Treść opublikowana przez Farmer
- PS3 Quiz
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Za(pipi)iście jest posiadać gospodarstwo i mieć wszystko pod ręką. Ze sklepu to ja biorę tylko chleb, cukier, parę przypraw i piwska . A ostatnio to mi siostra przywiozła słowackie piwo z wakacji. Smadny Mnich się zowie. Nic szczególnego, smak nawet przyjemny jednak bulwersuje mnie to, że ów trunek był w plastikowej butelczynie co dla mnie jest niedopuszczalne. Tylko ze szkła albo beczki.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Nie za dużo wymagasz od Kiśla? Gdyby miał dawać szczegółowe odpowiedzi, wyjaśniać wszystkie wątki i na równym poziomie skrobać wszystkie zeszyty to byś pewnie na nowe chaptery czekał z miesiąc zamiast tydzień (czasem z porywami).
- PS3 Quiz
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Fix'd bo się czepia ludzi którym zawdzięcza więcej niż sobie może wyobrazić. I żeby mi to było przedostatni raz. I żeby nie było to ostatnio jadłem gołąbki (nie ptactwo tylko taki farsz z kaszy w kapuście czy coś). Ale jakoś mi nie podchodzi takie danie.
-
Naruto (uwaga spoilery)
No i Takie Talk-jutsu przetrawię. Treść rekompensuje braku konkretnej walki. Ciekawe jak Sasek ma zamiar pogadać z Zaskrońcem. Czyżby jakiś jego gad pałęta się po polu bitwy? A może użyje pieczęci-klątwy na barku Anko ?
- PS3 Quiz
-
GTA V - dyskusja ogólna
Wrzucili zajawki najbardziej oczekiwanych gier żeby ktoś na gamescom w ogóle przyszedł. Zabieg marketingowy i już.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Łeb Kisiela jest jak tajlandzki burdel. Wchodzisz i niby wiesz czego się spodziewać, a i tak czujesz się zaskoczony. Kwestia tego czy niespodzianka będzie miła czy też nie zależy od tego skąd sprowadzane są dziwki. Innymi słowy Kisiel może na końcu zrobić taki twist (który notabene tylko on sam zrozumie), że Zamaskowanym może okazać się sam Senju, który przeszczepił sobie oko Uchiha bo tak jest fajnie i pro, a poza tym trza mieć jakiś łup wojenny. Żeby sobie z głowy nie robić burdelu trzymam się wersji, że to Obito. Może szuka godnego przeciwnika? Senju był na podobnym poziomie co Madara. Senju już nie ma, a skoro Uchiha jest wśród żywych to czemu by nie miał poszukać innego wielkiego shinobi, z którym mógłby się naparzać.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Podział Madary na dwóch zalatuje mi sztampą i brakiem pomysłu co z nim zrobić. Gdyby tak było, Kisiel jako fan Toriyamy i DB zrobił by dwie wersje Madary: złą i dobrą (jak Kami-sama, który wyrzucił starego Piccolo z siebie w DB) a nie złą i złą/przepakowaną. Ja dalej stawiam, że to Obito i zarazem czekam na cliffhangera w postaci Rin, która ma wejść z buta do mangi i sporo namieszać.
-
One Piece
Ale będzie jazda, dym i rzucanie biurkami przez ściany.... Dobrze, że jako specjal, a nie movie 11. Swoją drogą ciekaw jestem kiedy dadzą jakieś info na temat nowej kinówki.
- Okami HD
-
One Piece
Dokładnie. Dlatego omijam spojlery w tym temacie szerokim łukiem .
-
One Piece
Niech kończą już ten Arc Ryboludzi i jadą z koksem. Wg mnie jest to jak na razie najgorszy (miejmy nadzieję że ostatni) Arc z One Piece. Nie mogę się doczekać Nowego Świata.
- PS3 Quiz
-
The Last of Us
Otoz to. Sam sie zastanawiam, czy chcialbym w grze rozpalac ogniska, kitrac sie przed deszczem i polowac na jedzenie. Wole takie momenty zobaczyc na cut-scenkach a podczas gry wylacznie walczyc ze zbirami, bo ten element zrobiony jest lepiej niz we wszystkich innych grach, ktore dotychczas sie pojawily. Ale wtedy z survivalu zrobi się zwykła strzelanka na dwa naboje i będzie kolejne Uncharted. ND lubi stawiać sobie wyzwania co dobitnie pokazuje od czasów Crasha Bandicoota na PSX-a. Każda ich gra to dzieło sztuki więc liczę na całkiem nowe doznania.
-
PSX Extreme 178
Przy sporej antykobiecej polityce niektórych userów na forum Monika postanowiła, zamiast wdawać się w dyskusje, wyskrobać ciekawy felieton. Dobrze i rzeczowo napisany aczkolwiek przy końcu trochę treści ni z gruchy ni pietruchy, Takie przeskakiwanie z jednej myśli do drugiej i z powrotem. Trochę to zakrzywia spójność tekstu ale ogólnie jest ok.
- Okami HD
-
GTA V - dyskusja ogólna
Jedyne co nam pozostaje to czekać cierpliwie. Nic nie zrobimy żeby przyśpieszyć premierę Piątki.
- House MD
-
The Last of Us
Jakkolwiek ten symulator będzie wyglądać raczej nie ma co liczyć na mega dosłowność, czyli np. chadzając podczas deszczu powinniśmy poszukać schronienia, rozpalić ognisko i się osuszyć bo w przeciwnym razie złapiemy grypę i gorączkę co będzie miało wpływ na bohatera (opóźniona reakcja, drżenie rąk, słaba widoczność itp.). Chociaż bardzo bym był rad na podobne rozwiązania (ale be przesady bo Simy się z tego zrobią).
-
Quiz obrazkowy PS2
Zgadza się, a dokładnie część druga. Zadajesz...
- PS3 Quiz
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
A - Team, the / Drużyna A (2010) - Wszyscy fani kina serialowego lat 90-tych doskonale znają ten tytuł. Amerykański serial TV, który nawet u nas kojarzy każdy nawet ci młodsi. Charyzmatyczni i oryginalni bohaterowie, zawrotne pościgi i strzelaniny, przeróbki i modyfikacje pojazdów i broni, których nie powstydziłby się sam MacGyver i wreszcie humor czyli nieodzowny element, który łączy całość tworząc wspaniały i ulubiony serial milionów widzów na całym świecie. Reżyser Joe Carnahan (twórca dość udanego "Asa w rękawie") nie próbował robić z filmu remaku tegoż serialu co należy uznać za plus, gdyż z pewnością poległby z konfrontacją z oryginałem. Jest za to luźna historia oparta o serialowych bohaterów. Tutaj Drużyna A to oddział pod dowództwem Płk. Johna "Hannibala" Smitha, która tuż przed opuszczeniem Iraku wyrusza z misją odzyskania matryc do produkcji dolarów, z rąk terrorystów. Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem Hannibala. Matryce znikają, a on i jego ludzie zostają oskarżeni, osądzeni i zamknięci w więzieniu. Teraz muszą odnaleźć matryce i prawdziwego winowajcę by odzyskać dobre imię Rangersów. Film jako kino rozrywkowe trzyma się dzielnie, ale pod warunkiem, że nie próbujemy na siłę utożsamiać go z serialem bo wtedy łatwo sobie możemy zepsuć seans (aczkolwiek drobne porównania się znajdą). Co do aktorów to jest zaskakująco dobrze ale i tu znalazła się łyżeczka dziegciu. Liam Neeson dobrze poradził sobie z rolą lidera teamu tak samo jak Bradley Cooper z rolą Buźki, a raczej Face'a jak go tu nazywają, nie miał problemów z zagraniem lovelasa chociaż niewiele czerpał z oryginału. Największym potencjałem wykazał się Sharlto Copley czyli świr-pilot Murdock. I szczerze powiedziawszy grą aktorską dorównał samemu Dwight'owi Schultz'owi (serialowy Murdock). Jego popisy i teksty zwalają z nóg i bawią tak samo jak przy oglądaniu serialu (motyw z kulami 3D czy Breavheart). Niestety tą łyżeczką dziegciu jest Quinton Jackson zwany Rampage, który wcielił się w postać sierżanta B.A. Baracus'a. Choć posturą jest podobny do Mr T czyli serialowego B.A. to niestety nie ma za grosz charyzmy olbrzyma. Druga rzecz, że w ogóle nie przygotowano porządnie dialogów przez co postać wiele traci. Motyw z nawróceniem do mnie nie przemawia ( serialowy Baracus prywatnie pomagał dzieciakom ze slumsów, by te trzymały się z dala od gangów i prochów, a w Drużynie bez mrugnięcia pociągał za spust i nie miał z tym problemów). Reżyser za mocno chciał nadać głębię tej postaci. Jednak film to nie tylko aktorzy ale też fabuła, a ta jest zjadliwa i nawet sensowna. Reżyser miał pełną głowę pomysłów przy tworzeniu filmu gdyż co rusz wrzucał zwariowane akcje, które nie pozwalają się nudzić ani minuty. Sceny pościgów i strzelanin poprzeplatane z dialogami i wygłupami Murdocka dają lekkie kino akcji, które można polecić każdemu, nie tylko fanom serialowej Drużyny A. Odmóżdżacz na wieczory przy piwku po pracy jak najbardziej dobry no i nie zmarnował spuścizny kultowego serialu wrzucając go na nieco inne tory. B.A. Baracus poleca: "Watch this fool!" Ocena: 8-/10
-
Naruto (uwaga spoilery)
Typowa zapchajdziura na ten tydzień. Teraz tydzień może dwa przegadanych chapterów i może jakaś konkretna walka się nawinie.