Freeze182

Tak a jak by dawali wiecej info o singlu to powiedzial bys ze ci cala zabawe zepsuli bo juz tyle na filmikach widziales. Osobiscie wole dowiedziec sie jak najwiecej o tym co czeka mnie w multi a singla "odkrywac" samemu !

Wiec "na chwile obecna" psioczysz na grafike mimo iz wiesz ze na 100 % bedzie poprawiona.

Jest napisane "PRE-ALPHA GAMEPLAY" tak ?

"Bardzo identyczny" - ok, a moze byc nie bardzo identyczny ? :confused:

Sklepik "dziala", jeszcze nie wszystko w nim jest ale dziala , wlasnie pobieram triala Outland.

Moj blad, chociaz wczesniej byla mowa tylko o 2 trybach, no chyba ze tylko 2 tryby miala beta dla prasy. Ze strony ktora podales wynika ze beta konczy sie 13 lipca, kicha straszna, zwlaszcza ze jak piszesz bedzie tyle trybow do ogrania.

Mapki calkiem niezle, oby tylko nie przesadzili z ich wielkoscia tak jak to bylo z dwiema ostatnimi mapkami do U2, pamietajny ze w becie beda tylko 2 tryby gry : 2vs2vs2 - czyli tylko 6 osob na planszy i Free for All - tu pewnie standardowo osob 10,no chyba ze zwiekszyli liczbe graczy (oby). W becie raczej na to nie licz, w pelnej wersji moze jakies sie znajda i wcale bym sie nie zdziwil ze jako DLC.

Naliczac nalicza dopoki nie wylonczymy gry, mnie licznik zatrzymal sie na wartosci z przez awarii PSN mimo iz potem rozegralem kilka walk tagowych nadal licznik cofa sie do 10/8.

Trudno znalesc kogos chetnego do walk rankingowych, zreszta nawet gdy kogos znajdziemy to i tak pewnie zwieje gdy zacznie przegrywac, nawet nie zdajecie sobie sprawy jak sie irytowalem gdzy robilem trofea za "bez skakania" i "8 rzutow" bo przeciwnicy ciagle uciekali. Co do lagow to troche dziwnie one w tej grze wygladaja, raz tnie tak ze glowa mala, innym razem gra niby smiga elegancko ale opuzniemia sa takie ze nie jestem w stanie praktycznie wcale skutecznie sie bronic( zwlaszcza przed kims kto ma calkiem dobrze ograna jakas postac). A jeszcze innym razem mam wrazemie ze lagi mam tylko ja gdyz nie moge sklecic zadnej bombinacji ( czasem nawet najprostsze ) ,za to mojemu przeciwnikowi wszystko elegancko wychodzi....... no i nie zapominajmy o najlepszym "magicznym" bloku, wczoraj mialem okazje grac z takim jednym Kratosem, zaczynal strzelac z luku, jak robie teleport a on juz ma blok wcisniety mimo ze jego "spacjal" jeszcze dobrze nie zniknol z ekranu, i wez sie skutecznie bron przed takim przeciwnikiem :confused: Oby jak najszybciej naprawili te babole bo to juz sie nudna zaczyna robic.

Najwieksze jaja z lagami "u Polakow" sa w king of the hill gdy zmienia hosta, wtedy dobrze widac u kogo jest kupa z polonczeniem. Zreszta wcale bym sie nie zdziwil jakby juz znalezli sposob na skuteczne "lagowanie" w tej grze, bo nieraz po rozegraniej jednaj "normalnej" rundzie w kolejnej potrafia sie dziac takie cuda ze glowa mala.

Tez macie jaja ze statystykami wygranych/przegranych walk tagowych ? Zagralem dzis kilka takich wlasnie walk i wszystko ladnie liczylo, jednak gdy wlonczylem ponownie gre okazalo sie ze licznik nadal mam 10/8 ( 1vs1 liczy normalnie ). Co ciekawe jest to "stan licznika" z przed awarii PSN.

Nie Kalinho to nie byles ty( chociaz nie powiem tez potrafisz denerwowac pod scianami ), tamten koles to zupelnie przeginal, centralnie dwoma ciosami na krzyz przekopal mnie przec calutka plansze swoim Liu, ponad 70% hp poszlo sie kochac. Wiem widzialem , nasza walka Sub-Zero vs Sub-Zero wygladala troche "badziewnie", zreszta tak samo wygladaja moje walki Ermac vs Ermac gdy mam przeciw sobie w miare ogarnietego przeciwnika. Tez mialem dzis jedna "dziwna" walke przeciw Cyraxowi, nie wiem co bylo grane ale moja postac podczas jego niektorech atakow byla zupelnie bezwladna, nie powiem bo koleszka dobrze mial ta postac opanowana ale to troche "gupio" wygladalo kiedy np: powalil mnie na ziemie , wyplul za mnie bombe a moja postac po powstaniu tylkoo stala w bezruchu przez kilka sekund czekajac na cios. Moze to zwykly lag, cholera wie. Jednak co by nie mowic takich "niespodzianek" byc nie powinno.

Powiem ci ze raz gralem przeciw kolesiowi co to Liu Kangiem gral caly czas, walil takie infinity ze glowa mala, praktycznie przekopal mnie przez cala plansze samymi tylko low high, low high ( i tak do znudzenia). Do tego pod sciana tez niezle jest przegiety, jeszcze jak trafia sie lagi to juz zupalnie padaka z blokowaniem tego po(pipi)a. Ludzie najczesciej graja : Scorpion, Kung Lao, Kitana ( po(pipi)any x-ray robiony nawet w powietrzu), Smoke, Sub-Zero - przynajmniez przeciw tym postaciom najczensciej przychodzi mi grac. ps. praktucznie nikt podczas zmagan online nie uzywa HS czy to VS czy king of the hill, szkoda fajnie czasem pogadac :confused:

Nie trafiles on gra czasem Sub-Zero lub Sub-Zero

Nieraz tak wlasnie jest ze samo cofa, nawet jak grasz calym teamem. Raczej to nie ma nic wspolnego z tym ze pokazuje ci zero graczy online, serwery sa zasmiecone i przez to mamy takie wlasnie kwiatki, z giga lagami na czele

Tak Ermac jest przegiety jednak taki Kung Lao i Scorpion berdziej mnie irytuja. Nieraz mam takie sytuacje ze grajac z jakims przeciwnikiem jedna runde mam normalna ,gra dziala plynnie i da sie powalczyc nawet z duzo lepszym przeciwnikiem, natomiesc w kolejnej rundzie ( czasem pierwsza, czasem druga)mimo ze nadal "wszystko" chodzi plynnine to praktycznie nic nie moge zrobic. Ani skutecznie blokowac, wyprowadzac aktakow o kontrze to juz w ogole nie wspominajac takie sa opoznienia.

Witam, wie ktos kiedy "wyjdzie" ( no chyba ze juz gdzies mozna znalesc) to anime ? "The Borrower Arrietty (Karigurashi no Arrietty)"

Do tego ze gra oszukuje na expercie to juz sie przyzwyczailem ale grajac online sa juz totalne jaja. Niby chodzi "wszystko" plynnie ale bledow jest od groma, oto kilka z brzegu: - kolo skacze w prawa strone , ja wale teleport ( Ermac/Scorpion) a ten jeszcze w locie odwraca sie i kopie l lewo ! - ilekroc gralem przeciw Scorpionowi/Cyraxowi mialem sytuacje takie ze mimo iz przeskoczylem nad linka/siatka to i tak mnie chwytala ( nieraz bylem centralnie nad przeciwnikiem ) - "magiczny" blok, przeciwnik jeszcze nie skonczy robic specjala a juz ma wcisniety blok , zwlaszcza irytuje mnie to grajac przeciw Sub-Zero - zaczyna robic zamrazanie , ja daje teleport a i tak odbijam sie od jego bloku. Ja z kolei moge trzymac blok caly czas a i tak bede obrywal i to niejednokrotnie z odleglosci z ktorych nie powinienem byc trafiony Niby mozna powiedziec ze to wina lagow jednak podobne kwiatki wystepuja nawet grajac w "singlu" ,zwlaszcza na expercie.

I jeszcze napisz ze doskonale wszystko z tego okresu pamietasz ps. przypomniela mi sie pewna rozmowe z jedna laska podczas meczu w U2, z uporem maniaka twierdzila ze w wieku 2 lat !! przechodzila z tata Resident Evil 2 i wszystko doskonale pamieta , najwidoczniej tak to juz jest z osobami ktore haselko "old school" kojarza z pierwszym playstation

Jasne ze mozna wykopac kogos takiegoz gry ale nie zmienia to faktu ze takie sytuacje irytuja jak diabli, sam nieraz stosuje pewna "technike" w takich przypadkach, ganiem blisko kolesia i czekam a zuci ponownie granat, wpadam na niego i do widzenia. Co do kar za ucieczke z gry to powinny one wygladac tak jak teraz, to znaczy im wyzszy lvl. tym wieksza kara, w U2 nieraz notorycznie potrafi wyzucac z gry, do dzis pamietam jak w jeden weekend wywalilo mnie z gry 2 razy z rzedu, dostalem "w nagrode" 2x -40 tys. i odrabialem to dobrych kilka godzin, mialem wtedy lvl. miedzy 44-47(nie bylo tylu medali co teraz wiec kasiorki "zarabialo sie" znacznie mniej). ps. z koleji ciekawie zapowiada sie motyw z levelowaniem busterow ( uzywajac czesto danego bustera podnosimy jego level). pps. medale kickback? niektore ciekawe jak np. zaslona dymna ,jednak pomysl z RPG pojawiajacym sie w magiczny sposob w naszych rekach jest jednat chyba troche chybiony (oczywiscie pewnie bedzie to w znaczny sposob ograniczone), juz widze sytuacje kiedy widzimy przeciwnika kampiacego z fall'em w jakiejs wnece, wpadamy do niego z M4 a tu niespodzianka kolo na RPG - poza tym takich "patetow" uzywac bedom raczej ci "lepsi" gracze wiedzacy juz jak grac co by zdobywac jak najwiecej medali i wymieniac ja na takie "niespodzianki".

Za kazda ukryta walke dostajesz trofeum, wystarczy te walki tylko odbyc, nie trzeba wygrywac.

No wlasnie ciekaw jestem jak oni sobie poradza z tym calym ulepszaniem broni, bo cos mi mowi ze takie sytuacje jak opisalem wczesniej beda sie zdazec bardzo czesto. Zreszta, napewno znajdzie sie cala masa "cwaniakow" co to tak dla jaj beda rozwalac swoich "kolegow z druzyny" ( gracze randomowi)tylko po to by zobaczyc jaka to oni "pukawke" aktualnie maja ulepszona, nawet teraz w U2 maja miejsce takie sytuacje gdzie podnosimi jakas silna bron i nagle dostajemy granatem od "kolegi z druzyny" ktory nie zdazyl jej podniesc przed nami <_< . Inna sprawa ze te ulepszenia beda zapewnie zalezne od naszego aktualnego levelu ( im wyzszy lvl. tym wiecej dostepnych ulepszen) i na 100% przynajmniej raz bedziemy musieli na nie wydac kasiore, wiec troche glupio to bedzie wygladalo gdy jakis gracz z niskim lvl. bedzie ganial z ulepszeniemi dostepnymi dla niego normalnie dopiero np. za 10-15 leveli. Tak samo niapokojaco wyglada sprawa z mozliwosciom ciskania trzema granatami jednoczesnie patrzac na to jakie "nieporozumienia" sa z nimi w U2. Co o tym sadzicie ??

Mnie osobiscie w oprawie U2 (zwlaszcza multi) najbardziej podobaja sie powiedzmy "drobne szczegoly", po naprawde dlugim czasie spedzonym z ta gra wciaz znajduje jakies elementy otoczenia na ktore wczesniej podczas rozgrywki nie zwracalem uwagi np: odbicia wody na scianach w zielonym korytarzu (swiatynia) czy tez przerozne ornamety/plaskorzezby na scianach i tym podobne "drobiazgi"

Troche smiesznie to bedzie wygladalo gdy wyskoczysz "na plansze" ze swoim mega dopasionym gnatem i ktos od razu ci zabije a jeszcze jakas inna osoba podprowadzi twoja bron Co do "ulepszen" broni czy busterow to lepiej tak naprawde poczekac do ukazania sie bety, pogramy i wtedy sie bedziemy "sprzeczac" na ten temat

Tak tez mysle ze jest to nie uczciwe iz jedne postaci maja glas a inne nie, swego czasu zartowalismy ze znajomymi ze glos do postacy z DLC bedziemy dokupywwac osobno , widac to bylo podczas jednego ewentu , na halloween ND dalo przez pewnien czas przymusowo skorki "skelzor vs martwy podroznik". Co do "bab" to serio sa o wiele glosniejsze, wystarczy ze naskoczysz na mala przeszkode a odrazu zaczynaja "kwiczec", dlatego lubie grac "czarnymi charakterami", odrazu slysze kiedy jest kolo mnie przeciwnik grajacy kobieta.