Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w PS4
    Zawsze są ważniejsze wydatki, a gier owszem - kupuję dużo, ale to zawsze wydatek rozłozony w czasie, a nie jednorazowe wyebanie kilku tysiaków, żeby mieć kilka pikseli więcej. Dopóki nikt mi tych gier na zwykłym PS4 nie kastruje, żeby moje oczy bolał fakt nieposiadania PRO, dopóty nie widzę powodu na finansowanie takich fanaberii, bo wystarczy mi to, co mam obecnie. Do tego pewnie za max 2 lata wyjdzie PS5 i wtedy co? Kolejna zabawka? Wydatki na gry (i je same) mogę przed żoną jakoś ukryć, przynajmniej częściowo, ale TV i konsola? Ciężko byłoby się z tego jakoś wytłumaczyć
  2. Wredny odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w PS4
    Nie tykam żadnej recki, a na pewno nie "video-recenzji". Żadnego trailera, dev-diary itp. Już tylko tydzień do premiery, więc nie wiem, po co sobie psuć zabawę. Ja, według niektórych tutaj, będę ogrywał GoWa jak zwierzę - zaledwie 55"Bravia Full HD i PS4Plebs - w doopie mam półgeneracje i nie mam zamiaru wspierać (nawet jakby mnie było na takie fanaberie stać - a nie stać niestety) procederu upgrade'u sprzętu, bo nie po to jestem graczem konsolowym, żebym teraz bawił się w akcje rodem z PeCetów. TV zmienię na premierę PS5 (mam dwa, więc weź tu sensownie wytłumacz żonie, ale także sobie, chęć zmiany, skoro obydwa są Full HD i w pełni sprawne) i do tej pory bazowa PS4 jest wystarczająca, żeby doprowadzać do opadu szczęki z powodu oszałamiających wizualiów (The Order 1886, U4 czy Horizon).
  3. Wredny odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PS4
    I mieliby sobie odmówić późniejszego zarabiania na nim?
  4. Wredny odpowiedział(a) na basbot11 odpowiedź w temacie w PS4
    Wiem, że już "po ptokach", ale ja przewrotnie polecę The Surge - dla mnie chyba największe zaskoczenie 2017 i jeden z tytułów, które będę miło wspominał. Podobnie jak u Ciebie, tak i mnie ze względu na klimat bardziej interesował Nioh, a Alpha i Beta skutecznie utwierdziły mnie w konieczności zakupu premierowego. The Surge miałem w głowie, ale zdecydowanie "na później" (czyli cena w granicach 50zł). Kupiłem gierkę Team Ninja, trochę pograłem, ale chyba zbiegło się to z jakimiś innymi zakupami, bo jakoś tak bez żalu porzuciłem w trakcie i do tej pory nie wróciłem. The Surge natomiast znalazłem gdzieś za 80zł, odpaliłem i wsiąkłem na maxa, wbijając nawet platynkę, a później także 100% w DLC - super gierka i bardzo fajny "souls-like".
  5. Wredny odpowiedział(a) na SG1-ZIELU odpowiedź w temacie w Ogólne
    Eeee tam, mi się fajnie grało z AI kompanami - ogarnięci są, nie chybiają, no i są niewidzialni A strzelanie w FPP jest spoko, bo ja się w zadymy staram nie bawić i jak najwięcej po cichu działam
  6. Wredny odpowiedział(a) na Zeratul odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jak tylko widzę ELITE Dangerous pogrubionym drukiem to na ślepo obstawiam, że temat jednoosobowo reanimuje @Figuś
  7. Wredny odpowiedział(a) na bomberman odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    Ja w zeszłym roku nawet platynkę wbiłem, ale w sumie jeszcze praktycznie dodatków nie tknąłem - może zainstaluję sobie zawczasu, żeby później patcha nie ściągać... Straszna bzdura z tymi licencjami.
  8. Wredny odpowiedział(a) na bid0n odpowiedź w temacie w Ogólne
    Łukiem na razie tylko do wyzwania z lisem, więc niezbyt Wiem, że skillowa broń, ale to już w ogóle jest test dla cierpliwości - odległość musi być dużo mniejsza, więc głównie siedzi się w krzakach koło jakiejś "strefy potrzeby" i czeka się, aż coś się napatoczy (no i oczywiście używa się wabików). Plusy są takie, że jest to broń cicha, więc jak jest więcej zwierząt w pobliżu to się ich nie płoszy (no chyba, że trup sarenki padł tuż obok jej koleżanki).
  9. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    A ja bym chciał zombie. Post-apo już jest, mamy wirusa, więc mogą być i zombiaki. Byłoby super - taki osobny tryb, jak Survival, z osobnym zestawem zasad i reguł. Bo niby czemu zombie tu nie pasują? Zaburzą realizm rozgrywki? Równie dobrze można przypierdzielić się do tego, że gość w bluzie z kapturem przyjmuje na klatę cały magazynek, a i kilka headshotów również jest w stanie przeżyć
  10. Wredny odpowiedział(a) na Jakim odpowiedź w temacie w PS3
    Ale Nexus to raczej pełnoprawna odsłona, więc tu nie miało się co nie podobać. All4One to był taki "skok w bok" - party game dla kilku osób. Później seria wróciła na znane i lubiane tory.
  11. Wredny odpowiedział(a) na Jakim odpowiedź w temacie w PS3
    Nie grałem w QfB (choć w kolekcji jest, jak każda część), ale w Crack in Time jak najbardziej (choć nie przeszedłem) i muszę powiedzieć, że to świetny tytuł (a także śliczny), tylko że te sekwencje łamigłówkowe z Clankiem po jakimś czasie zaczynaja irytować. Mnie wkurzyły do tego stopnia, że gierkę odstawiłem i do dziś nie powróciłem Co do platyn to praktycznie każda część tak ma, że trzeba ją drugi raz przejść w Challenge Mode (czego zupełnie nie ogarniałem w przypadku zremasterowanej trylogii, więc wciąż nie mam żadnej platyny z serii)
  12. Wredny odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PS4
    Wystarczą takie dwa zdania i już wiem, że gość zupełnie nie zna się na grach, a dodatkowo próbuje kozaczyć i kreować się na hardkora, który U4 przechodzi jedną ręką i z zamkniętymi oczyma. To normalne action-adventure, w którym gameplay jest jak najbardziej obecny, więc nazywanie tej gry "samograjem" (określenie pasujące do kreskówek od Telltale np.) jest zwyczajnym trollingiem, albo właśnie oznaką totalnej ignorancji w temacie.
  13. Wredny odpowiedział(a) na Daddy odpowiedź w temacie w Ogólne
    Osz kur.wa...
  14. Wredny odpowiedział(a) na amsterdream odpowiedź w temacie w Ogólne
    No jeśli planujesz wszystkie przejścia i być może platynkę (skoro chwalisz się gamecardem to wysnułem takie przypuszczenia), to faktycznie możesz sobie tak to rozłożyć. Tylko to MUSI być drugie przejście ponieważ trzecie
  15. Wredny odpowiedział(a) na amsterdream odpowiedź w temacie w Ogólne
    Oznaczone są czerwonymi kropkami, jak każdy quest (chyba, mogę już nie pamiętać). Ja sobie zostawiłem na drugie przejście większość sidequestów, bo za pierwszym razem często nie chciało mi się rozkminiać drogi do celu. A co do kolejnych przejść to zgadłeś
  16. Wredny odpowiedział(a) na amsterdream odpowiedź w temacie w Ogólne
    A po co? Czy w takim przypadku po zobaczeniu napisów końcowych będziesz mógł poklepać siebie po plecach i powiedzieć "Przeszedłem gierkę, znam ją i mogę wystawić jej opinię"? Rozumiem, że w dzisiejszym świecie, gdzie nie bardzo mamy czas na granie, bo jest masa obowiązków, sporo osób skacze po różnych tytułach, zaliczając je "po łebkach", ale moim zdaniem lepiej zagrać w mniej tytułów, a dokładniej - zwłaszcza tutaj, gdzie side-questy skrywają naprawdę fajne historie.
  17. Wredny odpowiedział(a) na Bansai odpowiedź w temacie w Ogólne
    Tyle że taki tendencyjny filmik można skręcić odnośnie wszystkiego. Jakby komuś zależało to pewnie w drugą stronę też kiedyś się pojawią i wtedy co? Kto ma rację? Swego czasu widziałem podobne porównania pomiędzy GTAIV i GTAV - na korzyść tego starszego oczywiście - tyle że nowsza odsłona ma masę rzeczy, których w starszej nie było, no ale jakby ktoś to zauważył to nie byłoby taniej sensacji...
  18. Wredny odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PS4
    The Lost Legacy to bardzo udana odsłona. Jest bardziej skondensowana i mniej "filmowa", przez to nie jest tak rozwleczona, jak U4. Ale to nadal Uncharted i sporo rzeczy z "czwórki" wręcz przenosi żywcem w inne krajobrazy, więc jak komuś przejadło się Uncharted po ostatnich przygodach Drake'a, to z ograniem TLL bym poczekał, niemniej jednak - warto.
  19. Wredny odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w PS5
    Heh... rozpocząłem lekturę tego posta, z zaciekawieniem wypatrując jakichś ciekawych informacji o tym zupełnie nieznanym mi tytule, a tu z opisu wynika, że grałeś jednak w coś innego... Weź sprawdź jeszcze raz, w jakiej grze stuknęła Ci 98. platynka
  20. Wredny odpowiedział(a) na rodi84 odpowiedź w temacie w Ogólne
    No właśnie ten termin jest dość niefortunny, bo koniec sierpnia METRO Exodus, później Shadow of the Tomb Raider i Spider Man... No cóż, w sumie to mam to gdzieś, czy im się to sprzeda, w końcu to Activision, więc chooy im w doopę I tak już nie mają nic innego do zremasterowania, więc skoro Crasha mam już na półce, Spyro zakupię jak najszybciej (choć przez te wyżej wymienione tytuły może być krucho z kasą), to sprzedaż tej trylogii średnio mnie interesuje, bo ja i tak dostanę, co chcę (chyba, bo developer nie nastraja optymistycznie). W każdym razie screeny prezentują się cudnie, w ruchu wygląda to jeszcze lepiej, więc jeśli nie spyerdolą czegoś w mechanice, to muszę to mieć, bo dla mnie to właśnie Spyro, a nie Crash, był maskotką PSX i najfajniejszą platformówką (ale to ze względu na zupełną nieznajomość przygód rudego, niż jakieś uprzedzenia). Ja pamiętam, że w trójce (chyba) były do podniesienia jakieś klucze i w mojej "oryginalnej inaczej" wersji były one przezroczyste i zupełnie pozbawione jakiejkolwiek opcji interakcji - mogłem tylko sobie przez nie przebiegać i za chooya nigdzie nie mogłem przejść dalej. Więc choćby w ramach pokuty za ten piracki proceder wręcz muszę kupić tę Trylogię, ale głównie zrobię to dlatego, że uwielbiam te gierki, a "dziś już takich nie robią".
  21. Wredny odpowiedział(a) na bid0n odpowiedź w temacie w Ogólne
    Hmm... Polecam w takim razie obadać ten temat:
  22. Wredny odpowiedział(a) na Zeratul odpowiedź w temacie w Ogólne
    Grający "dla funu" tylko wydłużą proces - też chciałem tak pograć, ale chłopaki mnie szybko zdyscyplinowali - tu miało być sprawnie i skutecznie (a było różnie)
  23. Wredny odpowiedział(a) na Bansai odpowiedź w temacie w Ogólne
    @Amer, koorva, proszę Cię... Cycu? Debil, który robi tak tendencyjne filmiki i jeszcze ich nawet podpisać odpowiednio nie potrafi? No i Szejdi ma rację: Skoro jemu sie nie chce tłumaczyć, to może ja spróbuję: Wyciągnąłeś z Far Cry 5 jeden z elementów składowych i porównujesz go z czymś, co stanowi 90% gry w theHunter - stąd jego porównanie z modelem jazdy z Project Cars. Chyba logiczne, że ten element będzie lepszy w grze, która na tym bazuje - w drugą stronę można się pośmiać z braku fabuły, cut-scenek, czy ciekawych postaci w theHunter... Rozumiem Twoje rozżalenie, ale tym porównaniem się nie popisałeś
  24. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    No to jeszcze trochę zabawy przed Tobą - najlepiej polataj po tym West Side Pier, tak jak Ci pisałem. Prawdziwe The Division zaczyna się od gear score 256+ i World Tier 5. Na obecnym poziomie świata będziesz miał problem, by w ogóle kogoś znaleźć do wspólnego przechodzenia różnych aktywności, więc jak najszybciej uzbieraj potrzebny gear, by wejść do "pierwszej ligi" To nic trudnego, u mnie co drugi patrol dropił coś wartościowego i szybko się uzbroiłem.
  25. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    @giger_andrus No dokładnie tak, ale bawią mnie te zarzuty, że za fabułę minus, bo "w ogóle odkrywcza nie jest"... To tak jak z tymi ocenami niektórych gier, że 10/10 to już dać nie można, bo brak tu innowacyjności i oryginalności - nieważne, że gra jest zrobiona perfekcyjnie i jako całość świetnie się to prezentuje - przypier#olmy się do braku "odkrywczości", jakby to komuś do szczęścia było potrzebne... Czyli teraz tylko nie wiem... przygody margaryny-transseksualisty w świecie, który składa się z waty cukrowej, po której popindalają karaluchy odziane w różowe wdzianka, obszyte cekinami, jako instrument represji i tamtejsza policja... No i ta margaryna (albo margaryn??) ma rozterki, bo chce zajść w ciążę, ale okrutne prawo tego zabrania, więc z rozpaczy szprycuje się drożdżami w ciemnej uliczce (choć może jednak jasnej... w końcu to wata...) i uprawia seks z przygodnie napotkanym tam kawałkiem chleba... (reszty nie wyjawię, bo jestem w trakcie negocjacji z Kojimą) Więc rozumiem, że teraz każda gra fabularnie musi się wspinać na wyżyny absurdu, by być uznana za "odkrywczą", bo inaczej jej historyjka jest nic nie warta, gdyż jest zwyczajnie pospolita i przewidywalna (np takie The Last of Us - słaba fabularnie gierka, tak?).