
-
Najbardziej przygnębiający film jaki widzieliście
Stay - zawsze mam myslowe po tym filmie ale film ktory naprawde mnie totalnie doluje i nie moge dojsc do siebie przez kilka nastepnych dni to GIA
-
Heavy Rain
Sama gra zapowiada sie smakowicie ale va to porazka na calej linii - ktos probowal innego jezyka niz ang i pl?
-
Mass Effect 2
- Mass Effect 2
- Fallout: New Vegas
Albo Tołdi jak zwyklem go nazywac bedzie sie jaral jak to mozna fajnie przebierac naszego bohatera...ehh Gooralu miejmy nadzieje ze jednak nie bedzie mial za wiele do powiedzenia i nie bedzie swoich "cudownych" wizji probowal wrzucic do tego projektu- Fallout: New Vegas
No wiesz juz bardziej nie da rady zepsuc niz F3 czekamy na dalsze wiesci moze jakis gameplay gdzie nie pokaza jakiegos questa i powiedza o skutkach decyzji podjetych w tym wypadku etc...- Mass Effect 2
Sorrki zle ujelem pisze w biegu:) chodzi mi calosciowo o ekwipunek - jest poprostu biednie porownujac do ME- Mass Effect 2
Sorrki ale jaka ilosc broni? po ponad 30 godzinach mam ciagle po dwie do wyboru bronie (poza ciezkimi gdzie mam chyba 5 albo 6 nie jestem teraz pewien pisze z roboty) plus pare dodatkow na pancerz - ogolnie jesli chodzi o ekwipunek to przemilcze sprawe no chyba ze cos sie zmieni po NG+... wtym aspekcie gra nawet nie mozna powiedziec ze kuleje bo to totalna porazka, do minsuow jednak zalicze jeszcze brak epickosci tak jak w jedynce tam czuc bylo ze jestesmy Widmem i ogolnie kosmos robil na mnie duzo wieksze wrazenie; nastepny minus to te cholerne podsumowania po kazdej misji i zbyt duzo biegania zbierania ekipy a za malo glownego watku, no i najwiekszy minus ostatni boss - ja niewiem jak mogli wymyslec cos tak glupiego sorrki ale argumentacja czemu tak wygladal kompletnie do mnie nie trafia i psuje odbior - liczylem na bossa w stylu suwerena. Jednak mimo przytoczonych wad gra to mocna 9 i zabieram sie za ponowne przechodzenie:)- Fallout: New Vegas
no Gooralu wiecej takich wiadomosci a zaczne wierzyc ze wyjdzie cos z tego Fallouta:)- Mass Effect 2 DLC
nie mam pojecia jak to zrobic zeby mi dzialal kod...moze dlatego ze konto na ea mialem na ps3 a tutaj gra jest na x360- Fallout: New Vegas
hahah tos mi go Gooral przypomnial-ten ghul ktorego wlasnie na Golgocie mozna przejechac samochodem wylazi cos tam marudzi a pozniej znowu na niego wpadamy chyba w Broken Hills...ach wzielo mnie na wspomnienia koncze swietnego ME2 i wracam na pustkowia w F2 (PS. jest moze jakis mod do jedynki ktory znosi nam ograniczenie czasowe...)PS2. Gooralu no pewnie ze widzialem teaser ale po F3 sceptycznie podchodze do wszystkiego co jest zwiazane z nowymi Falloutem lepiej sie przyjemnie zaskoczyc niz tak jak w moim przypadku "a nie mowilem"... Niestety gatunek RPG ewoluuje w dziwnym kierunku ktory dla starych wyg jest troszke ciezki do zaakceptowania ale to nie o tym mowa:)