SpacierShark123

State of Play zawiodło, Summer fest pokazał kilka fajnych gier ale bez żadnej bomby ale tutaj wydaje mi się że będzie konfa na poziomie State of Play a może nawet gorzej.

Panowie jak to jest że essential można brać z opłatą co miesiąć/3/12 a te wyższe tylko 12 z góry płacąc całą sumę. Zastanawiałem się nawet nad przejściem bo płacąc 20e za Netflixa w sumie ten abonament nie jest taki zły ale 630zł wywalić z góry nie mam zamiaru a te 55zł miesięcznie spoczko cena.

Kurde nie wiem co mam z tą grą, właśnie zrobiłem 7/8 bossów w nowych Eldenach bez większego problemu a tutaj nawet jednego uniku nie mogę zrobić bo cały czas ktoś mnie trafia a cisnę teraz ile się da by skończyć na PS5 i wejść w DLC.

Nie no ten ILL, Atomic Heart 2 i ta gra bokserska o mappetach na plusik. Reszty nawet nie pamiętam

Jak na razie pierwsza gra na UE5 która wygląda innaczej, do tego wygląda świetnie ale tylko PC jak dobrze widziałem.

Jedynka skończona 2 razy i leży na półeczce wersja ps5. Świetna giereczka dwójka wleci day one.

Bond wygląda jak nakładka na Hitman-a, mi zabrakło na prezentacji jakiegoś wielkiego WOW na sam koniec w postaci jakiegoś może nowego God Of War-a czy Horizon-a. Jeżeli większość ludzi najbardziej cieszy się z remastera FF:Tactics z psp i składanki MK to coś jest nie tak. Do tego te niepotrzebne wtrącenie GoY, jak nie mieli co pokazać mogli zostawić na kolejne State of Play, liczyłem że sony zrzuci mocne bomby by jak najwięcej ludzi odciągnąć od premiery Switcha 2 więc mocno się zawiodłem.

Po tym state of play kupno switcha 2 nie wydaje się takie złe.

Jako że czeka mnie długi czas rekonwalescencji i nic nie robienia(urwane ścięgno tricepsa/operacja) to postanowiłem nadrobić gry które zawsze chciałem ograć.

Chyba jesteśmy obecnie w momencie że graficznie już żadna gra nie może spowodować u mnie opadu szczęki. Bardziej chciałbym zobaczyć jak kwestia interakcji z światem bo ogrywane przeze mnie gry na UE5 nie miały wręcz żadnej.

No giereczka trochę heroina, nawet jak trafię na ekipę podwyższonego ryzyka co nie wie co ma robić dostając w dupsko wyłączam grę po to by zaraz włączyć ją spowrotem. Obecnie 4 pierwsze bossy położone i w sumie mając zgraną nawet średnią ekipę dałoby radę zrobić wszystko na raz, wystarczy dobrze dobierać bossów na mapie bo są strasznie nierówne. Jakiegoś olbrzyma czy też 3 rycerzy pokonamy w parę sekund natomiast randomy biją wszystko co idzie i tak trafiając na jakiegoś smoka lepiej uciekać bo szkoda czasu na niego. Czekam aż jeszcze trochę poprawią solo i postaram się przelecieć całą samemu.

Chodzi o tego motyla i te jaszczurkę czy co to jest? Wydaje mi się że można bić tylko jednego i tak w pewnym momencie się scalają w jednego.

No u mnie już drugi boss miazga, mimo posiadania epickich złotych itemów to załatwił nas z 50% życia. Jest ciężko ale tak ma być i jak jeszcze rozgrywka PVE jest spoko tak przeraża mnie wizja PVPVE tego potworka na switcha 2.

Dwa meczyki zrobione i pierwszy boss zaliczony, gra się fajnie jak to w Elden-a problem jest taki że nawalili tyle ikonek na mapie że ciężko mi obecnie coś ogarnąć. Ale kwestia czasu i mapa będzie ogarnięta, ogólnie nic specjalnego ale tego się spodziewałem od taki extra mode do podstawki by po skończeniu gry mieć co robić. Mimo że gra ma potencjał rozwojowy, nowe mapy,bossowie czy bohaterowie to wydaje mi się że nie będą tego tak mocno wspierać.

Ale w czym jest problem dać możliwość do trybu offline dorzucić sobie jakieś AI do pomocy? Ja wiem że w gronie soulsiarzy za używanie mimic-ów jest siurak w odbyt ale nie widzę problemu by dla chętnych taka opcja była. Sam właśnie instaluje i będę grał w coopie ale pewnie znajdą się goście co robią na golasa solo offline no hit run. Ja uwielbiam gry od FS nie tylko za poziom trudności ale głównie za ten genialny świat dark fantasy, do dzisiaj pamiętam jak przeglądając sieć trafiłem na trailer Demon Soul's z podkładem Berserk Forces i napalony kupiłem sprowadzoną wersję za prawie 300zł(gra na ps3 sprowadzona z US).

Gra kupiona 37eurasków a mam ochotę na ten typ rozgrywki. Jutro powinna przyjść i dobrze będzie popykać między BG3 a Kingdom 2 w jakiegoś sieciowego pochłaniacza.

Jak zwykle a jako posiadacz GP przez kolejne 2 lata nie potrzeba mi lepszego. No nic będę musiał kupić po 1-3 miechy by wyliczyć na kolejne promo.

Czyli standardowo obecni posiadacze dostają plaskacz w twarz.

Dawno nie było nic w Essential co chciałbym ograć a Alone wleci na konsolkę. Zastanawia mnie też Destiny 2, ogrywam od premiery każdy dodatek na PC i w sumie może kolejną postacią zrobię sobie dodatek. Natomiast w sierpniu ps+ essential mi się kończy i zastanawiam się czy nie odpuścić na jakiś czas, gram na sonce tylko offline a cena w porównaniu do dawnego dobrego 40e za rok już nie wygląda zachęcająco(72e obecnie) a znając życie nie ma co liczyć na przeceny essential a jedynie -50% za przejście w wyższy próg co jest stratą siana dla osoby co ma GamePass na 2 lata do przodu.

Dlatego poczekam na przecenę i chętnie sprawdzę tym bardziej że wiele ludzi twierdzi że gra ma potencjał więc liczę że może za rok doczekamy się wersji 2.0 na wypasie. Gra bez marketingu ale z jakiegoś powodu sporo streamr-ów ogrywa w tym nawet Asmongold co pomaga mocno w sprzedaży(aż 20k na steam w peaku)

Moje odczucia są kompletnie inne, jakoś nic mi się tutaj nie skleja tak jakby twórcy sami nie wiedzieli do czego dążą, klimat nastawiony na średniowieczną Anglię(tak zakładam w końcu mamy króla Artura a dodatkowo przynajmniej pierwsza wyspa ma typowo Angielski klimat) natomiast do tego wpleciona muzyka nordycka i miejsca wyrwane z prac Geiger-a. Kurczę naprawdę chciałbym tytuł sprawdzić bo uwielbiam tego typu gry RPG akcji ale tak mi to trąci tanimi grami z gazet że nie potrafię się zmusić. Demo tej gry wstyd postawić obok Clair Obscure oraz polskiego genialnego Witchfire.

Wiadomo jaka cena PSN?

Jakby już mieli robić to pewnie enhanced edition jak z Gta 5 dodając jakiś tam RT i inne bajery. Na logikę taka łatka na 100% powinna się ukazać ale przyzwyczaiłem się że w tej branży raczej przoduje brak logiki i durne pomysły, już któryś raz czytam o tej łatce i nawet nie czekam. Będzie to będzie ale nie warto robić sobie nadziei.

Zastanawia mnie że gra ma wersję xone/xsx natomiast teraz pytanie czy jak kupie kod na wersję XSX to dostanę patch do wersji remastered bo widzę w sklepie są 2 wersje.

Panowie zakładam że jeżeli teraz kupie kod z stron trzecich na wersję XSX ale bez remastered to nie odblokuje mi się automatycznie ta nowa wersja?