ciwa22

(pipi) Roque mógł zrobić wszystko a ten w Casillasa strzelił, ja (pipi)e!

Cardozo, coś ty zrobił?!

Jako fan Argentyny i anty-fan trenera Maradony, przyjmuję przeprosiny. 31 reprezentacji na ten mundial zabrało trenera tychże reprezentacji :verymad:Powinni odpaść juz z Meksykiem, mniej wstydu by było. Ale paradoksalnie jest jeden plus! :potter: Reprezentacja Argentyny (podobnie jak inne drużyny narodowe) być może będzie miała... trenera!

To propaganda, pewnie w niemiecka karma ma lepsze walory smakowe

Wybicie piłki ręką z linii bramkowej. Ogólnie to co się dzieje ma Mistrzostwach świata zaczyna wyglądać coraz gorzej. To nie żadna nowość akurat jeśli chodzi o futbol w ogóle, zgodzę się, że powinno to być zweryfikowane. Ale wtedy dojdzie kwestia tego w jakiej odległości od bramki zablokowanie piłki ręką oznacza strzelonego gola. Jak zawodnik wybije piłkę ręką 3 metry od bramki to jest gol czy nie?

Co konkretnie oznacza ten "ewidentny przypadek"?

Wpieniać to się powinniśmy na prawidłowo strzelone gole, które nie zostały uznane lub karne z kapelusza. Gyan powinien skarcić Urugwaj, widocznie stawka o którą grali go przerosła. Tyle.

W takim razie Mundiale prawie zawsze wygrywa drużyna, która według Twich kryteriów na to nie zasłużyła przykład: Włosi 4 lata temu. A jakie to kryteria, oszustów nie powinno być w półfinale i tyle. Mathiu - pogdybajmy dalej, gdyby to nasza repra byłaby na miejscu Ghany to wku.rwu, bluzgania i wyroków śmierci na Suarezie nie byłoby końca. Suarez zagrał ręką, sędzia go za to prawidłowo ukarał, nie rozumiem twoich pretensji. Gdyby kalosz tej ręki nie zobaczył, a Urusi by awansowali to wiadomo, niesmak by pozostał.

W takim razie Mundiale prawie zawsze wygrywa drużyna, która według Twich kryteriów na to nie zasłużyła przykład: Włosi 4 lata temu.

Dzisiaj wszyscy jesteśmy Paragwajczykami!( o Argentyńczykach nie wspominając)

Kompromitacja południowo-amerykańskiej piłki. Teraz pozostaje liczyć na cud ze strony oszołoma (dramat)!

Podobno prezydent Goodluck chce wycofać reprezentację Nigerii z wszelakich rozgrywek na 2 lata. Powodem oczywiście słabe wyniki kadry i chęć poprawy bałaganu w federacji. U nas może po Euro odważą się Fifie podskoczyć i przegonią dziadygi smęcące o "polskiej myśli szkoleniowej".

Ja na szczęście mam bardziej techniczne uderzenie

Hwo za całokształt ( oryginalny design, ulubiony styl walki, efektowny wygląd ciosów). Prócz tego, Lee za cwaniacki style, Kunimitsu za za(pipi)iście wyglądające ciosy w tagu, Kuma za ogólny polewkowy charakter tego miśka, Kaz za to, że jest badboyem (choć obecnie już nie takim jak za czasów Tekkena 2).

Dokładnie, nie wiadomo co ze sobą począć od 16 do 22.

Są jeszcze studenci , których wieczorne mecze jak najbardziej interesują (chociaż popołudniowe też obejrzą 8) ).

Paragwaj - Hiszpania 1-0, chłopaczki z Hiszpanii coś tam grają, ale nie przedrą się przez szczelną defensywę Guarani.

Do boju Guarani! Republika albo śmierć!

Lepiej bym tego nie ujął. Wszystkie myśli jakie mi się kłębiły w głowie świetnie zawarłeś w swoim poście. +1 Dodałbym do tego, że przy stanie 0-0 Niemcy stworzyli sobie 5,6 sytuacji, Anglicy nie musieli wtedy atakować, a Szwaby i tak w (pipi)a z nimi pogrywali. Wtedy się odsłaniać nie musieli, a Niemcy sam na sam z cztery, pięć razy z Jamesem byli. Poza tym to ze wszystkim się zgadzam. http://www.youtube.com/watch?v=eyqRb8Hal3w&feature=topvideos - tylko dla fanów Niemiaszków!

Nie przyznaję not za styl. Tylko poziom gry Niemców, sugerował, że pomimo tych dwóch farciarskich bramek strzelonych przez Anglików, szwabki w drugiej połowie po prostu zrobią swoje, przewaga była kolosalna. Nie można powiedzieć przecież, że Niemcy grali ładnie, lecz nieskutecznie. Właśnie ich gra była do bólu skuteczna. Anglicy mieli zryw, cisneli w drugiej połowie, ale tak naprawdę nic z tego nie wynikało, a tamci wchodzili w obronę, jakby z San Marino (z całym szacunkiem) grali.

Anglicy liczyli na strzał Lamparda, czy indywidualną akcję innego Gerrarda. Niestety na Niemców, to za mało (chociaż gola oczywiście powinni im uznać). Ile Niemcy mieli sytuacji sam na sam po 35 minutach gry? 5,6? Anglicy nie mieli żadnej. Tylko z dystansu strzelali, bo próba przedostania się bezpośrednio pod bramkę była nieudana. Łebki komentujące oraz chłopaczki w studiu, po pierwszej połowie (pipi)iły, że Anglicy mają pecha. WTF?! Nieszczęście to Szwabów spotkało, że tylko dwie z pięciu setek im weszły. Nawet jakby Angole, te dwa gole strzeliły, a wszystkie setki Niemiaszków wybronił by James, to i tak byłoby jasne, że Niemcy są dwie klasy lepszym teamem w tym meczu. Tamci tylko ratowali się z strzałami z dystansu. Niech się partacze cieszą, że gola im nie uznali, bo mają czym tłumaczyć tragiczną grę na tym mundialu.

Masakra!!!!! Jestem fanem Argentyny, ale to gówniane sędziowanie zepsuło mi oglądanie meczu. Po tym syfie ze strony, kibicowałem Aztekom. Najgorsze jest to, że ten gol prawdopodobnie wypaczył wynik meczu, w przeciwieństwie do poprzedniego spotkania. Ludzie nie sugreujcie, że Anglicy odpadli przez nieuznanego gola. Co grali Anglicy przed strzeleniem tej bramki? Wielkie nic!!!! Byli tłem dla Niemców i ten gol ich nie tłumaczy. Piach prezentowali od początku mundialu, a teksty, że przez wałka odpadli to mają im tyłki przed prasą uratować. Co innego Meksyk, przed stratą bramki prowadził wyrównaną grę, a momentami był po prostu lepszą drużyną od Albicelestes.

Przyznam, że obstawiałem 5-0 dla Szwabów. Ale honor cioty albionu uratowały. Szkoda, że nie zaliczyli im gola bo teraz będą narzekać, że przez to przegrali, a byli po prostu conajmniej dwie klasy gorszą zbieraniną gwiazdeczek.

No tak, zwłaszcza Urugwaj, który dopiero dziś stracił swojego pierwszego gola na turnieju - naprawdę lamy. Nikt Francuzom nie bronił wyjść z 1. miejsca w grupie i wygrać ze skośnymi w 1/8 zamiast Urugwaju. Raymond im zabronił i chwała mu za to :potter:

Żegnamy Tygrysy, wstydu nie przynieśli, naród jest dumny! Celestes po złoto!