Treść opublikowana przez ogqozo
-
Sezon 2 - A Clash of Kings
W życiu by mi to nie przyszło na myśl. W tym "uniwersum" faktycznie sporo osób się zabija bez sentymentu, ale bez przesady, lordowie własnych synów - raczej nie. W ogóle by mi to nie pasowało. Może to efekt tego, że jednak książki dają dużo szersze tło tego uniwersum, a adaptacja HBO to, pamiętajmy, jednak tylko taka wersja demo.
-
Europa League
W fazie grupowej Lech nagle się pojawi w europejskich pucharach? A Wiki mi mówiła, że nie ma szans. Punkty do rankingu UEFA za sam awans są dopiero od 1/8 finału bodajże. Tak że Śląsk dzisiaj chyba nie poprawił punktacji w rankingu. Musi najpierw jakieś punkty zdobyć w starciu z Lokomotiwem. Z czwartym zespołem ligi bułgarskiej, który przez ostatnie dwa sezony tracił średnio 25 pkt. do Liteksu. I który cudem pokonał wicemistrza Macedonii. Cóż, okazja wydaje się dobra. Co do Lenczyka, to wiem, że Śląsk czasem gra zupełną makarenę, ale koleś jest nawet niezłym taktykiem podobno. Przynajmniej piłkarze go chwalą za bardzo szczegółowe i celne rozpracowywanie poszczególnych rywali.
-
Sezon 2 - A Clash of Kings
Nie zostałaby.
-
Europa League
Forumowy argument na najbliższy (co najmniej) rok: "a ile rund przeszedł Lech? Bo słyszałem, że zero".
-
Europa League
Co za mecz, co za gole. Co za wieczór na wiosce - w tym samym czasie otwarcie Nowych Horyzontów, młodzi koszykarze w Orbicie wygrywają pierwszy mecz w Mistrzostwach Europy, a piłkarski Śląsk pierwszy raz od 29 lat wygrywa w europejskich pucharach.
-
Europa League
To nie ten Sebek. Po Dudku bym się czegoś takiego nie spodziewał, chociaż koleś był bohaterem w ostatniej kolejce II ligi, dając wtedy Śląskowi awans, o ile dobrze pamiętam.
-
Europa League
GOOOOOOOOOOO (dwie minuty później) ol
-
Europa League
Miałem na myśli gola na 3-1, Boże, jak można było coś takiego zrobić. Grecja to taki mem forumowy, nazywa się bodajże "upadek futbolu". W przeciwieństwie do Wisły, Śląsk gra fajnie, i strasznie szkoda, że prawdopodobnie wyleci w pierwszej możliwej rundzie z takimi ogórkami. No ale jak się nie wie, że w futbolu czasem trzeba coś bronić, to się wylatuje.
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Chce ktoś bilet na Grindermana w promocyjnej cenie?
-
Europa League
2004 - Grecja 2011 - Dundee United Śląsk złamał mi serce. Goście mają cały czas przewagę i w jaki sposób tracą kolejnego gola? Znowu frajersko? Boże, co za żenada.
-
Europa League
Ale tak serio, to fajnie to wygląda - polski team ma wynik dający awans, ale ciągle atakuje, i to naprawdę żywiołowo. Pytanie, czy to mądre z ich perspektywy, ale przynajmniej da się ten mecz oglądać, co jak na lipiec w europejskich pucharach nie jest zbyt częste.
-
Europa League
Jest na maksa niepokojąca, ale to nie jest jakaś nowość, tak to wyglądało przez cały sezon ligi. Na Szkotów (i później wicemistrzów Macedonii) może jednak wystarczyć. Tak w ogóle to powiem wam, że chciałbym, żeby w FIFA 11 Spahić mi mógł robić takie akcje, jakie robi z Dundee.
-
Europa League
1500 osób.
-
Europa League
Do tego że jesteście mało śmieszni. Trochę jak ludzie, którzy od pięciu lat zawsze piszą "płemieł" czy inny "Ku'rwin-Mikke" i myślą, że to ciągle jest zabawne. Polska ekipa odpada - piszecie "hahaha, odpadli, janiemoge", polska ekipa awansuje - piszecie "hahaha, awansowali, no ja nie moge". Naprawdę, dla większości ludzi to nie jest aż tak zabawne.
-
Europa League
No znam takich ludzi, którzy nie mają problemu z nieustannym gadaniem rzeczy, które nikogo poza nimi samymi nie bawią. Niby można, ale to zazwyczaj jednak nie jest korzystne. Tak czy siak, chwalić to się na pewno nie ma czym. To taki forumowy odpowiednik piątego miejsca w polskiej lidze. Zresztą, Boże, czy ja próbuję gadać z kibicami? Nie pierwszy będę, jak napiszę, że jest spora różnica między kibicowaniem, a lubieniem piłki nożnej. Kibicowanie polega na oglądaniu pokazów rac, nieoglądaniu meczów i śmianiu się ze straconych goli innych zespołów, z którymi się nawet nie ma kosy.
-
Europa League
2-1, czyli póki co Śląsk awansuje. No ale forumowi fani Lecha "piąte miejsce" Poznań zdążyli przez te parę minut napisać kilka zabawnych postów. Beka na sto dwa, chłopaki, dawno się tak nie uśmiałem.
-
Europa League
shit
-
TRANSFERY
Mówiło się o jego odejściu, bo w Villerealu stracił miejsce w pierwszym składzie. Odejść chce też obecnie Marvin Martin, raczej nie z powodu braku miejsca w składzie. Chcą go Lille i PSG. To nie musi, ale może być ważny transfer. Juve ciągle czeka na swój wielki transfer (na ten moment, największe szanse ma podobno Rossi - CHYBA biją się też z Milanem o Pastore), ale Vidal to kolejny transfer, który wzmocni jedenastkę za rozsądne pieniądze. Na pewno drugi taki (Lichsteiner), a może i trzeci (Pirlo). Juve chce też "ukraść" Bundeslidze Simona Kjaera. Lazio oddało Lichsteinera i Muslerę (dwa dni temu odszedł do Galatasaray), ale kupiło Klose i Dioufa - dwie wielkie niewiadome z potencjalnie ogromnym upside'em. Jeśli to wypali, to widzę szanse, że oni też powalczą o czwarte miejsce w niewiarygodnie słabej lidze włoskiej.
-
seria final fantasy
Przyznam się, że... naszła mnie ostatnio ochota na sprawdzenie X-2. Wiecie, żeby było, że jednak zaliczyłem każdą część FF. Ponadto mój ulubiony "Edge" wystawił jednak wyższą ocenę, niż poprzednikowi czy części trzynastej. No ale że to sequel, to czuję, że powinienem najpierw... skończyć X. "Podmuchałem więc kartridża" i ostatnio pogrywam trochę w X. Gra jest "momentami" męcząca, ale gameplay jest w sumie znośny. Szkoda, że trzeba na niego tak długo czekać. System walk ma potencjał, jakkolwiek totalnie spie'przony, głównie przez niewyobrażalną repetytywność przeciwników. Gra idzie szybciej niż myślałem, po 15 godzinach jestem już chyba w połowie (Seymour właśnie okazał się zły, co za szok). W sumie gra jest niezła i 6/10 się należy jak psu buda. Jak się zabiorę za FF X-2 to dam znać, co o nim sądzę.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
No generalnie tak to działa.
-
Champions League
Najlepsze jest to, że w artykule gdzieś tak dziesięć razy pada słowo "Bułgaria". Czasem tak to jest, jak się pracuje przy kompie całą noc. Dorobek ligi bułgarskiej w ostatnich latach też nie imponuje: odpadali z Żyliną, Debreczynem, BATE, Tampere United... Jednak mają dużo świeższe wspomnienia z LM, niż Polacy, bo w 2007 Lewski wyeliminował Chievo i grał w fazie grupowej, strzelił tam nawet jednego gola. No cóż, fragment o optymizmie wynikającym z pokonania wielkiego Skonto nadal dobija.
-
Champions League
Liga Mistrzów. Wisła: To Bułgarzy powinni się bać http://www.sport.pl/pilka/1,65041,9982285,Liga_Mistrzow__Wisla__To_Bulgarzy_powinni_sie_bac.html Dla mnie to jest z deczka przygnębiające, że teraz o klasie mistrza Polski i ich potencjale do gry w LM ma świadczyć spotkanie z mistrzem BUŁGARII
-
Latino Heat!
Takie to już jest obecne Copa, że do finału awansował zespół, który nie wygrał ani jednego meczu. Wenezuela nie grała porywającej piłki, ale jednak trochę lepiej się ją oglądało, tak że szkoda. Mecz był generalnie bardziej stresujący, niż interesujący, zwłaszcza drugie 45 minut było okresem niewiarygodnej przymuły. Ogólnie turniej jest z du'py, ale finał i tak obejrzę, łudząc się, że może będzie trochę niezłego futbolu. W końcu będą grać dwie najlepsze ekipy Ameryki Południowej, łohoho. Jeśli Paragwaj znowu będzie znęcał się nad futbolem przez 120 minut i wygra w karnych, to będzie naprawdę jakiś ewenement.
-
Spider-Man Cinematic Universe
Marc Webb i Andrew Garfield to fascynujące połączenie, ale Webba po jednym filmie trudno uznać autorem w stylu Anga Lee czy chociaż Nolana, a Garfieldowi nikt nie broni się wyprzedawać, jeśli ma na to ochotę. W pojedynkę filmu nie uratuje. Scenariusz napisało dwóch kolesi: jeden od adaptacji "Harry'ego Pottera", a drugi od... "starej" trylogii "Spider-Mana". Tutaj zapala się pierwsza żółta lampka. Zajawka jak to zajawka, nic na niej nie widać. Pójdzie się za rok i zobaczy.
-
Final Fantasy XIII
"Trzynastka", jak to fajnal, ma po trochę z każdej z poprzednich części, i ma nieco od siebie. Powiem tyle, że jako fan Dobrych jRPG-ów ©, nienawidzę "dziesiątki", a "dwunastkę" uwielbiam. No i część XIII jest dla mnie totalną porażką. Z wielu powodówt tych samych, co FFX. Tak że, per analogiam, powinna ci przypaść do gustu.