MakaPL

Mam 1.81m wzrostu, wiec nie wiem czemu taki maly sie zdaje

Jakbyś Maka czytał PSX Extreme, to byś wiedział, że twórcy sprostowali te słowa - większa ilość akcji nie przeczy idei prawdziwego horroru. (Co potwierdził sam Butcher.) Nie mieszkam w Polsce, nie czytam PSXE, czytam N+ wybiorczo, wiec jednymym zrodlem informacji jest dla mnie wloski GameInformer, ktorego prenumeruje. Popieralem sie ich cytatami (tworcow) w wywiadzie. @Slupek: Jestem Maka poprostu. NIE Mąka, wiec nie rozkminiac sie z odmianal. Odmieniaj jak slowko rodzaju meskiego. EDIT: Mianownik: Maka Dopelniacz: Maki Celownik: Make Biernik: Maką Narzednik: (o) Mace Miejscownik: (z) Maką Wolacz: Maka LOL

Krotko i na temat. Po Silent Hill: Origins, Homecoming jest najgorsza czescia serii. Jest inaczej rozwiazana, niz poprzednie Silenty i przywodzi na mysli poziomy, a nie wzglednie otwarty swiat. Warto jest znac historie, chociaz w tej czesci jest to dosc jej daleki czlon. Bardzo duzo jest tez walki, a gra sama w sobie nie jest taka "czarna", choc taka mgla podoba mi sie najbardziej ze wszystkich innych Silentow. Ogolnie warto ja posiadac. Jako fanatyk serii bede ja bronil, ale tez widze pewne wady, ktore sprawiaja, ze Homecoming jest na przedostatnim miejscu w hierarchii. Co do dziur to sa ograniczenia jak i byly w kazdym Silencie, wiec moze sie nie obejsc bez typowego dla Silentow lizania scian EDIT: Mam nadzieje, ze jutro chociaz trailerem sypna :X

Zwracam honor Slupek

Cieszcie sie, ze cala seria jest za 40zl, a nie 60zl od pudelka.

Moze jeszcze nie zrozumiales, ale te "bla bla bla" powiedzieli tworcy Dead Space'a.

LOL. Opis gry w GameInformerze mowi, ze gra ma byc mniej straszna, bo gracze nie wyrabiali i bardziej dynamiczna. Thriller/Horror (DS1) -> Strzelanka (DS2).

No bez porownania, ale dam i tej plytce szanse. A od Quiza to ogolnie byl lepszy Malpa

O ku rwa Panowie, rozumiem, ze mamy 2010, ale nie pchajcie multi dam gdzie nie pasuje

Akurat ten kawalek jest wyje bisty Przywodzi mi wspomnienia na mysl jak slysze takie zwroty Tedego, Gukta + Daba i do tego Focus. Powie mi ktos kto to ten drugi typ co nawija? Moglbym postawic, ze to Pius, ale nie jestem pewny.

Skarb Peng to dosc ciezkie bylo choc byl tak blisko i byl tak widoczny xD Gram w Mirror's Edge i niecierpliwie czekam na sequel.

Latarke mamy w Plasma Cuterze Nie. Chodzimi bardzie o cos takiego: idziesz korytarzem, a dark ambientowa muzyka cichutko przygrywa w tle, co chwile slyszysz szepty i szmery (sadze, ze po jedynce dla Issaca cos w glowce zostalo), ale nie byle jakie dzwieki tylko dynamiczne. Slyszysz dokladnie jak cos sie rusza za twoimi plecami. Powoli przemieszcza sie z lewej strony na prawa. Odwracasz sie i widzisz ze mala grupka cial zostala lekko ruszona. Idziesz do przodu i nagle zaczynaja gasnac swiata. Zaczyna sie ucieczka, bo widzisz, ze za toba jest 10 nerkomofrow. Chce klimaciku i dynamiki :3

Nie oceniam tego po tej zajawce, bo zle bym ocenil. Niech tworcy sprawia, ze klimacik bedzie jeszcze gestrzy i naprawde bedzie strasznie (chce czegos co laczy strach klasycznych Resident?ow i Silent Hill'ow), bo jak nie to maja OSTRY WPIE RDOL.

Jurassic 5 rozpadło się po swoim ostatnim występie w Japonii, w marcu 2007 roku.

Wskaz mi palcem "nowe featury", bo ja nie zauwazylem. Jestescie slepi, ze to juz nawet nie jest podobne do jedynki co identyczne?

Identycznie jak DeadSpace 1. IDENTYCZNIE!

Jak to Gural: absolutnie miekka pyta. Nie wiem czego sluchacie na codzien, ze to jest dla Was klasyk/plyta wszechczasow.

@Hela: lulz. Agent FBI to jedyne "niedomowienie" (przeczytac ksiazke wystarczy) w tym swiecie, wiec Twoj argument pada @Don: true. Vide Silent Hill.

Nie tylko. Mimo wszystko jest to wazne. Myslisz, ze Halo byloby tak za(pipi)iste, gdyby nie te wszystkie ksiazki, komiksy, mangi i eventy? Ziomus obudz sie, bo mamy juz 2010, media sie przenikaja. Skonczyly sie czasy, gdy gra to byla plytka i na tym koniec. Teraz gry pozwalaja nam doglebniej poznac bohaterow, spojrzec na wydarzenia z roznej perspektywy, dostrzec to co na pierwszy rzut oka bylo nie widoczne plus inne smaczki. No sprawia teraz, ze gry beda w naszej pamieci na wiele wiele dluzej i bardziej beda "w nas". @Orzeszek: lol Mass Effect to jedna z gier wszech czasow, wiec nawet nie probowalem prowownywac Alana Wake'a do arcydziela mistrzow z BioWare.

Pierwszy pierwszy to Fight Night Round 3, ale tak naprawde calak w Dead Space jest calakiem z krwi i kosci.

Nie sadze, ze SkullMonkeys w HD bylo by dalej tak za(pipi)ite. Poprostu ta gra mi traci cieplem pierwszego PSa.

Silent Hille wszystkie. Mozna by dodac co niego, poprawic bledy i niescislosci. Chcialbvm tez naprawde porzadna platofrmowke jak Donkey Kong 64 w HD.

Jesli ktos mi poda jakas inna gre tej generacji, ktora az tak bardzo ma szanse na wiele ciekawych ksiazek, emanuje tak wspanialym klimatem i dodatkowo prowadzi fabule w tak ciekawy sposob to mozna nazwac AL crapem. Jak nie to pysk w kubel.

Widzac projekt naszego bohatera i to co sami tworcy mowia to na to sie zapowiada. Wyglada to jakby bylo kierowane w strone 12-latkow jarajacych sie robotami a'la Transformers.

Kazdy ma swoje zdanie. Wg. mnie gra jest fenomenalna, ale dla pochlaniaczy prostych gier dla prostych ludzi (CoD etc.) moze zdawac sie zbyt ambitna, przez co nie zrozumiala. Poza tym w Alan Wake nie ma perkow