devilbot

Czyli "skróć sobie naszą grę, taka jest fajna"

Tylko osoby chore na dauna coś takiego kupują i dla nich jest ten booster. Nie trzeba grindować wystarczy robić questy główne i kilka pobocznych. Od kiedy e grach robienie questów to grindowanie? Zawsze myślałem że grind to  zabijanie mobków dla xp lub robienie nudnych fetch questów. Jak już questy z fabułą i to ciekawą to grind to żal mi graczy epoki youtube.

No to tak jak te wszystkie "shortcut packi" w grach od EA - począwszy od Burnout Paradise, poprzez Bad Company 2, a na najnowszych raczyskach skończywszy - nie chce ci się grać i oblokowywać nowych zamochodów/pukawek wraz z progresem - kup sobie skróta
Teraz gram w AC Syndicate i tu też jest ten cały boost XP, tyle że czasowy (2h i 12h). Nie kumam po co mi to, bo nie zauważyłem, żeby to było konieczne do progresowania. No ale jak ktoś sandboxy traktuje, jak korytarzowe strzelanki, żeby tylko przebiec przez główny wątek i sprzedać to może mieć problem - tak się w te gry nie gra.

Ale rak

będzie najmocniejsze 8 w historii

chyba że jest z Biedronki, wtedy 4K/60

znawca pc na forum kąsolowym, check.