stoodio

W D2 gram od początku, przeszedłem przez wszystkie tryby i patch'e, quest z radą zajmuje mi ~1min (na hc/100% safe) także nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Jeśli nigdy nie grałeś na hc, to nie mamy o czym rozmawiać - powtarzam jednak, że paladyn na 1.13 to nadal potężna postać (huge dmg/max res/max block/mnóstwo hp) i żeby nim zginąć, to naprawdę trzeba się postarać. Kolejna dobra poprawka z 1.13 (obok niby zbalansowania hammerdin'a praz dodania opcji respec) to lepszy drop HR's. Sam nie miałem farta do run, ale na 1.13 po niecałym miesiącu grania złożyłem co lepsze Rune Words'y

Jeśli grasz tylko na soft'cie i lecisz jak Rambo na mob'y to się nie dziwię, że padałeś hammer'em - wystarczy zabijać członków rady zza murka, niezależnie od mod'ów, nic Ci nie grozi (ile to hardcore'owych HRek mi poleciało w travi... ).

Pisanie, że Hammerdin stał się bezużyteczeny to jakaś bzdura. Przed patch'em 1.13, granie "młotkowym" to swoisty god mode, po patch'u i nieznacznym osłabieniu, pozostał "tylko" maszyną do zabijania. Wiem co piszę, bo gram tylko na hc, i jedyne co mogło skończyć żywot mojego pala to jakiś mob'ek z dużą ilością hp zaklęty w ogień (np. Geleb).

Znalazłem w końcu godzinkę żeby sprawdzić najnowszą część DA* Pierwsze co mi się spodobało, to "mówiący" protagonista - nieme sieroty stojące i gapiące się jak ciele, skutecznie utrudniały wczucie się Gracza w przedstawianą historię. Hawke to swoisty krasomówca (dobrze napisane dialogi), swoją drogą ciekaw jestem czy statystyki mają wpływ na przebieg rozmowy (sytuacja znana z Fallout'ów na ten przykład). Sam system rozmów jest dużo bardziej przystępny niż nudne niekończące się linijki tekstu znane z poprzedniej odsłony. Tyle w kwestii audio (o muzyce nie piszę bo na razie mogę stwierdzić tylko tyle, że po prostu jest - coś tam sobie pobrzękuje w tle, nie przeszkadza ani nie zachwyca). Oprawa video jest w porządku, lokacje znośne, tunelopodobne - cóż, taki urok serii (choć w pierwszej części gry odczuwałem jakby większą swobodę). Z samymi postaciami również szału nie ma - widać ogromną różnicę między Hawke'm czy Flemeth (świetny design) a np. Carver'em czy rudym babo-chłopem (ci drudzy wyglądają jak jakieś random'y stworzone przez generator postaci, brak jakiejkolwiek charyzmy). Sam przebieg walki prezentuje sie w mojej ocenie gorzej niż w DA - postacie poruszają się jakby byli pod permanentnym działaniem czaru "haste", robią teatralne gesty - miało być widowiskowo, a wyszło śmiesznie. Na koniec wspomnę o beznadziejnym efekcie ognia w grze - coś niesamowitego. W kwestii gameplay'u, znów mieszane uczucia. Z jednej strony przyjemna koncepcja drzewka umiejętności, a z drugiej ograniczenia związane z ekwipunkiem towarzyszy (domyślnie powinno zostać po staremu - sam lubie grzebać w ekwipunku, jest to jedna z cech gier RPG imo, jeśli ktoś tego nie ogarnia, to powinni wprowadzić opcję "retard mode", gdzie nie trzeba dobierać zbroi innym postaciom, a gra "ubiera" domyślnie najlepszy ekwipunek). Jedno poprawili, drugie spieprzyli, co by nie wpływać na równowagę we wszechświcie... Fabuły nie będę na razie oceniał (za krótko grałem). Mam jedynie nadzieję, że nie ograniczy się do politycznej intrygi i oklepanego do bólu arcywroga. Ocena wstępna: 7 * - dla przypomnienia, w mojej ocenie jedynka była dobrą grą na 7-kę, ot przyjemny erpeżek z solidnym system walki i nudną fabułą. Także nie jestem specjalnymj fanem ani hejterem serii.

Mój odzew nie dotyczy tej części Twojej wypowiedzi, bo tu akurat się z Tobą zgodzę - Łukasz to sypatyczny chłopak, gra dla "Niemca" bo jego ojczyzna go nie chciała - smutne to niesłychanie. Piętnuję komentarz dotyczący roku 1939, w którym to komentarzu popisujesz się całkowitą niewiedzą na temat historii Polski.

Podobnie jak większość wypowiadających się w tym temacie, uważam, że jeszcze godzinę przed meczem remis byłby wymarzonym rezulatatem. Ale jeśli tracimy bramkę w ostatnim możliwym momencie to nie może być mowy o 100% satysfakcji. Wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, do tego okoliczności były idealne (niesamowita dyspozycja Szczęsnego, oraz wyjątkowo dojrzała, odpowiedzialna gra Lewandowskiego) aby wreszcie utrzeć nosa niemiaszkom, którzy wbrew temu co podają "znafcy", wcale nie zignorowali tego spotkania. Naprawdę szkoda mi tych chłopaków, którzy włożyli w ten mecz całe serce (wspomniani Szczęsny, Lewandowski, a także nasz kapitan - Błaszczykowski), i dosłownie sekundy dzieliły ich od historycznego zwycięstwa nad Niemcem... Nigga please - posiadanie niemieckiego obywatelstwa nie upoważnia Cię do pierdolenia podobnych głupot...

Dzięki wielkie - plusa kopsnę jutro

Chętnie powrócę do tej zayebistej gry za sprawą nowego DLC - nie ma to jak co-op z Bratem

Piszę publicznie z uwagi na fakt, iż: Użytkownik Stona nie może korzystać z systemu wiadomości Hej, Patrzę na tę swoją sygnaturę i jestem przekonany, że się mieszczę w dozwolonym maksimum (według moich rachunków: 538 pikseli na 600 regulaminowych). pomyślałem, że może za dużo obrazków, ale wg tego co czytam w panelu: Sygnatura może zawierać • dowolną ilość obrazków • obrazki do wielkości 600x150 pikseli • dowolną ilość adresów URL • dowolną ilość linii Wszystko jest ok. Także chyba raczej nie chodzi tu o sygnaturę tylko o coś innego...

Pieprzenie takie - ile kryzysów było i podwyżek VAT, a PE zawsze wiodło prym, mając najniższą cenę na rynku. Choćby z szacunku dla tych wszystkich ludzi którzy co miesiąc składają dla Nas ten zacny "szmatławiec", podarowalibyście te 2 zeta miesięcznie więcej. Ale nie, choćby się paliło i waliło, a redakcja musiałby z własnej kieszeni dokładać do interesu, to i tak PE ma kosztować 7,99zł, dusigrosze jedne

Dla wielu kluczowa jest cena. Dla Ciebie to "tylko" 2 zł, a dla niektórych to "aż" dwa złote, i w ogóle po co podnosić, skoro było dobrze. Dużo zależy również od contentu - dodać, załóżmy 16 stron (kwestie technicznie, np. 6 stron nie dodasz, bo nie da się tego wydrukować), to trzeba też je czymś zapełnić. Reklamy? Na pewno nie na całość, bo wtedy to by dopiero był - "cenę podnieśli, a nic nie dali" . Ogólnie jest to jakaś opcja, ale na pewno nie na "już", "teraz". Aczkolwiek chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami na ten temat . Bez przesady - 2zł to naprawdę nie pieniądze w dzisiejszych czasach. Osoby zarabiające w ogóle nie odczułyby podniesienia ceny, natomiast gimbusy najwyżej kupią sobie parę szlug/piwko/dopalacza mniej. Dzięki czemu podniesienie ceny miałoby również wymiar edukacyjny I wszystko jasne...

LBP2 z Narzeczoną

Tester lingwistyczny/funkcjonalny gier komputerowych Taką oto ofertę dostałem na mail'a Czego można się spodziewać na rozmowie kwalifikacyjnej - był ktoś z forumka może? :>

Także spodziewaj się podróby "oryginalnie" pakowanej A tak na poważnie, jeśli wierzysz, że kupisz nowego DS3 za mniej niż stówkę to jesteś bardzo naiwny...

12:23 - VLADOF, oj będzie się działo - can't wait...

Zależy, jeśli grałeś w wersję azjatycką i za cholerę nie ogarniałeś tendencji (nie był jeszcze faq'ów) to zanim to wszystko rozkminiłeś, mogło spokojnie stuknąć 100h... Z drugiej strony - jeśli wiesz co robić, znacznie skrócisz wymagany czas do ukończenia gry (platyna w wersji NTSC zajęła mi lekko ponad 20h - wbite na przestrzeni 11 dni). Taki, że twórcy gry sprytnie porozrzucali pewne przydatne item'y po wszystkich światach (np. Crescent Falchion +1 z 4-1, który znacznie ułatwi przechadzkę po Stonefang Tunnels).

QstomPL dobrze prawi - klasa postaci ma jakiś wpływ na rozgrywkę, przez co najwyżej parę pierwszych godzin. Także jakichś wielkich zmian na przestrzeni całej gry, niestety nie odczujesz. Polecam za to zagranie płcią przeciwną do ogrywanej postaci (w moim przypadku była to... kobieta ), z uwagi na ekwipunek, rozgrywka nieco się różni...

Domonbrandt czerpie swoją moc z White Character Tendency - im czystsza Twa dusza, tym mocniejszym oręż się staje Z uwagi na ten fakt, nie jest to jakiś wybitny oręż - być może pomyliło Ci isę z Northern Regalia, której to moc płynie zarówno z White jak i Black CT, do tego jest to bardzo uniwersalny kawałek żelastwa (nie wymaga masterowania danej statystyki aby siać zniszczenie).

Z "czankami" mi się pomerdało, tych niestety nie ma w ofercie - dawno nie grałem... Wspomniany kupiec (handlujący dwoma podstawowymi typami kamienia) urzęduje w 2-2, tendencja nie ma wpływu na jego obecność.

Cały czas miałem na myśli chunk of spiderstone Sharpstone'owe "szardy" i "lardże" możesz nabyć w hurtowych ilościach u lokalnego kupca (Stonefang Tunnel) edit: Pierwszy cykl kończę zazwyczaj z ~100lvl, więcej mi nie trzeba.

Po paromiesięcznym odpoczynku od konsol, znów wracam do gry Cieszy masa tytułów, które przez ten czas się uzbierały - będzie się działo... Smuci śmierć Paladyna (Diablo ][ LoD HC) - zbyt wcześnie zgasł...

Jeśli nie ma już jaszczurek, a nie chce czekać do kolejnego cyklu, to nic innego mu nie pozostało (swoją drogą na PBWT drop jest całkiem przystępny). Kurczę, a mnie to 3ciej platyny został jedynie Pure Baldestone - niestety zabrakło mi cierpliwości i nie zebrałem tego odłamka przed sprzedażą konsoli - teraz będę musiał znowu troszkę pograć

Wraz ze zmianą tendencji ku white/black wrogowie stają się kolejno słabsi oraz silniejsi. Pure Black WT?

Heh, niesamowite jak ten czas leci - jeszcze nie tak dawno temu jarałem się trailer'ami z Demon's Souls, a tu proszę - już niedługo premiera kontynuacji najlepszej gry obecnej generacji* (właśnie oglądam gameplay'e - coś wspaniałego, z jednej strony nowości a z drugiej stary poczciwy Demon's Souls). Najwyższy czas ponownie zaopatrzyć się w PS3 * - rym niezamierzony

Znów stałem się posiadaczem NDS'a - to mnie optymizia