ASX

2000 zł za konsole + 1000 zł za napęd, takie są dzisiaj rynkowe stawki. Nie ma co się dziwić.

a co było fantastycznego w oprawie wizualnej? Wygląda jak wiele dzisiejszych gier, ładnie ale bez przesady, żeby się nad tym spuszczać i zachwycać. Zwłaszcza że na prerenderowanej cutscence widzieliśmy tylko jedną postać, wnętrze statku, robota i zamglony lasek. pewnie tak będzie, ale z drugiej strony sukcesu Concorda też byli niemal do końca pewni.

Tylko jaki interes mają twórcy by ludzie przesiadali się na nowe sprzęty? Nawet Sony czy MS na tym już specjalnie nie zależy, skoro zarabiają na grających na starych konsolach. Dlatego o ile będzie się tylko dało to wydadzą to na wszystko, choćby chodziło w 15 fpsach jak Cyberpunk na PS4 i Xboxie One. Najważniejsze to zarobić jak najwięcej, zwłaszcza że produkcja gier AAA swoje kosztuje. Wątpię by zrezygnowali z bazy kilkudziesięciu milionów posiadaczy Xboxów Series X/S i PS5.

Neil Druckmann mówił że ma całkowitą wolność kreatywną i Sony kompletnie nie ingeruje w tworzenie gry

Nie znam się na tym, ale jak dla mnie Mount Panorama wygląda całkiem ok i ludziom chyba też się podoba za to oglądałem kilka porównań z RTGI i jak dla mnie różnice często/zazwyczaj są niewielkie https://imgsli.com/MzI2Mzg5 https://imgsli.com/MzI2Mzg3/1/2 https://imgsli.com/MzI2Mzk2/2/1 wygląda to tak że gra ma na tyle realistyczny system oświetlenia z AO RT, że dodanie globalnego oświetlenia opartego o o RT przypomina bardziej zmianę w ustawieniach z high na very high. Jeśli ktoś ma na tyle mocne GPU to na pewno poprawia to wygląd, ale nie jest to coś co diametralnie odmienia wygląd.

Naughty Dog obiecuje cytuje: "wildest, most creative story yet" cokolwiek z tego wyjdzie to po tych słowach czuje się że na pewno będzie kontrowersyjnie

Raczej spokojnie będzie raczej kilkadziesiąt do 2026. i też myślę, że Fable wyleci na 2026 r. Kilka miesięcy temu pamiętam że Tom Warren pisał że jest zaskoczony że nowe Gearsy nie dostały daty premiery, bo gra jest w bardziej zaawansowanym stanie niż Fable.

Czyli na 2025 r. oficjalnie mają zapowiedziane: - Avowed - South od Midnight - Doom Dark Ages - Fable - Outer Worlds 2 coś czuje że znowu coś wyleci, bo znowu będą mieli problemy żeby to upchnąć.

tak, największe zaskoczenie to chyba to że nawet nowa gra Fumito Uedy wyjdzie na Xboxa

była ale za ekranami ładowania

premiera w przyszłym roku, przy okazji potwierdzenie że gra wyjdzie też na PS5, więc można przenieść do mulitplatform

Fajny kierunek z tym retrofututuryzmem, kineskopami, płytkami, ogólnwjstylizaccji tej babki z opaską. Kojarzy mi się z filmami akcji z lat 80-tych kiedy ludzie myśleli że właśnie tak będzie wyglądać przyszłość. Co do reszty to trudno się na razie wypowiadać bo trailer zbyt wiele nie pokazał. Na pewno nie ma tego wrażenia graficznego jakie mogły robić na premierę poprzednie gry ND, teraz ich gra wygląda jak jedna z wielu gier i gdyby nie napisy na końcu że to gra twórców takich i takich gier to pewniem mało kto mógłby się zorientować że to gra ND. Jedyne do czego mam minimalne obawy, a co ostatnia scenka z mieczem i potworem trochę pobudziły, to pamiętając zachwyty Duckmanna nad Elden Ringiem. To obawiam się troche tego że pojdą w zbyt bliskie podobieństwo do soulsow, zamiast klasycznej gry akcji. No ale może niepotrzebnie zupełnie się martwie. Tak czy inaczej czekam, bo to w końcu ND, nowe IP i podoba mi się klimat. I czekam na więcej, szkoda że premierą pewnie najwcześniej w 2026

No tak ale Steam Deck funkcjonuje zupełnie inaczej niż swego czasu Vita. Dla Steam Decka to żaden problem że sprzedał się w mniej niż 10 milionach egzemplarzy, bo i tak jest wspierany przez developerów third party ze względu na to że jest częścią większego pecetowego ekosystemu Steama. Dlatego pomimo tego że sprzedało się go stosunkowo niewiele, nie ma żadnych gier ekskluzywnych to Vita czy PSP mogły pomarzyć o takim wsparciu i bibliotece gier jakie posiada Steam Deck. To jest bardzo przyszłościowe podejście Valve.

Oprócz tego o czym piszesz czyli problemem z tym że nie wszędzie jest dostęp do szybkiego internetu, to drugą największa barierą w rozwoju chmury jest to że utrzymywanie całej tej infrastruktury i jej zasilanie jest drogie. Dlatego firmom jest na rękę obecny układ kiedy przerzucają te koszty na klienta i oni sami kupują sobie sprzęt i płacą rachunki za prąd. Z tego powodu długo jeszcze nic nie zastąpi natywnego grania na klasycznej konsoli czy pececie.

Ja gram 17h i jak na razie jest komfortowo, nie miałem żadnych bugów poza jednym wizualnym kiedy coś przykleiło mi się do magazynku w pistolecie.

Wszyscy to w sumie już wiedzą, wiele osób z branży to potwierdza jak np. Matt Booty czy były szef Playstation Studios szef Shawn Layden to powtarzają, że gry AAA są zbyt drogie i trzeba robić więcej gier i krótszych z mniejszym budżetem. Problem jest taki że gracze kupują coraz mniej gier, a gra AA oznacza pewne ustępstwa w jakości i dopracowaniu względem gier AAA i gracz mając do wyboru dopracowaną grę na dziesiątki godzin za 350 zł czy mniej dopracowaną, krótszą ale tańszą grę często wybiera to pierwsze. No i takich gier AA wychodzi stosunkowo dużo, ale nie są one receptą na problemy branży, a często okazują się finansową klapą, ze wzgędu na to co napisałem na początku, gracze kupują coraz mniej gier.

No to jest dosyć oczywiste, Sony i MS powtarzają że marzą by ich gry grały docierały do setek milionów graczy i to jest ich długofalowy cel. Nie da się tego celu osiągnąć bez niwelacji bariery sprzętowej, bo nie żyjemy w świecie w którym PS6 sprzeda się nagle 200 milionach konsol. Dlatego będą robić wszystko by gry były dostanę tam gdzie dziś są gracze, bez potrzeby kupowania zmuszania ich do kupowania dodatkowych konsol czy urządzeń. Chodzi im o to by jak najwięcej ludzi płaciło za gry Sony i MS, czy będą to robić na konsoli, PC czy płacąc za granie w chmurze to kwestie drugorzędne.

Z tym że jedna to teoria zbudowana na domysłach i plotkach, A z drugiej strony masz ludzi podpisujących się własnym imieniem i nazwiskiem jak goście z Digital Foundry czy nawet oficjalne oświadczenie które mówi że opóźnienie wersji na xboxa to nie wina ograniczeń sprzetowych: https://www.eurogamer.net/black-myth-wukong-xbox-delay-not-due-to-platform-limitations-microsoft-reiterates Sytuacja z Baldurem była jednak zupełnie inna, tutaj Larian wprost wypowiadał się, że ze no jest problem ze split screenem na Series S i z tego względu wersja na xboxa będzie opóźniona

no trochę się to nie klei. No ale zobaczymy. Moim zdaniem zbyt mało, lub w ogóle nie ma dowodów, by zakładać już teraz że Xbox będzie dostawać porty gier gorszej jakości. popraw mnie jeśli się mylę, ale nie było żadnej wypowiedzi twórców wukonga w której winę za brak małpy na xboxa obwiniali Series S. Fakt iż gra nie wyszła jeszcze na xboxy to wg. wielu źródeł (Digital Foundry, IGN, samych oświadczenia Microsoftu) to sprawa Sony, nie Series S.

Skąd toeria , że xbox będzie dostawać gorsze porty gier?

Miałem poczekać na Indyego i na początku ograć Stalkera, ale nie otrzymałem tego hajpu i chciałem zobaczyć chociaż początek. I chyba sam uwierzyłem w te przepremierową propagandę, tym że gra wygląda jak drewno, postacie to kukły itp. bo jestem w szoku jak to się prezentuje, ujęcia w prologu żywcem wyjęte z filmu wyglają jak. Film tak jak go zapamiętałem. Dla fana Indiany wcielić się w archeologów w takiej oprawie to spełnienie jakiś marzeń z dzieciństwa. No i porównując grafike z tym ostatnio ogrywanym Stalkerem, w oczy rzuca się też w przeciwieństwie do Stalkera wysoka rozdzielczość, wszystko jest ostre wyraźne, klatkarz też dobry. Co do wyników na Steamie to Steam chociaż popularny przedstawia tylko część obrazu, jestem pewny że skoroy tyle osób zapłaciło za gra 350 zł to korzystając z GP gra na pewno kilkukrotnie więcej ludzi.

No z tym że RT działa na konsoli w ustawieniach lower than low względem pecetów to nie jest specjalnie zaskoczenie. To budżetowe sprzęty i sam fakt że taki XSX wyciąga 60 fpsów i w niezłej rozdzielczości 1800p z jakimś tam RT jest osiągnięciem.

A ja polecam Quick Resume, które działa pięknie w Stalkerze, odpalam konsole, 3-4 sekundy i znowu jestem w Zonie, dokładnie tam gdzie ją zostawiłem. Mam nadzieje że Microsoft wprowadzi kiedyś tę funkcję na PC. Często tylko z tego powodu wolę ogrywać gry na konsoli niż na PC, mimo posiadania RTX 3090 w budzie.

Przedmuchiwanie jest spoko ale jak już mamy otwarty rozkręcony sprzęt i widzimy gdzie leci kurz, no i zawsze lepiej dmuchać na zewnątrz niż do środka. Dmuchając sprężonym powietrzem w zamkniętą konsole czy PC ryzykujemy że cienka warstwa kurzu która normalnie osiada, wbije się w większy kłębek i utknie gdzieś koło wentylatora i będzie jeszcze gorzej niż było. Także moim zdaniem chyba lepiej nie dmuchać bez otwierania konsoli.

mogłeś chociaż Emperor's Tomb ograć we wstecznej, zamiast tego. Byłoby bardziej w temacie, a i gra o wiele lepsza