BRY@N

Kończę grę drugi raz, wcześniej jakieś 2 lata temu jak była w Gamepassie, teraz gram na PS4 i jak ktoś miał wcześniej za łatwo to twórcy grę trochę utrudnili. Najważniejsza zmiana to taka, że już nie możesz naładować sobie trzech pasków specjala tylko jeden a pozostałe dwa już są z walki z przeciwnikami. Zmieniono też walkę z ostatnim bossem, nie wiem jak pozostali, która teraz jest dużo trudniejsza. Wszystkie ataki są szybsze jest mniej czasu na reakcję nawet przy statule wolności. Sam Shredder to teraz taka łajza, że już nie odpala sobie serii ataków tylko za wszelką cenę przez dłuższy czas próbuje cię złapać. Atak gdzie dookoła niego rozchodzą się płomienie jest szybszy, nie można się już tak ustawić żeby płomienie nas ominęły trzeba zawsze przeskakiwać. Animacja przed tym jak można go uderzyć też jest szybsza, wcześniej można było na spokojnie tam naładować specjala teraz już nie zdążymy. Podobnie z atakiem gdzie są cztery postacie po rogach, szybciej strzelają tymi kulkami, które też szybciej się poruszają. Ogólnie teraz zrobienie osiągnięcia, żeby pokonać Shreddera bez obrażeń może nieźle przyblokować platyny chyba, że ktoś zrobi to w wersji 1.0.

Ja grałem wtedy na PS2 i minami tego, że wtedy nie było żadnych osiągnięć to zawziąłem się i zrobiłem grę na 100%. Ostatnia była jazda pociągiem

Ja miałem podobnie z tymi doładowaniami ze sklepów. Było 15,25,32 itp można było sobie doładować tyle ile człowiek potrzebował a teraz 50 i wzwyż Podobnie jest u Nintendo dlatego nic tam nie kupuje w cyfrze bo jaki to jest sens kupować doładowanie za 50zl dla indyka za 10.

Może stwierdzili, że za 25zl i tak niedługo nic nie kupisz na psstore

Dobra biorę z MGS to w sumie dla niego sprzedałem X360 i kupiłem PS3 , chociaż może też wezmę jeszcze coś tak na zapas.

Tej z HR jakoś nie zobaczyłem

Jak już wyżej ktoś napisał ciężko coś wybrać z tych okładek wszystkie dobre

Duży plus to błyskawiczna szybka podróż. Nie wiem jak oni to zrobili na PS4 zero loadingów.

Ja rzadko coś kupuję na PSN ale też się ostatnio zdziwiłem, że wycieli wszystkie niższe doładowania i zostało tylko 50zł w górę.

Dzięki wpadło 25zł do portfela zawsze coś

Jak widać nie tylko oni pojawiają się na wzmiankę o woke LGBT i DEI

Ciekawe też jaki wpływ na sprzedaż miała ta nieudana prezentacja POP Sands of Time

Ostatecznie wpadł Dyson V15 bo się żona uparła chociaż namawiałem ją na tego V12, zobaczymy czy nie będzie żałowała po czasie, że za ciężki. Jedyne co mi się od razu rzuciło w oczy to dziwnie odlane plastiki na obudowie z takimi smugami jakby zaraz miała gdzieś pęknąć ale może tak to ma wyglądać.

Zobaczę jak zrobię te wszystkie Forbidden Connectors na jakim poziomie skończę. Jak będzie dużo brakowało to chyba odpuszczę bo szkoda czasu a jest w co grać.

Udało się zrobiłem wszystkie Bullring okazał się duuużo łatwiejszy niż School 2 przy którym myślałem, że już sobie to daruję. Fakt, że dużo też dała zmiana kamery na bardziej oddaloną, dzięki czemu tan nawrót na manualu żeby podjechać pod górę był dużo łatwiejszy do zrobienia. Najbardziej wkurzający jest ten gap Lunch to Banana bo już drugie takie miejsce w grze gdzie jest coś postawione żeby się od tego co chwile odbijać. Chodzi mi o te filary po bokach i jeden z nich jest na idealnej linii skoku także ktoś to musiał tam wstawić po złości

W pracy mamy 12 służbowe i tu już to było tak wprowadzone a tak jak wyżej @Sedrak napisał są już modele bez miejsca na fizyczny sim i z tego co kiedyś czytałem to większość będzie szła w tę stronę.

Druga karta musi być jako eSIM, fizycznie możesz użyć tylko jedną.

Może kwestia butów w jakich biegałeś? Jak nie było takie same jak biegasz na co dzień a bardziej płaskie to jest jednak inny zakres ruchów dla mięśni.

Jak wrócisz do domu wszędzie będziesz miał z górki

Czyli jak ktoś teraz u mnie w okolicy sprzedaje slimkę z dwoma padami a napędem za 1600zł kupioną w lutym w tym roku to jest mega okazja.

Chyba, że ten Bullring tak mnie zdenerwuje, że gra od razu wyleci z dysku

Dobra School 2 Get there hard zrobione nie chce nawet sprawdzać ile było prób został tylko Bullring.

To są te detale

Tak jak napędzają sprzedaż gier

Ghostrunner: Project_Hel Potrzebowałem czegoś żeby na chwilę oderwać się od THPS 1+2 bo School 2 już mi wychodzi uszami. Akurat dodatek do Ghostrunnera jest obecnie w promocji na PSN to szkoda było nie skorzystać. DLC wydaje się na początku dużo łatwiejsze niż główna gra, co nie znaczy, że nie da się zginąć. Może to wynikać z tego, że jest dużo przeciwników, którzy do nas nie strzelają tylko walczą wręcz i w pojedynkę nie są jakimś większym wyzwaniem a zdarza się też tak, że jak jest ich 3-4 to ładnie stają koło siebie i można ich ciachnąć na raz. Ostrzegam, że mocno wciąga, wczoraj odpaliłem "na chwilę" a zleciała godzina.