Skocz do zawartości

triboy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez triboy

  1. Ważne, że jest na stałe
  2. triboy odpowiedział(a) na Piechota temat w zgRedzi
    Z dostawą do domu, czy trzeba na piechotę? He he
  3. Mam nadzieję, że będzie coś o grach, które wyszły tylko w jap, Front Mission np, ale w które można obecnie zagrać w zrozumiałej wersji językowej.
  4. triboy odpowiedział(a) na krupek temat w Koguty Domowe
    Jakie jest lore?
  5. triboy odpowiedział(a) na krupek temat w Koguty Domowe
    Nie no, wiadomo że to wszystko w teorii jest zajebiste i łatwe. U nas ostatnio córka poszła na bilans. Przed wizytą żona jej tłumaczyła co mniej więcej będzie się działo. I gitara. Tylko, że mała po wejściu do gabinetu miała inny plan i udawała, że jest kotem. Nie słuchała lekarki, coś tam miauknęła. I chuj wyszedł z wizyty W sumie dobrze, że mnie przy tym nie było, bo głupia piz-da (ta lekarka) z lekkim pyskiem do małej "Ty jesteś kotem? Robisz siku na piasek? Jesteś dziewczynką nie kotem!" Chyba bym jej wyjebał liścia.
  6. triboy odpowiedział(a) na krupek temat w Koguty Domowe
    U nas działało "na trzy". Jak mała nie chciała czegoś zrobić, a wiadomo, że niektóre rzeczy trzeba. To tłumaczyliśmy jej co i dlaczego musi zrobić, (np idziesz sama do wanny czy mam Cię tam włożyć) ona ma czas na zastanowienie, liczymy do trzech i ona podejmuje decyzję jak robimy, tak jak ona woli czy po naszemu. Znajoma nam to kiedyś podsunęła, bo to niby uczy dziecko podejmować decyzje i pokazuje, że czasami musimy zrobić coś, nawet jak nie mamy na to ochoty. Tu chyba nikt się nie obrazi.
  7. Nastepny Gamera co będzie z karteczki wyczytywał
  8. To w moje urodziny
  9. Pany, jest jakiś sposób, albo stronka, żeby przefiltrować gry z plusa ze swojej kolekcji tak, abym wiedział co było z essentiala, a co z extra/premium? edit Ok, znalazłem https://psplusinfo.com/games
  10. Myślę, że metę wyznaczy ewentualna cena W sensie, żeby Wam się opłacało, a żeby jednak nie odstraszyć co niektórych.
  11. Perez, a bierzecie pod uwagę zwiększenie ilości stron w takim na szarakowym specjalu? Nawet kosztem ceny.
  12. triboy odpowiedział(a) na Frantik temat w Ogólne
    Remake? Grałem w oryginał lata temu, ale nie pamiętam, żebym wtedy miał takie odczucia.
  13. triboy odpowiedział(a) na Frantik temat w Ogólne
    A nie miałeś wrażenia, że to taki trochę walking sim z okazjonalnymi walkami? Ja tak miałem, choć gra przypadła mi do gustu klimatem i graficzką (zwykłe ps5). Takie mocne 7/10.
  14. Pdfy wszystkich numerów i drukowanie The Best of ... albo rocznikowo, albo numerami. I tam lecą najlepsze teksty, recenzje. Wydawanie poszczególnych numerów mija się (biznesowo) z celem.
  15. A to nie tylko w darmowe gry można grać bez plusa?
  16. Ehh boty jakie udawanko. Wczoraj "Xbox was zayebe exami!!!" Dzisiaj "Nie no, lepiej jak już nie ma exów. Wszystko dla wszystkich*" *
  17. NBA

    triboy odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    A jeszcze ciekawostka dotyczącą dzisiejszego trzęsienia ziemi: Może nowa właścicielka i GM nie widzieli w nim gościa, w którego będą chcieli zainwestować największy kontrakt w historii. 116 baniek mniej? Auć.
  18. NBA

    triboy odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Bardziej nowi właściciele i GM podjęli decyzję.
  19. NBA

    triboy odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Chyba na espn czytałem, że Mavs mieli dość braku profesjonalizmu ze strony Doncicia. Musiał ich nieźle wkurwiac, że się go pozbyli.
  20. NBA

    triboy odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    LeGM podobno nie wiedział wcześniej o wymianie taa, jasne
  21. NBA

    triboy odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Juz 25.02 zagrają ze sobą Mavs i Lakers
  22. Nie kojarzę jednego zbiorczego posta, ale Perez przy każdym numerze podawał ilości.
  23. Jak wpadnie mi w ręce jakaś większa karta, to może znowu pobawię się w vitę. Świetny sprzęt. Retro wchodzi jak złoto.
  24. Te konsole dostały już swoje specjale.
  25. triboy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jakoś tak się złożyło, że Life is Strange czekało na jednej z kupek wstydu i czekało na sprawdzenie. Forumowi zagrajmerzy już dawno ograli. Pamiętam, że dobrze o niej pisaliście. No i mieliście rację. To było świetne doświadczenie, od początku do końca. Dlaczego doświadczenie, a nie gra? Bo w sumie grania tutaj niewiele. Można trochę pochodzić, poznać lepiej otoczenie, pocykać opcjonalne fotki, w niektórych sytuacjach podejmujemy jakieś wybory (jest opcja cofniecia czasu). Epizody nie są długie, nie ma niepotrzebnych przestojów. Dla mnie tempo było idealne. Mam nadzieję, że kontynuacje trzymają równie wysoki poziom.