Nyu

Do singla. 

16 godzin temu, Grabek napisał:

Nie ma. Zwlaszcza ze bamthesda wymaga zakladania konta na ich guwnoplatformie zeby zagrac w 1&2 xDDDD

Nie, nie wymaga.

Do autora tematu - moze warto poczekac, bo w przygotowaniu jest patch majacy usprawnic wazne rzeczy. Ale fullscreena nie bedzie chyba. 

15 godzin temu, Wiolku napisał:

To po Brutal Doom jest jeszcze sens wracać do starych odsłon? 

???

Zartujesz, prawda? Brutal doom jest kiepsko zbalansowany, nie ma w nim za grosz klimatu i jest przeladowany syfiastymi rozwiazaniami. Doom tylko raw, a jak mody, to sa duzo ciekawsze rzeczy jak D4V, Slayers Chronicles itp.

Dzieki za pozdro. To byl odpoczynek w porownaniu do D i N. 

Ja zrobilem platynke bez ani jednego jump cancella

Potrzeba farta? Wyborny zart. 

3 godziny temu, wodny1988 napisał:

Wiadomo co dokładnie ma być w Season Pass?

Dodatki do singla. 

Sprawdzi się, wygląda intrygująco jako DODATEK do kampanii. Mogliby jednak zrobić po prostu survival coop - przeżyjcie jak najwięcej fal. Albo multi z 2016, ale z pickupami broni rozstawionymi na mapie itp.

Tak jest z kazdym bossem. Lepiej byc agresywnym. 

Genichiro i endboss. 

Mam nadzieję, że wpadnie jeszcze ten 64 przed Eternalem  A wczoraj zobaczyłem, że wygrałem koszulkę na doom.com

Nie jestem fanem speedrunow, ale imo to fajne wyzwanie, satysfakcjonujace bicie rekordow, oddanie sie gierce. Szkoda, ze na forach poswieconym grom szkaluje sie masterowanie gier. 

Nawet tak nie mów. Gaiden czy DMC to dużo przeciwników wokół i łączenie kombosów, a nie dwóch przeciwników zawsze na front i 4 ciosy mieczę. Uwielbiam From, Sekiro w ogóle chyba jest najlepsze gameplayowo, ale jak dla mnie, to tak jakbyś zaproponował, żeby zrobili nowego Mario w stylu From. Ok, GoW przeszedł taką metamorfozę, ale GoW nigdy nie był najlepszy w swoim gatunku.

Jamnikiem. 

Ja ogralem wszystko, w wiekszosci platyny i nawet nie potrafilbym jednego zdania skleic o czymkolwiek fabularnym. 

13 godzin temu, bartiz napisał:

Wczoraj skończyłem i jak dla mnie coś tu nie do końca pykło. Za duża żonglerka postaciami co mnie jakoś wybijało z rytmu. Granie V to dla mnie męka, w ogóle nie czuć walki. No i te misję w drugiej połowie gry też słabe. Może jeszcze raz sobie przejdę na wyższym poziomie trudności i do żyda.

Radze uwazac, bo hard moze zmienic Twoje plany. DMC to deep learning curve i na hardzie mimo, ze trudno nie jest jakos, to z okazji nowych mocy i kombosow i spedzonego czasu w grze nagle akcje zaczynaja wychodzic lepiej i lepiej, a gra zyskuje. Ja bym tak ocenil te gre:

Normal 7.5/10

Hard 8.5/10 i znaczek rekomendacji

DMD 9/10 i GOTY

S-kowanie calosci 11/10 i GOTG

Troche dziwne, ze juz ogloszona data premiery, w dodatku tak szybko, a jedyne, co pokazali z gry, to gameplay sprzed kilka moesiecy w jakims lesie. 

Mod do GoWa. Zamknac temat. 

https://www.google.com/amp/s/www.polygon.com/platform/amp/2019/6/6/18655088/google-stadia-release-date-us-canada-europe

Prawdopodobnie 8 listopada

Q1 mial tak zawile labirynty, ze ciezko byloby powiedziec, ze mniej rozbudowane niz w doomie.

Fabula w D2016 nie ukrywam, ze nie jest dla mnie bardzo istotna, ale mimo wszystko jeat tam troche zbudowanej mitologii swiata, sa audiologi, przemowienia przy sarkofagach, enviroment storytelling, lore w opisach potworow, miejsc i broni, krociutkie cutscenki itp. W Eternalu bedzie tego chyba w (pipi). 

Nie wiem jak mozna nie wierzyc w powodzenia reboota Q124 w temacie o Doomie, ktory dokladnie to zrobil xD

Dwa trofea się zupełnie wykluczają, więc jedno z nich musisz mieć zrobione, jeśli nie masz, to czekają cię kolejne 2 przejścia.

Byle nie to, Prey był fajnym i pomysłowym shooterem na silniku Dooma, a ten od Arkane to Bioshock-like, czyli adventure, zbieractwo, czytanie, "klimat" i trochę powolnego, słabego strzelania. Quake to ma być jak Doom Eternal, tylko w swoich klimatach i jakimiś gimmickami gameplayowymi.

Ale co za problem polaczyc l9vercraftowskie klimaty z Q1 i walke ze stroggami z Q2 i Q4 w jeden wymiar za pomoca rebootu i od nowa napisanej historii jak w Doomie 2016? I tak samo jak tu podzial na Marsa i pieklo, bylaby mieszankia gotyckich labiryntow czy zamkow z wizytami na planecie pelnej stroggow. Przy duzym budzecie mialoby to szanse robic wrazenie i wskrzesic marke. W celu odroznienia gry od Dooma, oprocz designu, mogliby wykorzystac rozne pomysly jak z Q4 granie stroggiem, ale tym razem z ciekawymi umiejetnosviami typu wysokie skakanie, tarcza, stroggowe finishery, a w gotyku moze walke rowniez siekierami jak w Shadow Warrior i voila. Dajcie mi tu Hugo Martina i Strattona, wytlumacze im to.