Szaman obecnie to chyba najłatwiejsza legenda do wbicia:P Kij 6 many Doppelgangster + evolve. Jak przeżyje ta gromada do następnej tury to elegancko plus 3 do ataku i szukamy kolejnego przeciwnika. Jak nie siądzie to zawalić arenę totemami, golemami, murlokami i dwa razy po 3 do ataku w 10 turze:P Żadną talią nie szły mi serie zwycięstw powyżej 5 rangi jak tą:P Dla mnie strasznie OP ta talia, praktycznie ze wszystkim można wygrać, jest w niej wszystko. Co ważniejsze ten szaman nie traci impetu z czasem jak inne aggro talie. Wzrost golemów dużo daje, ja gram z wszystkimi możliwymi kartami na szamana które zwiększają nefrytowe golemy. Plus dwa wulkany w talii, 6 totemów, jedna żaba i reszta ferajny.
Rogal chyba był cały czas grany. Pamiętam kiedyś byłą na nim fajna talia która paliła Ci karty. Było to OP na maga albo kapłana.