Yakubu

No ja jedną jaskinię odkryłem i potrzeba dwóch ogniw i nie wiem jak je znaleźć. 35h na liczniku i nawet jednego ogniwa na oczy nie widziałem.

Jak na tej kaloryce przytyłeś kilogram w dwa miesiące to sobie trochę dodaj kcal. Ze 100-200 i patrz na wagę czy będzie rosła, a jak na IF masz problem żeby to zjeść to możesz zamiast kuraka jeść jakąś karkówę, albo łopatkę czy coś.

Ja w statystykach mam ubitych 21 jastrząbłysków i 1 burzoptaka, nie mam pojęcia kiedy gnoja załatwiłem. Pewno ciemno było i nie zauważyłem różnicy xd Btw na liczniku 31h i 9 misji głównych. Rajusiu tyle tu do roboty, że od kilku godzin fabuły nie ruszyłem. O matulu

Chodzi o granaty odłamkowe? Ja wbiłem w kotle KSI. W pewnym momencie jest kilka świetnych okazji żeby to zrobić.

Dusza pececiarza jest w tobie mocna xd

Ktoś wyjaśni o co chodzi z próbą łowiecką i bysiorami? Trza je zniewolić liną i usunąć procesor z podbrzusza, niby to robię, ale mi tego nie zalicza

teścia zakurwić, a nie jakieś półśrodki

Stawiam tę grę na równi z Wiedźminem, a może nawet i wyżej. Bawię się przednio i pozytywów też jakbym więcej widział w Horizon. Kilka godzin szlajania się i robienia pierdół zamiast tykania fabuły? No (pipi)a jeszcze jak, a w Wieśku tak fajnie imo nie było. No i ten respect do większych maszyn. Zwiedzam sobie mapkę, widzę duże dinorobo "ok to ja sobie (pipi)m" xd Dla mnie gra jest genialna. I to uczucie tajemnicy jak zastanawiasz co się wydarzyło, że ludzie cofnęli się do epoki kamienia łupanego. Fantastyczna sprawa, jestem pod koniec miejscówki z pierwszym żyrafem i

No ja zawsze gadam "no robię mordo, ale możemy na zmianę robić" a nie "sory suczka zajęte wszystko wróć za godzinę". Z kim ty sie kolegujesz Litwin :/

Bez kitu, crossfitowcy (pipi)ani. robi ci taki jakieś obwody klata plecy nogi i ci gada "sory pozajmowane wszystko". dobrze, że u mnie na siłce jednego takiego zglanowali i nie ma już takich cyrków

Przynajmniej jakieś medale zdobyła, a nie pół życia przy konsoli jak tutaj krytykujący Panią Justynę stulejarze

Z ciekawości sprawdziłem czy jest już na jutub filmik z miejscówkami 23 manekinów żuwaczy. No i jest, powerpyx wrzucił już niby trzy dni temu, niezły nołlajf musi być.

Ja mam 7h na liczniki i czuję się jakbym ledwo co zaczął i liznął może 5% gry zrobił

Brawo Piotrek Żyła, nie szanowałem nigdy, ale brawo, wysoka piątka wiem, że to czytasz

A to widocznie trzeba szanować markę. Ja zamówiłem w styczniu, planowana dostawa niby 2-3 marca, a pierwszego, w dzień premiery dostałem sms-a, że już jest do odbioru. To uczucie jak trzymasz w łapkach Killzone 2 i Horizon. Obie w steelbooku, obie kupione na premierę w Empiku ojenysiu

Ale co mam pouczać. Je ileś tam kalorii i nie tyje, jedyna mądra rada to żeby jadł więcej. I tak Wiktorek, wierzę, że chodząc 10 lat na siłownię i znając trening siłowy od podszewki da się wyglądać jak Pan Saker bez sterydów.

Na cztery

Taki kozak to pokaż jaki masz przy 80-90 :)

Katabolizm i zwolniony metabolizm u gościa, który od kilku miechów jest "ponoć" na nadwyżce kalorycznej, jesteście rozkoszni. Banny, chyba nie chcesz słuchać gości co ćwiczą po 5-7 lat i jeden z nich nie ma klaty, a drugi kaloryfer na oczy widział jedynie na ścianie? Btw napisz jakie masz makro i ile kalorii zjadasz.

Dobra, ja wychodzę xd

Tak Wiktorek, Banny nie przytył, bo spowolnił swój metabolizm IF-em, jak to brzmi. Banny, nie tyjesz? Do(pipi) kalorii. Ciężar idzie do przodu, będziesz więcej jadł to urośniesz. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Kilka gierek na PS3 do nadrobienia i 10/10 RDR do przypomnienia, no i oczywiście ona, Ruda Pani od Panów Guerilla Games. Ojenysiu, starałem się z chłodną głową podejść, ale ostatnie dwa dni to jak na szpilkach siedziałem. Cudowna gra, a majestat tej limitki

Tyle dobra, że Horizon na PT poleci po weekendzie

życie jest zbyt krótkie by mieć clenbuterol w normie

Ale jesteś wysoki i masz dłuższe nogi, a Kabi ma 170cm