Treść opublikowana przez stoodio
- Bloodborne
-
Zakupy growe!
Ten stres przy odpowiedzi:
-
Zakupy growe!
Teraz to rozumiem - Layton jest świetny, choć kolejne części nie wnoszą nic nowego. Ostatnio na ebayu zapomniałem zalicytować i 4 części z NDSa poszły za 90zł. Oryginalny DS3 kosztuje obecnie ponad 200zł - chcesz powiedzieć, że za to guwno warte 40zł dałeś ~140zł?
-
Fallout 4
No niestety takie są fakty - nie bez kozery jest to jedyny Fallout, jakiego nie dałem rady ukończyć (nawet BoS na PS2 mnie swojego czasu nie złamał). Jako że żaden ze mnie Bob budowniczy, fatalne dialogi i nędzna fabuła szybko mnie zniechęciły (pif-paf zawsze gra u mnie drugie skrzypce w RPGach). Jeśli po 30h mnie nie porwało, to najzwyczajniej świecie trzeba odpuścić i tyle.
-
Bloodborne
Ogólnie pistol nie ma konkurencji. Rozpruwacz jest najlepszą bronią dla początkujących (i nie tylko), także masz raczej domyślny zestaw. Eksperymentuj z nowo znalezionym rynsztunkiem i znajdź coś dla siebie. Masz na myśli pierwszy nagrobek tzw. Makeshift altar - on jest do ogólnie pojętej kooperacji.
- Bloodborne
-
Bloodborne
Niech Cię krew prowadzi, dobry tropicielu Przy okazji: znalazł się jakiś szaleniec, który skończył grę w wyjściowym wdzianku bez broni? Typy grają na golasa, waląc jedynie pięścią. Ja miałem chyba jakoś ponad 100, bo najpierw ogarnąłem The Old Hunters. Ale już leci do mnie chińskie wydanie i ponownie ruszę na łowy - tym razem już "jak Pan Bóg przykazał".
- Bloodborne
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Czytam sobie Pixa (recenzja ME Catalyst) - dokładnego cytatu nie zapodam, ale "gra jest dobra, bo jest najzwyczajniej dobra". Kto to puścił do druku? Niezły babol też jest w tekście o flipperach, gdzie opisują pamiętnego Pinballa z 84 na... SNESa XD Trochę kłują w oczy takie brednie.
-
Demon's Souls
Chyba po kostkach - do kolan to mu nawet nie sięgniesz Jeśli by tak pochylić się nad bossami w Demon's, to rzeczywiście najtrafniejszym określeniem będzie "różnorodni". Nie wszystkie walki są udane, ale nie sposób odmówić im oryginalności (czego brakuje już od DkS2, w którym to mieliśmy dosłownie kalki walk z poprzedniej odsłony).
-
Bloodborne
W połowie grudnia. Kolega robił przed końcem roku i otrzymał theme. Do mnie wysłali maila jakoś 5 dni po platynie. Heh, tak czy inaczej 3 razy dupa : ) Nie wiem, czego się spodziewałeś - to Bloodborne a nie troskliwe misie Dla mnie jednak jest różnica, choć sami nie jesteśmy w stanie przewidzieć, do czego doprowadzą nasze czyny.
-
Nintendo Classic Mini
To akurat mnie nie dziwi bo te szmaty z Konami to raczej nie jest firma na ktora obecnie mozna liczyc w jakiejkolwiek kwestii. Abstrahując od obu Castlevanii, jest przecież nawet Super C od Konami. Fajny sposób na przedstawienie kawałka historii młodszym graczom, bo jednak nie ma to jak odpalić oryginalnego NESa i pograć dokładnie tak samo jak te 20-30 lat temu
-
Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Dark Souls II
Ja osobiście nigdy nie uważałem żadnej gry z serii souls za hardcore'ową. Już od Demon's podchodzono do gracza z szacunkiem, nie traktując go jak upośledzoną małpę. Owszem było wyzwanie, ale trudności stawiane przed nami nazwałbym uczciwymi, a porażka w większości była efektem naszych własnych poczynań (czy to przez złe dysponowanie paskiem staminy, czy też przez zwykłą nieostrożność). Świat, w którym lądujemy, jest nam nieprzyjazny - nikt nas za rękę prowadził nie będzie, z drugiej strony zagrożenie funkcjonuje według spójnych prawideł (które zazwyczaj są wcześniej sygnalizowane uważnemu śmiałkowi).- Dark Souls II
No przyznam, że źle się to czyta. Seria, w której istotne jest wyzwanie i satysfakcja z nim związana, nie jest każual-friendly. No zaiste smuteczek. Co chwilę koronny argument na wyższość dwójki to krótszy czas powtórzeń po skusze. Skusze, która jest tylko i wyłącznie twoją winą, bo kozaczyłeś, bo się zniecierpliwiłeś, bo choć na chwilę opuściłeś gardę. Każde powtórzenie uczyło gry, pokory i cierpliwości. Ale nie za trudno, za długo, za ciemno XD- Jaką grę wybrać?
Bierz MS Pacific Rift - gra do tej pory robi robotę (tak jak wspomniałeś - jedynka starusieńka graficznie/gameplayowo, a Apocalypse to crap), wpadnie znajomy, odpalisz splita i WRUUUUUM. HR to jednak tylko na półkę (i jeśli już, to w tym wydaniu z imitacją kropel deszczu). Podaj z ciekawości listę tych 9 wybrańców - jeśli nie będzie tam Demon's Souls, to cię skasuję z listy znajomych na forumku.- Dark Souls II
Dokładnie tak - jeśli miałbym wskazać najlepszy element dwójki, to zdecydowanie jest to Majula (klimat, muzyka, tajemnica unosząca się w powietrzu).- Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Spoko-dżoko, gry są do... grania. Ważne, że masz oryginały i nie dałeś się naciąć jakiemuś ćmokowi na Allegro. Sam mam parę gołych cartów na NDSa (kupowane dawno temu po 10-15zł sztuka).- Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Z doświadczenia - PALowski box + okładka NTSC = bootleg. Nie wpadłbym jednak na to, że dodrukował sobie okładki do gołych cartów.- Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Żadnego Dragon Questa? Pirackie Zeldy i Animal Crossing? Dałbym minusa, gdybym miał. edit: to zmienia postać rzeczy- Bloodborne