Nyu

Nie wiemy też na jakie wady pozwala ten port. Czy Eviternity to już za daleko, czy nie.

14 godzin temu, aph napisał:

Pozdrawiamy kolegę @Nyu, kolejnego śmiałka który głosuje na DMC5 w GOTY   Mamy czas,jeszcze będzie Dante i spółka na szczycie, zobaczycie uwierzycie

 

Nie wyobrażam sobie zagłosować na cokolwiek innego. RE2 i Sekiro mogą być ultra-sztosami, ale szanujmy się, taki "slasher", taki comeback zakopanej serii z taką grafiką i udźwiękowieniem? Do pełni szczęścia brakowało tylko ciekawszych lokacji, a i tak stawiam ją praktycznie na równi z trójką.

No i nie od dziś wiadomo, że głos oddany na grę z wysokim progiem wejścia liczy się przez mnożnik konesera razy 3 

Tak, dopiero co zrehabilitowali serię i już mieliby wrócić do jej gorszych czasów?

2 minuty temu, ListuniO napisał:

Chłopaku - nie będe się tłumaczył Tobie z tego co pisze do ludzi którzy sie napieli na to że wyraziłem swoje zdanie. Poczytaj kilka postów może złapiesz kontekst. 

 

Graj sobie w DOOM-a nawet wykałaczką albo w Mario idąc w lewo. 

 

Rozumiem że ok. boomer to ten nowy "popularny" tekst ze slangu młodzieży? (musiałem zaczerpnąc info na google) Good Job

"Chłopaku" - piękne zagranie mające pokazać gdzie jest moje miejsce, a gdzie Twoje  Kontekst to chyba ktoś inny tu musi złapać (apropo słowa boomer). Atakujesz czyiś sposób grania, w dodatku nie odjechany, tylko speedrunowanie, które jest z gejmingiem od jego początków, to licz się ze słowami krytyki. I to odnośnie strzału w kolano, co nawet nie jest jakąś sensowną radą, bo to oczywiste, że się strzela w łby i kolana. To nie porada nakazująca robić cokolwiek niezgodnego z grą czy spłaszczająca doznania.

Posiadanie własnego zdania jest spoko... ALE:

1. Jeśli nikomu nic nie nakazujesz i nie obrażasz (wyjątek - DMC trzeba przejść kilka razy xD)

2. Rozumiesz, że ktoś też może się z Twoim nie zgadzać, bo ma swoje i nie obrażasz od osłów jak ktoś wyraża, że Twoje zdanie to jego zdaniem głupota

NO ALE NAJWIĘKSZY RAK GIER TO GRANIE SAMYM PISTOLETEM W DOOMA, PRZECIEŻ TO OBDZIERA GRĘ Z KLIMATU I SENSU XDDDDD

ok, boomer

DOOM i DOOM 2 na PS4, Switcha i XO dostały potężny update.

- 60 klatek na sekundę. Testowałem i gra się wybornie, smooth as fuck!

- Darmowe DLC. Łącznie 82 nowe poziomy podzielone na 4 kampanie* i w planach regularne dodawanie następnych!

- Quick save i quick load <3

- Ikonki broni przy ich wybieraniu + szybki wybór niektórych na d-padzie

- Normalne ratio 4:3, co jest ważne, bo w 16:10 był obraz rozciągnięty

- OFC po pobraniu DLC nie trzeba potem być online, żeby w nie grać

No to panowie, macie super szansę na zasmakowanie pogiercowania w WADy  

1. SIGIL - piąty epizod do pierwszego DOOM-a

2. Final DOOM - kontynuacja DOOM-a 2

3. No Rest for the Living - wydana w 2010 kampania dla X360

WNOSZĘ O PRZENIESIENIE TEMATU DO MULTI!

Patch ulatwiajacy gre juz byl. Pamietam, ze ostro pierwszego ogra znerfili. 

Dooma na PC ogrywa sie tylko i wylacznie za pomoca sourceporta. Sciagnijcie sobie GZDoom i otwierajcie nim doom i doom2.wad. 

Polecam spróbować się z jedynką, bo kosztuje na PS4/XO/PC grosze i może Cię zaskoczyć - to gra bardzo aktualna i grywalna. Ewentualnie poczekaj na 64, bo to ta sama bajka.

Co ten temat tak zmarniał?

Nowy teaser:

Nowy gameplay:

Potwierdzony powrót możliwości ustawienia broni na środek, a także mnóstwo opcji dostosowania rozgrywki pod siebie, w tym: możliwość zmiany koloru i przezroczystości HUD-a (który swoją drogą już jest inny niż ten krytykowany), klasyczne skórki i kilka innych detali.

Pokazali też DOOM-a 64 i port wygląda świetnie, 60 klatek, ustawienia FOV itp. Przypominam, że jest on za friko dorzucany do preordera Eternala.

A na dokładkę zapowiedzieli kozacki update do jedynki i dwójki - będzie w końcu 60 klatek, klasyczne ratio obrazu, a przede wszystkim... za friko wzbogacą te wydania o:

- Piąty epizod do jedynki (9 leveli): SIGIL stworzony przez oryginalnego twórcę, Romero;

- Final DOOM (64 poziomy)

- No Rest for the Living: stworzone przez Nerve Software kilka lat temu

- "i więcej"

Panowie, mamy najlepsze czasy dla marki, a tu tak cicho? No ja wiem, że przesunęli premierę, ale chodźcie się pospuszczać nad tym wszystkim 

To się nazywa redesign! Ja pierdylę, ale creepy.

Musicie zrozumiec, ze niektorzy po prostu lubia analizowac, podsumowywac i podchodza do tego rzetelnie. Zawsze bede bronil gestych opinii niezaleznie od werdyktu. Ja tez stawiam gejpler na pierwszym miejscu i np. RDR2 nie potrafilem dokonczyc, bo ewidentnie nie jest to gra dla mnie. Uwazam ja pod wieloma aspektami gra lepsza od sredniakow jak Killer is Dead, ale w KiD mi sie o niebo lepiej gralo. Czy to oznacza, ze moja opinia nie ma wartosci, bo wywyzszam japonskie i srednie dziwadlo nad gre z tak ogromnymi walorami produkcyjnymi? Zawsze bylem zwolennikiem gejpleju i takie rozwleczone gry nie sa dla mnie. Death Stranding mi sie jednak cholernie podoba ze wzgledu na klimat, fabule, walory artystyczne, wiec mam nadzieje, ze mi sie nie znudzi, bo uwazam, ze podroze maja swoj urok, a sam gameplay  wkontekscie samej podrozy jeat rozwiniety i jest w nim co robic. 

Josh, ale w jrpgu po prostu wychylasz galke, tu jednak mechanika wspinania sie, chodzenia, rownowagi, gadzetow zwieksza doznania i ladnie spina to, co w grze jest najwazniejsze. No ale gralem dopiero 10h, potem moge sie nudzic.

Btw splatynowalem Devile, wiem chyba moja opinia jest cos warta XDD

Szkoda, że przesunęli premierę. Tzn. jeśli chodzi o poprawę kampanii i gry generalnie, to niby super, ale zawsze buduje to jakiś niepokój w stylu - a może coś poszło nie tak. Niemniej strzelam, że kwestia rozbudowania multika (może o normalny deathmatch?), może jakiś mod support (community się domaga, a Marty mówił, że będzie to ich długoterminowy cel w marce), zmiany hub i trochę odarcade'owanie gry (trochę narzekania z otoczką święcących się itemów, hud itp). Kampania wyglądała na wszystkich gameplayach na dopieszczoną i gotową.

Zrobiłę platynę.

Ktoś się pytał, jak trudna jest gierka na NG+. Jest absurdalnie banalna. Z pancerzem i bronią zdobytymi w ostatniej walce dosłownie większość przeciwników i bossów pada tak o, od stania i mashowania ataku. Co z tego, że nas biją, skoro mało hp nam zdejmuje, a nasze ataki ładują tyle baterii, że zaraz mamy full apteczek. Po do(pipi)aniu postaci (i to bez grindu) dosłownie mamy auto-regenerację włączoną cały czas. Ogólnie z 36h do platyny zeszło, 0 w(pipi)iających trofików.

Ogólnie kawał dobrej gierki, rozczarowanie moje głównie wynika z braku zaskoczenia jak przy pierwszym The Surge i z technicznej warstwy gry. Włożono w nią serce, zrobili super mapę, bardzo poprawili walkę, ale przydałoby się jeszcze kilka miesięcy pracy nad nią, żeby wyglądała i działała godnie na 2019.

Tym razem tworcy ukryja fakt, ze to point and click. 

9 godzin temu, Czezare napisał:

Szkoda, że nie pociągnąłes dalej ng+. Jestem ciekawy jak tam poziom trudności. W jedynce to był istny Mission Imposibru, przynajmniej dla mnie.

Tylko w pierwszej lokacji, potem sielanka. 

Na L2 zmiemiasz miedzy nogami a srodkiem a na prawej galce miedzy np konkretnymi nogami. Nie pamietam doklDnie, ale jest szansa, ze ma ciezkie zbrojd i warto przytrzymywac ataki. No i wez bron, ktora dajw duzo baterii, wtedy po kilku uderzeniach bedzissz mial apteczke  

Jestem zauroczony walką w tej grze - jest naprawdę super. Nowy system parry jest za(pipi)isty, animacje wykańczania wrogów mięsiste, a nowe bronie ciekawe. No i fajna eksploracja, wiadomix.

Jeśli chodzi o wady - co się stało z grafiką? Gra wygląda gorzej niż jedynka, definitywnie. No i szkoda trochę tego klimatu sci-fi horroru z zombiako-maszynami.

Kupilem. 100% w jedynce z DLC, dzis zaczynam dwojeczke. Wystarczy mi, zeby byla tak samo dobra, serio. 

Unik na lewo, cios lub trzy, unik i tak w kolko. Prosty typek. Poczekaj na final bossa. 

Oby ta gierka byla ciekawsza niz RDR2, bo inaczej znow sprzedam po 15h i nie skoncze. Ale o sterowanie chyba nie ma co sie martwic, mgs5 to movement/control porn imo. 

Moj ulubiiny dum, wlasciwy dum 3

W dniu 10.09.2019 o 12:29, aux napisał:

W sumie sześć razy trzeba przejść grę, bo nightmare jest zablokowany w podstawce i dodatkach 

 

Czyli najpierw zrobiłem Doom 3, RoE i Lost Mission na hardzie, a potem od nowa na nightmare. Jest trochę roboty, ale miałem urlop i wielką chęć zaliczyć to wszystko na 100%. W poradniku na PSTrophy napisali że to trudna platyna na 8/10 bo nightmare niszczy. Ja bym z tym polemizował, gdyż mamy w grze quicksave, nawet w czasie walk z bossami. Więc ten najwyższy poziom robi się co chwilę sejwując. Dla mnie poziom trudności platyny to jakieś 6,66/10 

 

Aha, dźwięk w tej grze to poezja! Dopiero teraz doceniłem ten aspekt gry (kiedyś miałem tanie komputerowe głośniczki 2.0). Niesamowite są te wszystkie głosy, szumy i niepokojące dźwięki w dalszej części gry. Grać tylko w nocy na słuchawkach

Platyna na PS3 jest trudniejsza. Trzeba zrobić dokładnie to samo, ale dodatkowo zrobić ustawkę w multi na śmieciowe (choć zajmujące 10 minut) trofiki + rozwalić oryginalne dwa DOOM-y na poziomie Ultra Violence.