ASX

myślałem że nie da się tej grze zrobić brzydkiego screena, gratulacje ragus

a przypomniało mi się, nowy region uwidacznia jak słabo zrobione są trzy podstawowe regiony w grze: Shores of Plenty, The Wilds i Ancient Isles, które choć wyglądają przepięknie, pełne są charakterystycznych acz pustych miejscówek i fajnie wyróżniają się klimatem to nie oferują żadnej różnorodności. Gra się na nich dokładnie tak samo, żadnych specyficznych w zależności od regionu przeciwników, żadnych nowych charakterystycznych mechanik, no dokładnie to samo. Bardzo chciałbym aby po tym dodatku, a zanim Rare zajmie się następnymi nowymi regionami zajęło się najpierw urozmaiceniem już istniejących, szkoda marnować ten potencjał EDIT: aiiii myślalem że połączy, sorry

Pograłem wczoraj odrobinę w ten nowy dodatek i ogólnie jest bardzo w porządku. Zalogowałem się do gry, rzuciło mnie do Plunder Outpost i od razu popłynąłem na wschód do nowego outpostu i od razu niecodzienny widok bo przez lunete widzę że przy Outpostcie stoi 4 statki (Galeon, Brygantyny i Sloop). Od razu dołączyłem też do sojuszu (na screenie nie ma jednej brygantyny bo chwilę po moim dopłynięciu wyszła z gry) i to jest bardzo spoko że przynajmniej na początku każdego dodatku każdy jest przyjaźnie nastawiony i każdy toleruje się nawzajem. Jestem pewny że za jakiś czas to się zmieni bo nowy obszar wydaję się idealnym miejscem polowań piratów ze względu na to, że na nowym obszarze jest tylko jest Outpost, więc łatwo się zaczaić. Oraz to że nowy region zmusza do pozostawiania łodzi daleko od wysp dzięki czemu będą one wyjątkowo łatwym celem, ale na razie, jeszcze jest spokojnie No właśnie nowy region, czyli kilkanaście nowych wysp bardzo fajnie odświeża rozgrywkę zmuszając do zmiany sposobu gry. Wulkany to prawdziwi mordercy, którzy z premedytacją celują w graczy, powodując duże obrażenia. Erupcje są nieprzewidywalne i dosyć długie więc będąc na wyspie towarzyszy nam uczucie ciągłego zagrożenia. Fakt iż wulkany mają nadzwyczajną celność, zmusza do korzystania z szalup i parkowania statku z daleka od wulkanów. W dodatku promienie ich rażenia są ogromne i nakładają się na siebie więc w całym regionie trudno o bezpieczne miejsce. Na samych wyspach też jest trudniej, gejzery zmuszają do ostrożnego patrzenia pod nogi. A w czasie erupcji pojawiają się trzęsienia ziemi, strefy lawy i gorąca woda, co nie ma żadnego sensu ale jeszcze bardziej utrudnia powrót na statek bez szalupy. Na szczęście z wyższym poziomem trudności wiążą się też wyższe nagrody. Nowy region oferuje nowy wariant istniejących już questów z nieco innymi skrzyniami i czaszkami. Co do szalup to wykonane są elegancko, można osobno wiosłować i hamować z każdym z wioseł. Kierujący zwrócony jest tyłem do kierunku poruszania więc albo musi zdać się na podpowiedzi swojej załogi albo musi odwracać głowę. Wszystko to wymaga trochę wprawy i początki są dość pokraczne ale wierze że z czasem będzie lepiej. Ciekaw jestem jak szalupy wpłyną na przyzwyczajania ludzi i zwyczaj ustawiania skarbów w kajucie kapitana. Czytałem już historię o osobach które zakradały się na statek, ładowały wszystkie skarby na szalupę i uciekały z całym łupem niepostrzeżenie xD Jest jeszcze kilka mniejszych rzeczy ale nie chcę mi się już pisać xD Ogółem bardzo fajny dodatek, daje okejke. Kolejny krok w dobrą stronę i oby tak dalej Rare. A to dopiero pierwszy z trzech dużych dodatków zapowiedzianych na ten rok

Ale rak, poczekam na używke rok po premierze

wczoraj chyba zeszło jakieś embargo bo na kilku serwisach pojawiły się artykuły i wywiady z Rare najciekawszy jest chyba ten. Joe Neate opowiada o premierze, przyjęciu gry, krytyce, rozwoju i planach na przyszłość ciekawy jest zwłaszcza ten fragment: bardziej rozbudowane, fabularyzowane questy? Jestem na tak

Killa dni temu Fulton powiedział że w trójka ma już ponad 10 milionów graczy

chyba trochę przesadzili z prędkością łodzi xD

Tylko hungering deep był tak zyebany, potem Rare już się ogarnęło. Skeleton Ships z dodatku Cursed Sails zostały w grze i działają na takich samych zasadach jak w czasie kampanii (coś w rodzaju raidu w świecie piratów- wysoki poziom trudności, wysoka nagroda, konieczność przygotowania się do bitwy). Tak samo w grze został system sojuszy i przeklęte kule. Podobnie z Forskaen Shores, nowy obszar, szalupy, cargo runs, będą w grze na stałe. Jedyne co w grze jest czasowe to quest fabularny towarzyszący dodatkowi. Ale to dlatego że gra ma taką filozofię że świat jest ciągłym ruchu i jeżeli coś się wydarza w świecie gry to już nie ma możliwości tego powtarzania i "fabuła" idzie do przodu.

no były plotki że Microsoft dołożył się ufundowania Polygonu, ale to bzdury, więc wiesz . Poza tym nawet jeśli byliby sponsorowani przez Microsoft to dlaczego wcześniej wystawili grze 6,5/10 @kermit IMO nie będzie problemu z powrotem bo to co było uważane za największą wadę gry, jest teraz jej największą zaletą - brak statystyk, levelowania i power progression. Nie ma presji nabijania poziomów, wrażenia że wszyscy ci uciekają. Grasz kiedy gra sprawia ci fun. A konieczność uczenia się nowych rzeczy i przyswajanie zmian? To chyba jedna z najbardziej zayebistych rzeczy, trzeba wszystko samemu rozkmninić i opracować własne taktyki i strategie (jak np. robienie fortu za pomocą węży czy zatapianie statków szkieletów za pomocą płaczącej skrzyni xDDD ). Ale tak szczerze to jeszcze bym poczekał. Nic ci nie ucieknie, a rozwój gry dopiero teraz zdaję się nabierać rozpędu. Cursed Sails było bardzo ok, a Forsaken Shores to pierwszy z trzech dużych dodatków jakie mają wyjść do końca roku. Zapowiedzieli że pracują nad niemal wszystkim czego oczekują fani, począwszy od nowych questów, a kończąc na łowieniu ryb (xD). Więc o ile rozwój gry idzie w dobrą stronę, regularnie co 2 tygodnie dochodzi jakaś nowość, a co 2 miesiące dodatek, to jednak trudno mi ją jeszcze z czystym sumieniem polecić w obecnym stanie.

Dodatek już jest do pobrania - prawie 5 giga serwery ruszają o 15 (ale pewnie tak jak w przypadku Cursed Sails, wbicie na serwer w ciągu pierwszych kilku godzin będzie graniczyło z cudem xD ). Czas na powrót na morze

Możecie się przygotować że to tylko początek. Przy grze usłudze i regularnych aktualizacjach jej rozmiar znacznie się powiększy

prawdziwy wiedźmin gier samochodowych

Ale przyznasz że takie minipoduszowce to byłoby coś i prawdziwa rewolucja. Znasz jakąś inną grę z minipoduszkowcami?

będą minipoduszkowce, wierze

Od północy będzie można grać

Powrót XO to zarąbista wiadomość dla wszystkich graczy. To właśnie na tej imprezie MS zapowiadał Halo 2, Bioshocka, PGR, Nuts&Bolts, HD-DVD (), pokazywał pierwszy gameplay z Mass Effecta, ogłosił zakup Rare. Więc jeśli dostaniemy choćby małą namiastkę tego co było w przeszłości to już będzie zayebiście

ja myślę że to przypadek zwłaszcza że Polyphony jak wszyscy wiemy pracuje sobie swoim tempem i niewiele ich interesuje co słychać w innych racerach

no kurła, porządna opowieść fabularna to to czego najbardziej oczekuję do ścigania się samochodami

no jestem pewny że ta reszta, czyli jakieś 20 osób zrobiłoby świetną grę. Przecież taka stale rozwijana platforma nie wymaga wcale mniej pracy niż wypuszczanie co dwa lata nowej części. Nad rozwojem Destiny czy Division pracują setki osób długo po premierze

Rzuć granatem aby zwabić wrogów? brzmi jak genialna mechanika

Dla mnie Horizon to czysta, beztroska jazda. Nigdy nie interesował mnie tuning samochodów, rozbudowa festiwalu, rekrutacja kierowców i tym podobne. W moim odczuciu to wszystko zbędne rozpraszacze. Więc całkowicie obojętne jest dla mnie to kupowaniu nowych ciuchów dla avatara i mieszkań

no kurła mogło być gorzej

xD Przeciez to nie są żadne realne propozycje współpracy, a czysto PR'owa zagrywka w stylu "Hej przykro nam że zostaliście zwolnieni, ale zajrzyjcie na naszą stronę rekrutacyjną, może znajdziecie coś dla siebie". Nie ma w tym nic niezwykłego też, bo studia wypuszczają takiego tweeta po każdym dużym zwolnieniu Po trzecie PPE i ich nagłówki xD

wyyebane na cyferki na Metacritic