Bansai

Na pewno Titanfall 2, ale od biedy mozna sprawdzic Battlefront 2, BF4 i Hardline tez.

Ja poki co mieszane uczucia, na plus na pewno kolorystyka, design i opcje dialogowe. Fajnie ze do niektorych questow na poczatku mozna juz bylo podejsc na inny sposob. Wyglada tez na to ze Obsidian wreszcie zrobil gre ktora nie jest legowiskiem robali, bo poki co 0 bugow i jesli wierzyc recenzjom to bedzie tak do konca gry. Z kolei nie podoba mi rozmieszczenie rzeczy w pierwszym hubie, bo np 50 metrow za miastem jest oboz wrogow, a 10 metrow od ich obozu jest legowisko potworow ktore wszystko zabijaja co sie rusza, nie ma to sensu za bardzo ze 3 wrogie frakcje tak blisko siebie koegzystuja w swiecie gry, mam nadzieje ze to tylko w tej pierwszej lokacji, bo bije to mocno sztucznoscia. Pierwsze rzeczy na ktore zwracam tez uwage w tego typu grach niestety tez sa nieobecne, mianowicie rozprysk krwi i nogi, no jakies standardy juz powinny obowiazywac panie Obsidian. Zobaczymy jak bedzie dalej, na pewno bedzie kontynuowane.

Jedno z tych anime ktorych nie moge do spania ogladac bo potem poduszka jest obsliniona a ja smutny po banana do kuchni ide.

Poruszanie sie i przeszukiwanie trupow dalej wanna na lodzie, celowanie poprawione. Ogolnie zajebiscie sie teraz gra po tym updacie w online, poruszanie nie jest oczywiscie nie wiadomo jakie wybitne, ale jest tak z 5x lepiej niz w singlu.

Wyglada na to ze statek bedzie tylko na pokaz, szkoda. Dodatkowo cala ta smieszkowa otoczka srednio mi pasuje, podobnie z nowym Wasteland'em 3, nie czaje co oni wszyscy tak ostatnio w te smieszki ida, no fajne to bylo w Falloutach ale nie jako motyw przewodni, tylko jako dodatek. Tak czy siak, oby byl dobry szpil ktory bedzie mozna przegryzac okazjonalnymi meczykami w Modern Warfare.

Mam platyne w Wildlands a w tym gownie nawet 5 godzin nie wytrzymalem w becie. Moze jak polataja, poki co na smietnik z tym.

Awww yis, jak dorosne chce byc taki jak pan Thorkell

Ja cisne jak popierzony tak mnie wciagnelo. O dziwo historia jest calkiem spoko i postacie ktore nam towarzysza tez sa spoczko. Wiedzialem ze gra mi sie spodoba ale nie sadzilem ze az tak mi podpasuje. Jak dadza znac cos wiecej na temat DLC to pewnie i na season passa sie skusze.

a to w ogole wyszlo i zyje? lol No ale z drugiej strony taka cena early access tylko na PC gry ktora nie jest BR.

WWZ jest szampanskie w coopie, polecam.

Nie podoba mi sie tez, raczej idzie topic wszyskto bez problemu, ale jak wleca glupie modyfikatory to az ma sie ochote reset zrobic. Pomysl sam w sobie nie jest zly, ale wykonanie srednie.

A ja sciagam wlasnie Demko mi sie podobalo, zobaczymy jak pelniak. Recenzja Fextralife:

Przynajmniej z folii nie bede musial wyciagac xD

Musze nadrobic 10 i 11, poczekam az wskoczy 12 i zrobie sobie solidny wieczor z tym sztosem.

Ok... zrobilem solo wszystkie yebane areny. Slaughterhouse 3000? CHOOY CI W DOOPE. W 3 rundzie mi sie wrog zglitchowal pod koniec ostatniej fali a w 5ej boss jakies tupniecie zrobil jak bieglem i spadlem w przepasc... No ale w koncu sie udalo. No to oficjalnie nie mam co robic, pora isc online xD

Slabizna, fajnie sie cioralo w multi jedynki... A z tymi tekstami o wydaniu na PS5 bym sie wstrzymal, jak juz nawet Neil Kakaman mowi ze nie ma i ze to gra SP to juz raczej tak bedzie.

Ta, na Mayhem 3 z loot tinka srednio 4-5 legend leci, a jak mi sie poszczesci na to na luzie 7 wypadnie xD Chupacabra tez dropi jak chora, dobrze ze tego hotfixa jeszcze nia wgralem, poczekam na patch i ide online.

Najlepsze jest to ze przez przypadek zauwazylem ze to jest bron ktora chcialem XD No to mam juz wszystkie legendy jakobsa oprocz the flood Dropnal mi tez jakis legendarny podwojny mini-gun vladofa z fire, chory dmg.

Dropnal mi The Companion ale jako fiolet, wuuut?

Pamietam ze S rankowanie tej misji to byla ciekawa zabawa xD

Z tym raczej bedzie ciezko bo na Xboxie X cisne