Jesteś jeszcze świeży więc walka Ci się podoba , ale gdy przejdziesz następne części to stanie się ona usypiająca (gra zamiast premiować ofensywę stawia na nudne wyczekiwanie na kontrę )Ostatnio odświeżyłem sobie jedynkę (którą niegdyś byłem zachwycony i przeszedłem na jednym oddechu) to w czasie walk idzie usnąć.Sytuacja poprawiła się w Brotherhood , gdzie można było robić serie , ale i tak do ideału daaaaleko