Treść opublikowana przez ogqozo
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Holandia przegrywa, po raz pierwszy na tym Mundialu. Jaka jest taktyka Van Marwijka, kiedy zespół przegrywa? Taka sama jak zawsze. Bronimy się! Gratuluję wszystkim kibicom tej wcale-nie-będącej-śmiercią-futbolu drużyny.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No Brazylia się ładnie rozkręciła w ostatnim spotkaniu. To jest pytanie, czy generalnie grająca "do zera" Holandia będzie w stanie zatrzymać ofensywę Brazylii, która też nie jest jakoś specjalnie mocna. Z drugiej strony, Holandia ma topowych ludzi do zdobywania goli, a Brazylia najlepszą chyba z wszystkich drużyn obronę. Jak znam życie, to będzie nudno. Stawiam 0-0, po którym Holandia - jak zawsze - odpadnie po karnych.
- KoRn!!!!!!!!
-
KoRn!!!!!!!!
A co, chcesz tego słuchać? Google mówi: http://www.megaupload.com/?d=EV4FI2FI Czytałem na razie tylko jedną recenzję, w "Metal Hammerze". Jarali się. Napisali, że to ich najlepszy album od czasu debiutu, a może i w całej historii zespołu. Album jest według autora recenzji "pierwotny" i "prawdziwy". Ocena 9/10. A co tam, ściągnę i obadam.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Wszyscy, których o to zapytano, a nie mają kontraktu z Adidasem? Oraz dziennikarze, którzy z ciekawości też chcieli ją sobie pokopać w RPA, żeby zobaczyć, czy to prawda, że jest taka specyficzna? I wszyscy już o tym pisali prawie miesiąc temu?
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Gdyby o wyniku meczu decydować rzutem monetą, to też byś mówił, że spoko, bo każdemu się rzuca tą samą mometą? Generalnie ta piłka jest specyficzna i chyba wszyscy się zgodzą, że FIFA źle zrobiła, pozwalając na coś takiego. Obejrzyjcie sobie mecze ostatniej LM, a potem pierwszej kolejki Mundialu, jeśli sądzicie inaczej. Może się już za bardzo przyzwyczailiście do tej specyfiki i jej nie widzicie, ale ona jest. Czy jest wpływ na wyniki, to trudno stwierdzić. Na razie niespodzianek nie było. Japonia i USA odpadły z rywalami średniej półki. Niemcy grają dobrze, ale to Niemcy. Kto wie, może ten jeden gol z wolnego Cristiano Ronaldo w którymś meczu by coś zmienił... Gdybanie. Fakt jest taki, że jak na razie prawie zawsze lepsze drużyny przechodzą dalej, a słabsze odpadają. Nie zmieniły tego ani skandaliczne pomyłki sędziów, ani absurdalna piłka. W sumie to aż dziwne, pierwszy taki Mundial zupełnie bez niespodzianek. Podobno był taką awans Meksyku kosztem Francji, ale Meksyk to jest regularny twórca niespodzianek. Nie pamiętam, żeby kiedyś nie byli w Top 16. No i może Anglia za USA w grupie, ale to tylko kwestia kolejności. Faworyci do zwycięstwa są cały czas tacy sami, jak na długo przed mistrzostwami: Brazylia, Hiszpania, Niemcy, Argentyna. Dlatego stawiam na Urugwaj, zwycięstwo jest w ich zasięgu. Kurs 14-1 w zakładach to śmiech na sali, dwa razy za wysoki.
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Powinien się skończyć orgią w kościele. Skoro każde możliwe zakończenie musiało być bez sensu, to takie przynajmniej zadowoliłoby część widowni.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Portugalia cała gra raczej słabo. Aczkolwiek dobrze się broni. Zagrali cztery słabe mecze na tych mistrzostwach, ale stracili tylko jednego gola, a stanęli przecież przeciwko Hiszpanii, Brazylii i WKS. Biorąc pod uwagę ich formę z ostatnich 4 lat, występ nie był zły. Myślałem, że w ogóle z grupy nie wyjdą (kontuzja Drogby trochę pomogła tutaj). Ronaldo na pewno nie miał dobrego Mundialu. Wręcz porażkowy jak na jednego z najlepszych graczy klubowych. Trochę postraszył obrońców, czy dzisiaj Casillasa, ale też mi coś straszenie. Miał trzy mecze do pokazania się - WKS, Brazylia i Hiszpania - i tego nie zrobił. W ogóle. Portugalia tylko się dobrze broniła w tych meczach. Korei nie liczę, bo to było jakieś szaleństwo, ale wiele im to szaleństwo nie dało.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Co z tego, że nie było. To internet. Spalony był i tyle. Jakby Casillas kopnął z autu i strzelił gola, to też by był spalony. To Hiszpania. Spalony zawsze jest. Kibicujmy usypiającej Holandii.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ale gola zrobił ładnego. Xavi.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No tak, Hiszpania gra brzydko i słabo. Kurde. Chyba mówimy o innym zespole. Ja rozumiem, że w dziedzinie kibicowania trzeba być trochę na przekór, ale kurde kibicować meganudnej Holandii, a nie Hiszpanii, która gra najpłynniejszą, najbardziej zróżnicowaną i ofensywną piłkę oraz pokazuje ZDECYDOWANIE najwięcej zagrań nietypowych, spektakularnych i wymagających technicznie na tym Mundialu, to naprawdę trzeba mieć sporo tupetu.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ten mecz jest nudny... tak samo jak każdy mecz Portugalii w przeciągu ostatnich 4 lat. Zawsze to lepsze niż Paragwaj-Japonia, ale, Jezu, mam nadzieję, że Portugalia teraz odpadnie, bo ich starcie z Paragwajem miałoby moc tysiąca tabletek nasennych. A wiecie, co się dzieje, jak się weźmie tysiąc tabletek nasennych? Umiera się.
- Mastodon
- Mastodon
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No nareszcie. Koniec. Paragwaj dostanie mocno po tyłku od Hiszpanii.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Boże, ruszajcie z tymi karnymi, bo się popłaczę z nudów. Jest! GOOOOOL! Nareszcie gol w tym meczu!
- Mastodon
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Boże, jaki ten mecz jest nudny, zabijcie mnie.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Honda! Ruszaj do przodu! Żadnych hamulców! ...okej, to było słabe. Ale lubię Hondę. Jak już pisałem, to Zidane tego turnieju. Jak na razie. Jeśli dzisiaj zawiedzie, to Zidane'em tego turnieju będzie, póki co, Thomas Mueller. Natomiast kolejny fantastyczny mecz Hondy i wygrana Japonii utrzyma go na pozycji MVP, przynajmniej przez tę fazę.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Blatter jak zwykle stwierdził, że "będziemy musieli omówić zmiany w tej kwestii", ciekawe, czy Anglicy coś wskórają. Widziałem już kilka dużych apeli czy listów otwartych do Blattera w tej kwestii w angielskich mediach. Szczerze - uważam, że prędzej czy później facet ulegnie. Nie chce stracić pozycji, a to się w końcu zdarzy. Dopuszczenie powtórek wideo dla sędziów to tak oczywisty ruch, że chyba nikt nie ma wątpliwości, iż niedługo po ich wprowadzeniu wszyscy będziemy się śmiać, że kiedyś ich nie było.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Akurat tę informację, jak zresztą napisał Sport.pl, powtarzały media na całym świecie - angielskie, włoskie... No bo media na świecie są podobne. W Europie faktycznie jest chyba wszędzie ius sanginis, ale jeśli się mieszka w jednym miejscu 21 lat, to chyba ma się już obywatelstwo niemieckie? W sensie, nie ma potrzeby go "fałszować", można je po prostu dostać. Google mówi, że wystarczy 8 lat. W każdym razie, tekst był bez sensu i faktycznie okazał się źle przetłumaczony.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Rafał Stec napisał kilka sensownych rzeczy o tym, czemu nie ma reformy sądownictwa futbolowego: http://rafalstec.blox.pl/2010/06/Jaki-interes-ma-FIFA.html Pisze, że to spiskowe podejście, ale w porównaniu z niektórymi ludźmi (uważającymi, że meczami się po prostu handluje), nie aż tak odjechane. W każdym razie, pomyłka na niekorzyść Anglii daje nadzieję. Bo Anglia to najbardziej zaangażowany w piłkę nożną, najbardziej w świecie futbolu wpływowy kraj. Jeśli na reformę sędziowania naciskaliby Meksykanie czy Irlandyczycy, FIFA może ich traktować jak bzykającą nad nosem muchę, ale z Anglikami im tak łatwo nie będzie. To tak jak, wiecie, kiedy umrze ktoś ważny, to nagle się zwraca uwagę na pewne kwestie. Co do Ozila, to pewnie taki dowci'p. Koleś się urodził w Gelsenkirchen i całe życie mieszkał w Niemczech. Nie wiem, jak jest możliwe, żeby musiał fałszować niemieckie obywatelstwo, kiedy on po prostu jest Niemcem. Nie czaję, o co chodzi Hiddinkowi. Może to jakaś pomyłka w tłumaczeniu?
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ramires, use a smoke grenade! Ramires, cover me! Ramires, check the supply drop! Oglądam mecz na BBC, tamtejszy komentator ma bardzo podobny głos, na TVP może się tak nie kojarzyć.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
O Jezus, bo to największy problem, jak się wymówi jakieś nazwisko. Taka typowa małomiasteczkowa schadenfreude, że ja umiem czytać po portugalsku, a w telewizorze jest ktoś, kto nie umie. Wielka mi rzecz. Straszne jest to, jakie Chile zostało stłamszone w tym meczu. To nie jest joga bonito. W sumie to Brazylia gra w tym meczu więcej joga bonito, niż rywale. Jest lepsza w ataku, w obronie, we wszystkim. Kaka to białas i nie ma w nim joga bonito, ale jak wyczuł moment przy tej asyście, to o Jezu. Już drugi raz dzisiaj widzę takie prostopadłe podanie, że napastnik może sobie skończyć akcję na tysiąc sposobów i po prostu nie da rady, żeby nie było z tego gola. Co do Kaki. Mam wrażenie, że w Realu go przekwalifikowali, bo kiedyś nie kojarzył mi się z takimi akcjami, raczej z grą w ataku, teraz zaś jest ustawiony jako normalny ofensywny rozgrywający i do ataku się praktycznie nie wtrąca, niczym Sneijder. A może coś przegapiłem, oglądając za mało Serie A? Tak czy siak, ma fajne momenty. Sezon w klubie wszyscy uznali za porażkę, ale powróciwszy do zdrowia, koleś jest nadal świetnym piłkarzem.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Nie było spalonego! Uff. Nie zniósłbym tego, gdyby trzeci mecz z rzędu zwycięstwo zdecydowanie lepszej drużyny zakłócał fakt, że sędzia wypaczył wynik na jej korzyść.