Sedrak
Użytkownicy-
Postów
3 650 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana Sedrak w dniu 9 Marca 2023
Użytkownicy przyznają Sedrak punkty reputacji!
Reputacja
696 Nie-randomO Sedrak
- Urodziny 20.07.1988
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Skąd:
Gdynia
-
GamerTag:
SedrakPL
Ostatnie wizyty
2 578 wyświetleń profilu
-
Gorzej, że większość teraz na aktywny dźwięk z głośników niż z wydechu.... Po części masz rację, bo silniki R5 bardzo podobnie brzmią do V10. Kolega ma Mercedes 124 z 2.5D R5 oszałamiające 80 koni chyba, ale dzwięk silnika jak na diesla to bajka.
-
Nie pamiętam czy auto już zamówiłeś, ale to szerokim łukiem polecam omijać koreańskie i japońskie samochody. Ich wyciszenie jest tragiczne i zwróć uwagę jakie opony są zamontowane, bo od nich też bardzo dużo zależy. Oczywiście możesz po zakupie wygłuszyć nadkola i bagażnik (kiedyś jak pytałem to około 3500 - 4500 zł), ale trochę boli poprawianie błędów projektowych samochodu.
-
Starsze, amerykańskie wolnossące HEMI właśnie mają jedne z lepszych brzmień, ale to w Europie bardzo ciężko kupić, a jeszcze ciężej utrzymać. Mustang V8 ma tryb, że zamyka klapy w wydechu, by właśnie nie wkurzać. Nawet można ustawić, że one automatycznie się zamykają np. o 6 i 16 jak się wyjeżdża i wraca z pracy Ale no nie wiem jak ja słyszę fajny dźwięk za oknem to podchodzę popatrzeć co to, a nie się denerwować "że somsiad hałasuje". Jednak każdy podchodzi do motoryzacji inaczej. Edit: ale my nie mówimy o osiągach. Przecież amerykańskie V8 to nie są auta wyścigowe, a samochody GT. Nie chce tutaj zaczynać bezcelowej wojny, bo każdy ma swoje preferencje. Dla mnie np. Tesla przez brak dźwięku silnika traci i to niesamowicie. Połowa frajdy z użytkowania samochodu to jego dźwięk. (Powiedział chłop jeżdżący 1.6 dieslem...) edit2: Widziałem kiedyś film jak Tesla przerabia ponad 700 konnego Dodga Hellcat z kompresorem wielkości niejednego, dzisiejszego silnia. I to tak go przerabiał, że to była deklaracja, ale nawet bym sekundy się nie zastanawiał i be Dodge.
-
Jaguar ma piękny dźwięk i jeszcze ten wkręcający się kompresor. Cudo! Moje jedyne marzenie motoryzacyjne to właśnie mieć V8. Do V6 też można wrzucić kit z kompresorem i robi się już groźnie
-
W mustangu to samo. Słabsza wersja ma silnik z forda focusa RS... Już zwykła V6 brzmi tak sobie, a co dopiero 4. U siebie masz V8?
-
Camaro chyba wychodziło w wersji SS?
-
Miałem miałem Michelin PS4 używane na swoim aucie i byłem zadowolony. Teraz wziąłem nówki Continental Premium Contact 7 i mam nadzieję, że to nie był błąd, a co do Pirelli to mój wulkanizator powiedział dosłownie to samo. Pirelli to gówno, a "opony dzielą się na Michelin i inne"
-
Nie zero, ale ma znikome ilości kalorii i wszystkie z polioli, więc się nie liczy akurat w Gdyni otworzyli sklep SFD to wpadnę, może mają na miejscu.
-
Wziąłem marynarkę Recmana, była akurat promka (jakiś czas temu). Bardzo fajny jakościowo, dobrze leży, zobaczymy jak będzie z trwałością. 50% wełny, więc martwię się, że będzie za ciepły na lato, bo w taką pogodę jest idealny. A wczoraj do kompletu od nich dorzuciłem spodnie bawełniano - lniane, a mokasyny są już w drodze (innej marki, bo 400-500 zł nie chciałem zostawiać), więc finalnie wleciał zestaw ubrań, których nigdy nie nosiłem, ale trzeba czasem zaszaleć.
-
Poleci ktoś jakiś dobry, słodki sos zero kalorii? Jadłem od KFD, ale już mi się przejadły, a wcinanie twarogu suchego trochę mnie męczy
-
ADHD - bardzo fajna, prosta książka wprowadzająca w świat ADHD. Raczej dla początkujących, ale w tej materii bardzo dobrze się sprawdza i przyjemnie czyta, Ogrody Księżyca - dawno nie czytałem takiej książki. Z jednej strony bardzo ciekawy świat, fajne postacie, ciągle gdzie się widzieć co dalej i mocne twisty fabularne, ale z drugiej strony bardzo ciężko się ją czyta. Jednak planuje przeczytać całe 10 tomów co dla mnie jest wyczynem.
-
Pamiętam jak brałem leasing na używane auto to też mi gościu od leasingu mówił, że jak zrobię chip to nikt tego sprawdzać nie będzie, ale jak obnize zawieszenie, wrzucę inny wydech to wtedy już leasingodawca może się przyczepić w jakieś spornej sprawie, ale oczywiście mówię tutaj o aucie bez gwarancji. Mój dobry znajomy zajmuje się składaniem w miarę nowych aut i sprzedażą. Teraz praktycznie każda część samochodu zapisuje milion danych i jeśli producent będzie chciał coś sprawdzi to sprawdzi. Ba czasem nie da się wymienić podzespołu, bo po założeniu nowej części trzeba się zalogować z systemem głównym (dostępnym tylko e ASO), by potwierdzić nową część. Ogólnie powoli naprawianie nowych samochodów po za ASO będzie niemożliwe.
-
Macie w automacie może? 30 koni w wolnossącym tylko kolektora i wirusowi? Kurczę ładny wynik.
-
Kredyt w przypadku działalności gospodarczej to nie do końca może mieć sens no i zmniejsza zdolność kredytową. Jednak ja szukałem leasingu to wychodziło trochę ponad 110% za również 5 letni samochód.