Masorz

Po pierwsze- jak ktoś widzi 30fpsów to chyba powinien niezwłocznie zgłosić się do okulisty, bo gra śmiga w 60 (chociaż sporadyczne dropy są, wiadomo). Po drugie- Treyarch naprawdę podołali zadaniu, i gra jest ładniejsza od MW2. Czy ostatecznie lepsza, to się jeszcze okaże. Wszyscy do tej pory narzekający na Calla jaki to on jest noobowski, bo perki i w ogóle mogą je sobie wyłączyć w cholerę jasną i grać bezstresowo. Gra jest sakramencko player friendly i to widać na każdym kroku. Jest dużo elementów, których wcale nie musieli wrzucać, ale są- jak chociażby genialny split screen online, albo zombiory i to nieźle rozbudowane.

Ja i pleju mamy w tej grze niewiwelki 'bug'- otóż ZAWSZE jak wychodzę z menu MULTIPLAYER do głównego to od nowa trza ustawiac marginesy ekranu, ustawienia dźwięku oraz jasności obrazu. Co najmniej denerwujące to jest. W multi już ciorałem ostro wczoraj, chyba calutki dzień Ale, że ze mnie lamer w CODa to dopiero 22 levele nabiłem. Fakt, niektóre te lagi wkurzają, ale sama grywalność zasługuje na pochwałę, faktycznie jest zmiana w stosunku do MW2 tak jak ludzie tu wcześniej pisali- mnie się podoba taka delikatna zmiana rozgrywki. Dobra, kończę, bo trza NAPIER.DALAĆ!

Nie, zajrzyj na fora trekowe, tam jest mnóstwo takich pacjentów . Jestem w stanie zrozumieć, że ludzie wolą np. postaci z wielkiego trio Kirk-Spock-Bones, no bo chyba nie infantylność i wszechobecny styropian. No chyba, że ksztyrix byłeś born in fifties to wtedy już nawet styropiany i sklejki nie przeszkadzają

Gra rządzi, grafika znowu zaliczyła progres do przodu, fenomenalnie rozbudowany tytuł, a dopiero go trochę liznęliśmy z pajgim wczoraj (szczególnie daje radę team deathmatch online na splicie ). Zaraz zabieram się za kampanię, a potem to już liczę na lata spędzone online i na splicie we 4ech.

Będę miał w PL no i oczywiście jak trochę pogram to napiszę co i jak. Dobrze, że przy okazji do kumpla jadę do Krk to wezmę grę, bo tak to chyba bym specjalnie po nią 100 kilosów nie jechał.

A ja będę w to napier.dalał już za niecałe 4 godzinki

Luz Gimberku ;* Tak tylko z ciekawości pytam bo przeca nasza Metalowa Brać powinna być ciągle poszerzana! A ja teraz słucham tego- http://www.youtube.com/watch?v=4mOl0qf5fm4 \m/

http://n4g.com/news/641828/new-tekken-tag-tournament-2-gameplay-footage

Okrutnie mnie cały czas jara cioranie w Guitar Hero- Warriors Of Rock, online i offline. A w(pipi)ia to co chyba każdego, czyli wieczne czekanie na cholerne Gran Turismo 5.

A ja z kolei słyszałem, że nie można już robić offline'owych profilów do splita i tam levelować i statów nabijać tylko wszystko jest odblokowane. Co za cios prosto w serce dla mnie i moich 3 timowych kumpli

Blazej sluchasz na codzien rocka i metalu, ze teraz wstydzisz sie sluchac Nerd?

Najprawdopodobniej będzie sezon 6ty bo ten ma bardzo dobre wyniki oglądalności. Mam szczerą nadzieję, że Deb znowu zacznie węszyć i odkryje jakim zwichrowańcem jest jej braciszek Albo wspólnie z Józefem odkryją

bez loga star treka, no super argument! a tak na serio to wytlumacz mi, czemu tak modne teraz jest jechanie po ENTku? Co do ST XI- też uważam go za swietny film. Mowisz, ze Twoim ulubionym Trekiem jest TNG- no to chyba nie ogladales go zbyt uwaznie bo oni tam czesto odwiedzali wszechswiaty alternatywne i tak samo jest teraz w filmie Abramsa- Spock cofajac sie w czasie poprostu stworzyl jego nową 'odnoge' a nie zanegowal cale uniwersum ST.

Jak tak dalej pójdzie, to niedługo zrobią Rezydenta na podstawie RE-Afterlife xD

W środku października skończyłem Voyagera i jako całość jest bardzo dobrym serialem. Teraz oglądam już 2 sezon Enterprise i też jest zayebiście, nie rozumiem narzekania niektórych osób na ten serial, że niby kanon połamali i inne takie podobne czcze pie.przenie. Stay Trek!

W czwartym sezonie było dobre, jak Dexter prawie zayebał Trinity killera (który tak naprawdę zabija po 4 osoby i jest starym siwym dziadkiem) w tej kuchni. Albo jak mu życie uratował i nie pozwolił mu na samobójstwo na tej budowie. No, to było super.

Wchodzę coby jakieś nowe niusy obaczyć o GT5 a tu miliard postów i płakania, czy gra wyjdzie w tym roku czy nie wyjdzie. Normalnie gorzej jak w ś.p. Bluzgownicy.

Znam tylko album 'The Mantle'- klimat jest tu przegenialny. Na pewno zapoznam się z resztą, ale później, bo ostatnio wróciła mi faza Cryptopsy i Shadows Fall.

i to bedzie ten moment, w ktorym Jozef zginie. ostatni epizod byl super- Masuka zniszczyl cycki.

Jak to nikt nie oglada jak ja ogladam Serial wrecz genialny, ani jednego slabszego epa nie bylo a zaraz zabieram sie za 1x07. Zayebistych motywow jest tu tyle, ze jakbym chcial wszystko opisac, to by taki post wyszedl, ze Pieczara by potem musial streszczac Ciekaw jestem, kiedy Rothstein na dobre wlaczy sie do akcji.

No właśnie- 3 sezon rozkręcał się prawie przez cały sezon i się rozkręcić nie mógł. Dopiero chyba od 10 odcinka coś tam się zaczęło konkretnego dziać. Jak narazie mnie się podoba ten sezon, początek był mulny, ale jest już lepiej. Tylko mam nadzieję, że czymś zaskoczą- a nie, że np. Dex będzie mordował tych gwałcicieli Lumen a na końcu okaże się, że ona też była zwichrowana i będzie musiał ją skrócić o głowę, jak to było z każdym co poznał Mrocznego Pasażera.

Ale najlepszy jest tam zombi biegający po suficie! A największym żalem Mena Suvari jako doświadczony żołnierz, no jaja proszę państwa, myślałem że yebnę ze śmiechu.

Korzystasz z neta modemowego?

Wy się (pipi)y zastanówcie o czym wt w ogóle nadajecie- napier.dalanie na NIN pewnie teraz bardzo w modzie jest, to samo podążanie drogą naszego inżyniera Milana. Dajcie se siana hejterzy domorośli.

Tak tak, pewnie się zmieni jeszcze ze 3 razy