danielskii

Dzieki Gooral.. no to byle do jutra i odlatuje w galaktyke:)

Dobre ludzie - tu sczczegolnie do tych co juz graja jak to jest z wyborem postaci z ME1. Mam obecnie dwa save - jeden skonczona fabula i lvl 50 (Adept), drugi save to nowa postac ale gra nie skonczona lvl nie pamietam (inzynier) - z tego co rozumiem bede mogl wybrac tylko ta postac ktora skonczylem gre czyli Adepta (co w sumie jest logiczne bo przeciez te kluczowe punkty sa dopiero pod koniec)

O ile jestem zwoleninkiem dubbingu/napisow o tyle jestem przeciwnikiem wydawania gry tylko z jedna sluszna wersja jezykowa. I nie zgadzam sie kompetnie Grzesiek z Toba ze sa otwarte granice i moge sobie zamowic z innego kraju - Chce miec mozliwosc wyboru i uwazam z w grach/filmach w Europie w kazdym kraju powinna byc powiedzmy wersja zawierajaca 3 jezyki np Ang/Niemiecki/Hiszpanski i na dany lokalny rynek wersja z rodzimym jezykiem. Nie od razu Rzym postawiono wiec malymi kroczkami dubbing bedzie szedl do przodu i slowa krytyki zawsze sa potrzebne natomiast wypuszczanie na rynek wersji juz nawet bez orginalnej sciezki dzwiekowej i skazywanie tylko i wylacznie na jezyk Polski jest co najmniej nie fair.

ale z wypowiedzi Wojnara zrozumialem ze jest NG+ (drugie podejscie) mi chodzi o import postaci z jedynki...

Wy tu narzekacie na pudelko a ja dzis bylem w sklepie i powiedziano mi ze dopiero 29 beda wydawac :/grrrr tak z ciekawosci ci co juz graja jak wrzucimy postac z ME1 to przechodzi wraz z nami level i czy w tym momencie czuc ze gramy dopakowanym Shepardem czy raczej tak jakbysmy grali od lvl1?

kupuje gry tylko w IE ze wzgledu ze tu mieszkam i jak na razie tylko KZ2, DS, Eye Pet mialy PL (z tym ze EP calkowicie zlokalizowany a Dead Space tylko napisy, KZ2 od razu dalem w EN wiec nie wiem czy pelna lokalizacja czy tylko czesciowa) Infamous na pewno nie byl z Polskimi napisami, tak samo z U2 tez nie bylo wiec nie jestem pewien czy HR bedzie mial.

Mysle ze wyjdzie w koncu koncowka na to wskazuje, to co by bylo niezle to albo caly konflikt ukazany np oczami innych jezdzcow - co do kontynuacji gdyby dodali wiecej przeciwnikow to gra IMO byla by idealna - zagadki w tej czesci sa w wystarczajacej ilosci (nie przedobrzyli ale tez nie jest za malo) i sa na calkiem przyzwoitym poziomie.

Keymaker - oczywiscie ze gram moje drewniane lapska nie pozwalaja mi na gre powyzej Harda (i to tez nie zawsze;)) wiec gram rekreacyjnie - tudziez podczas pochlej party kiedy ktos przyuwazy "te smieszne intrumencii"

Jestem troszke zawiedziony - wzieli sie za DJ2 a nowych piosenek do jedynki jak na lekarstwo....zeby nie bylo jak z GH3 ktore kupilem pare kawalkow i pozniej nic ciekawego tylko tluczenie nastepnych czesci. W tym wzgledzie idealem jest dla mnie RB2 co chwila cos nowego - spora biblioteka w ktorej kazdy znajdzie cos dla siebie...

W DMC nie gralem - z takich gier jedynie GOD Collection i NG2 i tak jak juz pisalem w tej grze naprawde czuc ze gra sie nie lada gagatkiem, (NG2 jest niezla rzez, Kratos jest swietny ale to wlasnie Darksiders poraz pierwszy dane bylo mi poczuc ze gram naprawde gosciem pozbawionym mocy a jednak nadal z niezlym powerem - w tej chwili mam 8 paskow zycia, 4 paski wrath i poprostu czucc moc naszego pana WAR:) jedynie co moge na minus dac to brak New Game +. Gdybysmy mogli tak zaczac rozgrywke na maksa wypasionym Horsemanem to byl by czas. Pozatym intro jak dla mnie swietne:)

Mialem na x-a przez moment i graficznie troszke bardziej na plus ps3 (lepiej wygladaja to fakt), frame rate momentami byl lepszy na xksie. Ogolnie duzej roznicy nie doswiadczylem i mysle ze nie ma roznicy ktora wezmiesz - zaznaczam przechodzilem tylko prologi dla poszczegolnych postaci i poczatek w tej wiezy jako Gray Warden juz- jak jest dalej nie wiem.

Jestem po kilunastu godzinach z tym tytulem i coz moge powiedziec - jestem poprostu zachwycony. Graficznie coprawda nie ma szalu ale ze wzgledu na kreske podobna troche do Warhammera gra strasznie mi podeszla. Intro jest poprostu mistorzwskie i wprowadza swietnie w klimat. Sam War jest swietny i mimo ze jest mniej charyzmatyczny niz Kratos to jednak tutaj czuc ze gramy gosciem do ktorego pasuje slowo WAR... Kilka paskow zycia, zmiana w Chaos Form czuc poprostu ta moc. Wszsytko praktycznie jest tak jak w GoW ale to raczej na in plus niz minus. Gre moge szczerze polecic i IMO mocna 8 - dla mnie rok zaczal sie swietnie dzieki temu tytulowi:)

Panowie nie bierzcie mojej sygny tak do siebie:) przeciez ta gra ma prawo sie podobac i niech bedzie odbierana nawet jako RPG - moja sygna to wyraz buntu przeciw dzisiejszemu splycaniu wszystkiego i robieniu papki pod mase:) To nie tylko RPG schodza na zla droge zobaczmy chociby nawet na kino - hitem sf ostatnim jest avatar (imo kicha na rowni z transformersami) a teraz postawmy sobie obok District 9 - czy nawet stare dobre kino akcji sf Obcy...noz kurde ja rozumiem postep ale bez przesady;) wracajac do Fallouta po prostu obawiam sie ze mimo iz robi go ekipa odpowiedzialna za 1 i 2 to beda mogli byc w pewien sposob ukierunkowani przez Bethe. poczekamy zobaczymy po cichu licze na ten tytul a narazie odpalam ME i przygotowuje sie na ME2:)

dobra i stanolem na tych do wyboru ktos mi poradzic ktory z nich wybrac bo jak dla mnie to chyba opcja nr 2 ale jako ze mam blade pojecie wiec nie wiem na co sie zdecydowac: SONY KDL-40V5500 SONY KDL-40S5600E SAMSUNG LE40B651 SAMSUNG LE40B620

Doktorze a powiedz jak wyglada sprawa kustomizacji broni/zbroi. Jak wyglada sprawa drzewkiem umiejetnosci. Pozatym patrzac na filmiki mam wrazenie ze miasto jest puste, czy biegaja miedzy nami jacys cywile w panice etc.?

zaraz zaraz ale to Bethesda macza w tym paluchy?? bo jesli "Gnom" Howard albo Pete maczaja w tym paluchy to z mojego nastawienia in plus zmieniam na in minus... Mam nadzieje ze nie beda mieli wplywu na gre bo jesli tak to nc

Scorpion to dostaniesz w plecy czy bedzie z tego tragedia? to ustawcie sie grupa znajomych i grajcie prywaty/ jak nie ma sie znajomych to zmien lobby etc etc. Tez gram w ta gre zapewne jestem casualem ale nie bede narzekal na sposob gry innych graczy - tak jak mowie jak widze goscia czajacego ciagle sie w tej samej pozycji to albo ide i pare razy go tam zdejme na 90% przestaje tam siedziec albo poprostu omijam tamte miejscowke albo wychodze z gry jak widze czubow bostujacych. Nie bede narzekal na kogos latajacego z nozem czy siedzacego ciagle w tym samym miejscu bo to jego sposob gry i juz i przewaznie na wiekszych mapach takie osoby nie maja szansy gorzej juz na mniejszych typu favela. Sam lubie non stop przemieszczac sie po mapie wg. niektorych biegam na przypal i dlatego mowie niech kazdy gra jak chce - nie podoba mi sie albo zmieniam taktyke w zaleznosci od przeciwnika albo lobby i juz. Narzekac to mozna na Single ze krotki ze papka hamerykanska etc. tu sie zgadzam w 100% ale zawsze mnie smieszylo narzekanie jak graja inni jacy to oni sa zlagowani etc etc

wezcie mi wytlumacie jedna rzecz - kazdy ciagle na cos narzeka czy jak ktos biega z nozem to zmiencie taktyka i czekajcie, jak ktos czeka i kampi ciagle w tym samym miejscu to macie jeszcze latwiej chyba bo wiecie gdzie siedzi a jak ktos widzicie ze bostuje to zmiencie pokoj...tak jak JacekW mowi przestanicie zgrywac uberskilowcow narzekajacych na casualowcow i ruszcie troche tym czyms miedzy uszami peace brothers & sisters:)

Hejka, Moglibyscie doradzic mi TV 37-40 cali w sumie tylko pod kosnole - cena do 1000e. Nie jestem obeznany w temacie i szczerze mowiac nie mam nawet czasu poczytac stron o TV (praca praca praca) Zaznaczam ze bede kupowal w Irlandii w zwiazku z tym sugeruje sie ta stronka pixmania.ie Z gory dzieki za pomoc:)

zdecydowanie mam pare tytulow: Cannon Fodder Goblins UFO 2 : Terror from the deep Syndicate i kilka innych

Trzeba byc konsekwentym wiec tak jesli pokipa sprawe to zmieniam sygne, zabieram zabawki i koncze zanudzac;) a tak na powaznie na razie nie ma co oceniac trzeba poczekac na wiecej info z tym ze bedzie to to samo co F1 i F2 nie ma co sie ludzic to juz nie wroci (moze to i dobrze) same RPG przeszly pewna metamorfoze (teraz to mieszanka kilku rodzajow - shooter, rpg + swietna historia z bogatym universum vide ME) jedyne co chcialbym zeby bylo zostawione z poprzedniczek to ten "brud" swiata, ciekawe postacie, historie i duzo duzo questow + genialna muza. Taki F3 nie byl by zly ale mimo ze dzial sie w tych realiach co poprzedniki (nie patrzac na ramy czasowe) to nie mial tej magii - niby ten sam swiat po wojnie nuklearnej a jednak czegos mi tam brakowalo zeby powrocic do gry. Na razie nie mysle o F:NV juz niedlygo wychodzi ME2 na razie zagrywam sie w DA:O a dla sentymentu odpalam wlasnie stare Fallouty:)

sam silinik jakos przeboleje (szczegolnie patrzac na ten obrzydliwy TPP) jesli gra bedzie chodz w polowie tak dobra jak F1 lub F2...zartuje ma byc lepsza bo chcialbym zeby mlodsi gracze wiedzieli czemu poprzedniczki sa w kanonie najlepszych rpg'ow:)

ichaaa czytam sobie jeszcze raz te info i poprostu licze ze w koncu wyjdzie prawdziwy falloucik po pieknej jedycznce i dwojeczce mam nadzieje ze F:NV bedzie mogl nosic tytul prawdziej trojeczki:) wiadomo wogole kiedy tytul wstepnie ma uderzyc do naszych czytnikow?

1. KZ2 - nigdy wczesniej nie gralem, natomiast przed zakupem PS3 i tej gry poczytalem troche o uniwersum, ogladnalem pare zapowiedzi i oczekiwalem swietnego singla. Dostalem przepiekna graficznie, ze swietna muzyka ale kompletnie bez polotu, mdla ktora wywalilem po pierwszym przejsciu (jako ze gram przedewszytkim dla singla nie bede rozwazal tej gry w kategori multi ktore po jakims czasie odeszlo w zapomnienie a to jest poza grafika i muzyka tak naprawde mocna strona tej gry) 2. Otoczka zwiazana z GT5 - miala byc gwiazdka, pozniej marzec '10 a teraz juz sam sie pogubliem - dla mnie zawod. 3. Prototype - bylem mega nastawiony na gre a nastepnego dnia po zakupie sprzedalem. Mimo to ze w tych typach dwie gry sa exami to jednak jestem bardzo zadowolony z zakupu ps3 - w koncu zagralem w mgs, mialem przyjemnos poznac serie o ratchecie no i w koncu zagralem w GoW collection ktory znalazl sie w 10 najlepszych gier w ktore mialem okazje zagrac.

ostatni kawalek do odkrycia wyspy dostajesz tak ja mowi Owiec dopiero po zabiciu glownego bossa