Mam pytanie do tych co robili juz Sushi. Kilka dni temu sprobowalem zrobic najlatwiejsze maki. Kupilem wszystkie produkty... zaczalem zwijac, powstal rulon nie dokonca zamkniety, ale to szczegol, problem polegal na tym, ze gdy chcialem pokroic od srodka to wszystko zaczelo wylazac na wierch po obu stronach. O co tu chodzi? Rozgotowany ryz? Faktycznie byl dosc miekki.