Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Postów

    22 431
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo

    Oz (HBO)

    Ja pie'rdole.
  2. ogqozo

    Champions League

    Przypominam, że Milito strzelił ze spalonego.
  3. ogqozo

    Sick of It All

    Tak myślałem, że coś do dupy brzmi ta płyta. Ściągnę to "vbr", zobaczymy czy lepsze.
  4. ogqozo

    Glee

    Wow, obejrzałeś jeden odcinek jakiegoś serialu i ci się średnio podobał. Komentujmy.
  5. ogqozo

    QuIz 2

    To chyba dowci'p był. Rosyjski trop wydaje mi się trafny, ale mam też skojarzenia skandynawskie, a nawet, kurde nie wiem, meksykańskie. No kurde, pamiętam tę ścianę, pamiętam tego smutnego ryja i czerwoną bluzkę, ale tytuł, no cholera, nie może mi się zahaczyć w mózgu. Obso mnie skompromitował.
  6. ogqozo

    Champions League

    Już dzisiaj finał LM! Wiem, w finale czeka Bayern, ale to będzie formalność. Jutro, kto wie, być może poznamy zwycięzcę całej edycji. Ale stawiam, że wynik będzie się obracał wokół remisu i nic nie będzie jeszcze wiadomo. Inter to kamień na kosę Guardioli - kamień, który zmiażdżył już Chelsea. To powinny być zupełnie inne mecze, niż z Arsenalem. Niestety, brzydsze. Ostry pressing i cierpliwość w posuwaniu akcji sprawią, że Barca - jak zawsze podczas walki z defensywnie nastawionym rywalem - zacznie się denerwować. Przynajmniej każdy jest przekonany, że tak będzie. Problem Mourinho jest taki, że Inter raczej powinien wygrać, bo Camp Nou ostatnio nie jest zbyt przyjazne jego gościom. Myślę, że przedstawiciele jedynego mocnego mediolańskiego klubu mogą to zrobić. Sneijder walnie z wolnego albo jakieś niesamowite podanie do Eto'o i się może uda osiągnąć to 1-0, które pozwoli nam czerpać maksymalne emocje z rewanżu.
  7. ogqozo

    Primera Division

    Lol, potencjał. Czym on mierzy ten "potencjał"? Statystykami w Football Managerze? Czy po prostu na zasadzie gdybania: "gdyby coś tam i coś tam, to może byliby mocni"? Fakt jest taki, że nawet Real jest mierny w starciach z silnymi drużynami europejskimi, a Valencia jest pod każdym względem o klasę niżej od Realu. Jeśli ktoś ma "potencjał", to też prędzej Real. Mają dwóch zdobywców Złotej Piłki i napastników, którzy w zeszłym sezonie byli w top 3 napastników ligi hiszpańskiej i francuskiej. Valencia nie ma nic. Jest po prostu słabsza, od kilku lat nie jest żadną konkurencją dla czołowej dwójki. Traci do Realu 24 punkty. Strzeliła o 35 goli mniej. To jest po prostu średniak.
  8. No Francuzi mieli niedawno ten okres "nowego ekstremizmu" w horrorach, co nie. A l'interieur, Martyrs, Haute Tension, Ils, Frontiers, Dans ma peau, Calvaire, Baise-Moi (fr. "Pieprz mnie"). Wszyscy to znają. Nawet Claire Denis zrobiła jeden film w tym stylu w tamtym czasie, nazywał się "Trouble Every Day" i oczywiście był świetny.
  9. ogqozo

    France : Ligue 1

    Zostało do końca 5 kolejek i wygląda na to, że Marsylia już tego nie odda. Kto by miał ją dogonić? Najbliżej jest Auxerre, 5 punktów. Lyon traci ich już 9. Przed chwilą zakończył się hit kolejki, Bordeaux-Lyon. Oba zespoły mogły to wygrać, ostatecznie wynik 2-2 jest dość sprawiedliwy. Mecz nie był szczególnie ładny. Zakończył się sporą kłótnią po zagraniu wbrew fair play żyrondystów, a następnie brutalnym faulu obrońcy Lyonu. W wyniku zadymy trzech zawodników zobaczyło czerwone kartki, a Pjanic dostał od jakiegoś żyrondysty po ryju. Już w środę Liga Mistrzów i jestem cholernie ciekaw, jak będzie wyglądać starcie Bayernu z Lyonem. Da to pewne pojęcie na temat siły lig, które rywalizują o miano trzeciej najsilniejszej w Europie. Bayern jest w Niemczech liderem, o mistrza walczy wyłącznie z Schalke, ostatni mecz wygrał 7-0. Lyon ciągle nie wie, czy w przyszłym roku będzie mógł zagrać choćby w eliminacjach LM. Który z nich będzie mógł przegrać w Madrycie z Barceloną? Nie zdziwi mnie żaden wynik.
  10. Star Trek, Blade Runner (czy to film akcji?), Mroczny Rycerz, Casino Royale, Dystrykt 9, Speed Racer. Zakładam, że masz na czym te bluraye odtwarzać. P.S. Nie chodziło mi o odwtarzacz. Mam na myśli jakość telewizora i kina domowego.
  11. ogqozo

    Sonic Youth

    Dla zabawy?
  12. ogqozo

    Alice In Chains

    Bardzo mi się podoba "Black Gives Way to Blue". Nie myślałem, że tak będzie, przez cały zeszły rok nie dałem płytce szansy, ale gdzieś niedawno, w styczniu-lutym posłuchałem i jest jednak spoko. Za(pipi)iście smutne są te piosenki. Ponure, beznadziejne, posępne, jak wolicie. W sumie jest to chyba najlepsza ich płyta, albo druga za "Dirt", wszystkie piosenki są dobre. Duvall to cienias, ale sporo śpiewa Cantrell, tak samo jak zawsze.
  13. ogqozo

    NBA

    Dobra, dzisiaj są pierwsze mecze playoffs, o 21 Cavs-Bulls, więc na zachętę moja opinia o parach. Cavs-Bulls Bulls mają 8. miejsce, ale w pełnym składzie - z fantastycznym ostatnio Rose'em i Noahem - nie grają jak 8. miejsce. Ich zeszłoroczna seria z Celtics była jedną z najlepszych w historii. Mimo wszystko siła Cavs jest ogromna. LeBron odpoczywa od dłuższego czasu i będzie chciał skończyć tę serię jak najszybciej. Sporo będzie zależeć od tego, czy Cavs sobie poradzą z Rose'em. Jeśli nie, to może być zaskakująco sporo emocji. Pod koszem zapowiada się ostra walka dwóch najżywiołowszych charakterów i najkiczowatszych fryzur - Noah kontra Varejao. Najprawdopodobniejsze jest chyba 4-0. Magic-Bobcats Orlando też jest cholernie mocne. Raczej okolice sweepa. Hawks-Bucks Milwaukee gra bez Boguta. Wielka szkoda, bo z nim mogliby powalczyć z każdym. Na ile stać w tych PO Atlantę, tego nikt nie wie. 4-0 mogłoby przekonać innych, że ten zespół też się tutaj liczy. Celtics-Heat Celtowie w tym roku kalendarzowym są słabi. Heat mocni. Z ostatnich 10 meczów Celtics wygrali tylko 3, Heat aż 9. Jednak w bezpośrednich starciach Boston ma w tym sezonie 3-0. Tak że nic nie wiadomo. Stawiam, że zespół Celtów jednak się zepnie i da radę "królestwu Wade'a", bo mimo postępu jego kompanów, to nadal jest trafny opis drużyny Heat. 4-2. Lakers-Thunder Chyba jedyna para na zachodzie, która ma faworyta. Ale czy na pewno? Lakers w miarę sezonu grali coraz słabiej, Thunder - coraz lepiej. Westbrook miażdży Fishera, a Durant Artesta. Sefolosha to doskonały obrońca, który może zneutralizować Kobe'ego - tak jak w ostatnim meczu tych drużyn, gdzie Mamba miał 11 pkt. i 9 strat (i Thunder prowadzili w pewnym momencie 80-47). Przewaga Lakers pod koszem jest duża, ale nie absolutna - kontuzjowany jest Bynum. To oznacza Odoma w pierwszym składzie, a na ławce wielką dziurę. Mimo wszystko prawdą jest, że doświadczenie wychodzi w playoffach na wierzch. IMO może być sweep dla LAL, a może być niespodzianka. Powinny być świetne mecze. Postawiłem 2-4 dla Thunder. Mavericks-Spurs Duncan miał w tym sezonie momenty, gdy wyglądał na 20 lat. Ale miał też takie, gdy wyglądał normalnie, na 33. Sporo będzie od niego zależeć. Od powrotu Ginobiliego Spurs są dużo lepsi i lepiej ich nie skreślać od razu. Oni totalnie mogą wygrać Zachód! Tak samo zresztą jak Dallas. Stawiam na Mavs, 4-2 lub 4-3. Suns-Blazers Nie zagra Brandon Roy. Jeszcze jedna kontuzja, ależ szpital jest w Portland w tym sezonie. Stoudemire powinien zabić Nicholasa Batuma, z kolei Marcus Camby - jakiegokolwiek centra wystawi Phoenix. Nash to lepszy dyrygent niż Andre Miller. Bez Roya wygląda na to, że zdecydowanym faworytem są doświadczeni, lecz ciągle żwawi Suns, natomiast ja postawiłem na Blazers. Ale Suns mogą ich rozwalić... a później wygrać Zachód. Mogą. Nuggets-Jazz Chyba najsilniejsza para w zestawieniu - i zapowiadająca najbardziej spektakularne mecze. Oba zespoły grają efektownie i celują w mistrzostwo. Trudno przewidywać wynik. Kirilenko nie zagra, Boozer ma lekką kontuzję - to może przesądzić. Nadal jest Deron, jest też Paul Millsap, ale czy wystarczy? Nuggets mają problemy bez swojego trenera, chorego na raka. Jednak zdrowi są Melo, Billups, a także doskonali obrońcy Martin i Afflalo. Afflalo może nieco przyhamować Derona, a kto pod nieobecność Kirilienki będzie pilnował Melo? Nie widzę... Oba zespoły grają dużo lepiej u siebie, niż na wyjazdach. 4-3. Nie płakać! Oglądać!
  14. No jak za darmo to będę. Jeszcze może Ubuntu dostanę w Utopii, i piwo za 3 złote.
  15. ogqozo

    France : Ligue 1

    To już koniec raczej. Bordeaux przegrało cały sezon. Mając już tylko jeden zaległy mecz, traci do Marsylii aż 9 punktów. Wicelider, Auxerre, traci do Marsylii punktów 5, co jest wyjątkowo wysokim wynikiem jak na tę ligę. Chyba wreszcie pojawił się faworyt do mistrzostwa. Nie przesądzajmy, ale w obecnej formie dość trudno ich będzie dogonić.
  16. ogqozo

    Lost sezon 6 [spoilery]

    Że Hurley będzie przywódcą, a nie randomowa postać, jaką jest Ilana? Zaskoczyło? Lol, czekałem na to od poprzedniego sezonu. Każda osoba, z którą gadam, mówi, że Hurley jest w oczywisty sposób sugerowany jako następca Jacoba, więc nie, nie zaskoczyło mnie to ani nie myślałem, że kogoś zdziwi.
  17. ogqozo

    Lost sezon 6 [spoilery]

    Serio? W samym moim mieszkaniu trzy osoby uważały, że wszystko ku temu widocznie zmierza. Na całym Nadodrzu pewnie ze trzysta.
  18. ogqozo

    NBA

    Warto przypomnieć sobie o NBA. Playoffy za niecały tydzień, w sezonie jeszcze po 1-2 mecze do rozegrania. Cavaliers już sobie odpuścili, zapewniwszy sobie najlepszy bilans. Trudno powiedzieć, jak mocni obecnie są - zwłaszcza, że nie grają odpoczywający LeBron i kontuzjowany Shaq, a dla tego zespołu sprawdzianem będą dopiero Magic. Stawką jest tylko mistrzostwo. Owszem, Orlando i Lakers też patrzą tylko w stronę pierścienia, ale nie da się ukryć, że to Cavs są w tej lidze nr. 1, to im najbardziej zależy i najbardziej czują, że muszą. Nie chodzi tylko o zdecydowanie najlepszy bilans (obecnie osłabiany porażkami bez LeBrona), ale też zdominowanie Lakers i Magic w bezpośrednich spotkaniach. Na Wschodzie Bulls udało się wyprzedzić Raptors. Powrót Joakima Noaha przypomniał, że ten zawodnik jednak jest doskonały - Bulls, którzy masowo przegrywali, po powrocie Noaha mają bilans 8-4, ich forma rośnie. Miami i Charlotte też pokazują ząbki i też zapowiadają się ciekawe pary playoffs z ich udziałem. Na najbardziej jednostronne zapowiada się starcie z udziałem Bucks - po kontuzji Boguta zespół z Milwaukee nie powalczy. Co się dzieje na Zachodzie? Tego się w kilku zdaniach nie opisze. Cała ósemka wygląda na bardzo zaciętą. Zespoły z miejsc 3-5 mają ten sam bilans, podobnie zespoły z miejsc 6-8. Jeszcze jest sporo niewiadomych. Lakers w kryzysie, a Bynum może nie zagrać w 1. rundzie PO. To daje szansę Spurs, Thunder lub Blazers na powalczenie z mistrzami, którzy bez centra grają po prostu nie najlepiej. Z ostatnich 10. meczów Jeziorowcy aż 6 przegrali - to gorzej, niż każda pozostała drużyna playoffowa. Kto jest więc faworytem do finału? Lakers, Nuggets, Mavericks? Pewnie ktoś z tej trójki. Ale przecież Spurs po powrocie Ginobiliego mieli okres, że byli najlepszą drużyną zachodu. Podobnie Blazers po powrocie Roya i zgraniu się Camby'ego. Podobnie Suns i Jazz, kilkukrotnie na przestrzeni sezonu. Był też taki moment, że z trzech najlepszych graczy ligi dwóch grało dla Thunder. To bardzo trudne do przewidzenia i ciekawie się zapowiadające playoffy. Czy będą niespodzianki? Odpowiedź brzmi: nie, bo w takich warunkach żaden wynik nie będzie zaskoczeniem.
  19. ogqozo

    Biffy Clyro

    Nie, jesteśmy pier'dolnięci, słuchamy Rammsteina.
  20. ogqozo

    Treme

    Ja jeszcze nie oglądam. Doświadczony przez "The Wire", mam zamiar obejrzeć 3-4 pierwsze odcinki naraz, żeby wejść w świat. Teraz mam dużo roboty, kilka seriali śledzę ("Breaking Bad" i "Lost" angażują), więc nie będę mógł się skupić na "Treme".
  21. ogqozo

    Treme

    A czemu? To jest opowieść na dużą skalę, ile potrwa to będzie zależeć od pieniędzy. Stawiam na 5 sezonów, HBO ostatnio jest hojne, a David Simon ma obecnie więcej fanów, niż kiedykolwiek.
  22. ogqozo

    Lost sezon 6 [spoilery]

    Wyspa jest korkiem, it's official, pogódźcie się z tym.
  23. ogqozo

    Cinema news

    No można było, w końcu ogłosili to w grudniu 2009.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...