Treść opublikowana przez Rambo7
- bieganie
- bieganie
-
bieganie
bez sniadania, po powrocie pije szejka proteinowego lub dopiero w pracy jem owsianke. tempo rozne, np. wczoraj mialem 5'11" na 10 km pomimo sutej kolacji, a dzis nie liczac piw to bylem bez zarcia przez 11 godzin i mialem 4'37"/10km.
- bieganie
- bieganie
- bieganie
- bieganie
-
SUPER STREET FIGHTER IV
ej, są jeszcze jakieś zloty w SF? pograłbym z nerdami w te smieszna bijatyczke.
- bieganie
-
bieganie
Ledwo zdążyłem z powodów techicznych(nie dostałem agrafek i nie miałem numerka bez którego nie wezmą mi rzeczy do depozytu). Cel był taki aby dobiec, ale w marzeniach kotłowało się zejście poniżej 3:50, ale z tego co czytałem i mi mówili, że przy mojej wadze i fakcie że to 1 maraton to samo dobiegnięcie będzie sukcesem. Miałem długo spinę o bolącą stopę, a wiatr w żagle nabrałem od 21 km. Na 35 km lekka ściana i zaczęło mi się co chwilę odbijać i nie mogłęm złapać oddechu. Na 38 km już leciałem tyle ile miałem sił. Niestety długo nie zostałem bo musiałem szybko spadać na busa bo dziś na rano do pracy. Ciekawostka - pierwszy raz bylem w Warszawie I jak słowianska natura nakazała zakosiłem żele z hotelu
-
bieganie
- Naruto (uwaga spoilery)
GAI DYNAMIT!!!!!!!!- Kanye West - Yeezus
bylem na kanye 3 lata temu za 120 zl i bylo G.O.O.D- bieganie
dzieki wszystkim za mile slowa mysle ze biegam glownie dla kondycji psychicznej, nie fizycznej. podczas biegania analizuje to co sie wydarzylo przez caly dzien, wpadam na nowe pomysly, rowniez medytuje podczas biegu. taki prysznic dla glowy po calym dniu klepania w klawiature i spotkaniach firmowych, czysciec dla glowy jest bardzo wazny. podczas biegania robie wlasnie tez to, czego bym nie robil normalnie podczas dnia - gleboko myslal, odprezal sie, planowal nastepne kroki, sluchal uwaznie muzyki. mam wrazenie ze mam jakies ADHD czy cos i generalnie podczas dnia znalazlby sobie moj mozg cos bardziej pochalniajacego, w stylu lazenie po necie. ale rowniez robie to dla siebie aby udowodnic sobie, ze moge do czegos dojsc. byloby dlugo pisac, ale przez cale dziecinstwo bylem cisniety aby byc geniuszem, bo fakt faktem za dzieciaka radzilem sobie niezle, ale z czasem przyszly pierwsze problemy a oczekiwania dalej rosly. w koncu balonik pekl i bylem zawsze w cieniu mojego rodzenstwa, jako taka troszke 'czarna owca'. zylem dlugi czas z nastawieniem ze czeka mnie lopata w niemczech czy w uk. no ale czasem trzeba upasc nisko, aby sie podniesc, prawda? dlatego jak znajde sobie jakis cel to cisne na maxa jak tylko sie da. znaczacym momentem takiego 'podniesienia' bylo dla mnie jak niespodziewanie ojciec pare miesiecy temu czekal na mnie z woda na mecie polmaratonu dlatego tez zaczynam rozumiec tych ktorzy mowili w jakim ciele taki duch. nalezy zachowac kondycje fizyczna jak i psychiczna.- bieganie
- bieganie
Ale czas na 10 km bardzo przyzwoity, jak skupisz się na treningu siły biegowej to do lata złamiesz 45 minut z palcem w (pipi)e calkiem mozliwe, bo z 2 tyg temu przebieglem szybciej jeszcze wiekszy dystans i nie mialem spiny aby biec caly czas jak najszybciej- bieganie
- bieganie
- 300: Rise of an Empire
byłem, widziałem i... no nie wiem. 300 uwielbiam, ten film nie umywa sie do pierwowzoru, eva green w(pipi)ia, ale generalnie warto zobaczyc.- bieganie
- Naruto (uwaga spoilery)
wow, w koncu poczulem ciary czytajac te spyerdoline. jaram sie po raz pierwszy od 3 lat.- bieganie
- bieganie
- bieganie
- bieganie
- Naruto (uwaga spoilery)