Patricko

Były jakieś pomniejsze dlc + jakaś osobna mini gra. Dead Space bym przytulił, takiego gęstego klimatu jak miała jedyneczka to już w ciul dawno nie czułem, ale ME w końcu ogarnę całą trylogię już na PS5.

O boże, zagrałem online z włączonym crossplayem i masakra ile cheaterów z blaszaków. Strzałki to się dosłownie teleportowały na radarze, a samochody mknęły jak po szynach w zakrętach bez tracenia prędkości. Tragedia, granie z taboreciarzami to jakiś wyższy poziom masochizmu. Nie wiem, może przypadek może nie, ale wyłączyłem crossa i od razu normalne wyścigi.

Na Pro są 60 klatki i śmiga jak złoto.

Bawię się dużo lepiej niż z przeciętnym Dirtem 5, który sprawia wrażenie wydmuszki. Ten remaster to stary dobry NfS of Criterionu, czyli najlepszego co mogło spotkać tę serię.

Edytory zapisów, nie widzę innej opcji.

Jakby co, to jest promo na Season Pass, 42 zł.

Przy jakiej prędkości neta te wyniki?

Obejrzałem filmik z rozbierania pada i te kostki od analogów są dokładnie te same co w DS4... Czyli driftujące i zacinające się gałki będą miały swój wielki come back.

To była oferta z magicznym tosterem, który obniżał cenę. Także dzisiaj mam 65 CX i tosterek [emoji16]

Eleven przy komentarzach Borówy i Zientara to pełna profeska.

Zamówi się u chińczyka 20 nowych zębatek i można targać.

Ta, a potem się "bili" w pit stopach. Tego brakuje.

Oj, ten plastik blokujący trigger będzie pękać na potęgę. Obym się mylił...

Myślę, że idealnym sprawdzianem skilla Hama byłoby posadzić kogoś na poziomie Maxa czy Alonso w drugim bolidzie, ale wiemy że to się nigdy nie stanie. Bottas to niestety przeciętniak, który zajmuje 2 miejsce tylko dzięki bolidowi. Najbardziej mnie rozwala jak próbuje się odgrażać, że liczy się w walce o mistrza. Gość to książkowy numer 2 w zespole, dziwię się że jeszcze to do niego nie dotarło.

UV na padzie bez problemu. Jedynie pierwsze Slayer Gate dały lekko w kość, ale jak się ogarnęło, że trzeba zapieprzać jak motorek to już poszło.

Mercedes dzisiaj zyskał miano najnudniejszego zespołu w historii, z najmniej ciekawymi kierowcami. Wyścig też mega nuda. Ja wiem, że to nie ich wina, że reszta nie ogarnia, ale jak ten Virtual SC wleciał Hamowi jak na tacy to już miałem dość oglądania tej szopki. Za czasów Ferrari i Schumiego przynajmniej dochodziło do rękoczynów, coś się działo, jakieś wyprzedzenia. Potem Vettel i RB, które też już nudziło niemiłosiernie, no ale Merc to inny poziom. Niech rzeczywiście opuszczą F1 tak jak płakali kiedyś, Ham do średniego zespołu i zobaczymy, gdzie talent, a gdzie maszyna. No i ten Russel, na prostej drodze za SC...

Można tytuł?

Wiemy

Dziwię się, że Red Bull znów po niego nie sięgnął. Chociaż na jego miejscu szukał bym innej ekipy, a im pokazał palec za to jak go potraktowali. No, ale Albon jest nauczką samą w sobie.

Święta bez możliwości zakupu konsol? Nie ma opcji, Sony nie jest aż tak głupie, żeby nie rzucić konsol na najbardziej chodliwy okres w roku.

Czy już czasem nie zostało ustalone, że konsola nie obsługuje Atmosa?

Dzieci mają oglądać, a rodzicie kupować. Te kanały to i tak jeden wielki bilbord reklamowy. Po sensowny content trzeba udać się do innych miejsc/kanałów niestety...

Ależ wersja na płycie bez patchy musi być masakrą.

Czyli czarny gej będzie skakał po dachach.

A potem "konsola mi się przegrzewa".