BEBZ

W Valhalli nie ma pytajników. Znaczników jest bardzo mało, w porównaniu do jakiejkolwiek z poprzednich części. W lokalnym sklepie z grami, działającym w centrum handlowym. Miałem odbierać na premierę, we wtorek, ale dostali w piątek dostawę, centrum od dziś zamknięte, to kto chciał mógł odebrać już wczoraj

W podlinkowanym tekście jasno jest napisane, że od dnia premiery będzie można na nextgenach jedynie odaplić posiadaną kopię gry w wersji na PS4/XO. Sam upgrade gry do wersji nextgenowej jest przewidziany jednak dopiero na przyszły rok (zapewne razem z premierą pudełkową PS5/XSX).

No właśnie nie jest to jeszcze pewne, czy trofeum poszło siną w dal. Niby są pierwsze opinie, że zwierzaki z Czaptera 5. są jako "bonusowe", ale nic potwierdzonego.

50 zwierzaków, to jest potrzebnych do 100%. Jak chcesz zdobyć trofea Zoolog i Zaleźć za skórę, no to musisz już wszystkie zwierzaczki ogarnąć - sztuk bodajże 178.

Na zapleczu u medyka w Valentine, co było w sejfie? Zrobiłem napada, poszedłem na to zaplecze, dygnąłem wszystkich ludzia co tam byli, ale głupi zapomniałem zabrać z konia dynamitu... A kolejny raz nie tam się już tam wleźć

Przecie to nie trzeba torby otwierać i "szukać jakiejś mapy", żeby wejść do rejestru m.in. z zadaniami pobocznymi. Normalnie krótko naciskasz lewy dpad i ten rejestr się otwiera. Za to jak przytrzymasz lewy dpad, to Arturo wyciągnie swój dziennik, który skrycie nocami zapełnia literkami i obrazkami

SMACK THAT! Czekam aż się zainstaluje

Potrzebne tylko do jednego trofeum, gdzie sprzedajesz jednocześnie 100 tych pierdół. Poza tym, niepotrzebne

Piszecie o mnie w 3 osobie xD Ale prawdopodobnie macie rację Na tym ulepszeniu mam kłódkę, więc nawet nie próbowałem go kupić...

Jak upgrejdować gadżety? ... W rozgrywce jestem już po wszystkie gadżety posiadam, ale przy każdym z nich mam zablokowaną możliwość ulepszania (mając wystarczającą ilość niezbędnych tokenów). Wut da fak?

Spajdera mam i ja. Gra świetna, zwłaszcza to śmiganie na pajęczynie po Nowym Jorku. Jest bomba! Taki mniej ponury i bardziej kolorowy Batman System walki miodzio, combosy wchodzą jak się patrzy. Zadania poboczne nie nudzą i choć są dość banalne, to potrafią wciągnąć. Na ten moment mogę wspomnieć jedynie o dwóch mankamentach - początek gra ma dość toporony, dopiero z biegiem fabuły zaczyna się rozkręcać i raz wywaliło mi błędem i wyrzuciło do dashboardu.

No to możemy sobie podać rękę

Czyli ominąłeś też 1. część?

Czekam i tyle, nie ma co rozkminiać. Najbliższe E3 rzuci nam więcej światła. *beep*

Właśnie jestem świeżo po ukończeniu A Way Out. Ja i moja Kobieta jesteśmy bardzo zadowoleni Pierwsza gra, którą ukończyła. Było widać, że jest dumna Gra bardzo mi się podobała, dawno nie było tak dobrej kooperacji. Nie będę oryginalny pisząc, że końcówka totalnie zaskoczyła i chwyciła za serducho. Wyreżyserowana genialnie. Platyna wbita Z czystym sumieniem polecam. Jednak chyba tylko do kanapowego grania, bo przez sieć, to nie ten sam feeling.

Raczej pójdzie na premierę, a to, dlatego że moja Kobieta się w ten tytuł wkręciła Zresztą, jak i we wcześniejsze od QD. Osobiście bardzo mi się podobał Fahrenheit (oprócz zniszczonej końcówki) oraz Heavy Rain. W Beyond: Dwie Dusze nie miałem okazji grać, ale z tego co czytam w temacie, to chyba zbyt wiele nie straciłem

No czekam zajarany na maksiorka! Ah, te czasy Pajączka na PSXie A tymczasem śmigam na Avengers: Wojna bez granic

No cóż, i ja skończyłem w końcu Klątwę Faraonów. Trochę mnie już wymęczyła formuła ACO, stąd ogranie drugiego DLC zajęło mi więcej czasu niż powinno. Drugi dodatek zdecydowanie lepszy niż pierwszy. Historia, nowy teren - zwłaszcza zaświaty - zrobiły na mnie wrażenie. Jednak w drugiej połowie ogrywania dodatku wkradła mi się monotonia, ale to z tego względu, że wcześniej wymaksowałem wszystko co było do zrobienia (łącznie z wszystkimi wyzwaniami w Ubisoft Club). Obecnie zostały mi jeszcze 2 trofki z Klątwy Faraonów i do wymaksowania Teby Zrobię, ale to już z czystej konieczności Podsumowując, Origins, to TOP3 gier ze świata AC. DLC Ukryci spoko - ni mniej, ni więcej; Klątwa Faraonów - świetna.

Planuję wziąć na premierę. Jest ku temu prosta przyczyna, ostatni Far Cry w którego grałem, to część - uwaga - pierwsza. Gdzieś tam miałem okazję jeszcze widzieć Far Cry 3, ale to by było na tyle z moich przygód z tą serią Ubisoftu. Tutaj bardzo spodobała mi się tematyka i klimat amerykańskiej Montany. Obejrzałem parę materiałów, które utwierdziły mnie, że chcę w tą część zagrać.

Aż jestem zdziwiony, że tego tematu jeszcze nie ma na forumku. Może nie jakaś ogień premiera, ale gra zapowiada się - moim zdaniem - dość miodnie. Motyw dwuosobowej ucieczki z więzienia, gdzie musimy grać z innym graczem na kanapie lub online, bardzo przypadł mi do gustu. Na gameplayach gierka wygląda naprawdę bardzo fajnie. Grafika i wszelkie efekty nie powalają, ale uważam, że nie to będzie najważniejsze w tej produkcji. Jedyne co przeraża, to fakt, że za jej wydanie odpowiada EA. Aż strach się bać co mogą tutaj wymyślić... Gra ma premierę już w tym miesiącu - 23 marca. Cenowo wypada bardzo fajnie, bo w preorderze jest do dostania w ok. 100zł. Wy też czekacie? Przemyślenia? Opinie?

Graliście w questa wprowadzającego do najnowszego DLC? Bodajże "Światła wśród piasków" się nazywa. W porównaniu do poprzedniego, który miał nas nakręcić na wcześniejsze DLC, ten mi się bardzo podobał. Fajny klimacik mistycyzmu, jeszcze na oryginalnym lądzie, z zajawką tego co na nas czeka w Tebach. W ogóle na ten DLC jestem mocno nagrzany. Tematy mitologiczne i mistyczne bardzo mocno mnie nakręcają. A po obejrzeniu gameplaya na yt, tym bardziej nie mogę się doczekać premiery Klątwy Faraonów.

Dzięki za linkacza. No zobaczymy co tam Ubi wymyśli jeszcze z AC:O.

Skąd info, że nie będzie ostatnim?

Nareszcie nowy, dobry AC. Ostatni raz tak dobrze bawiłem się przy 4. części. Trochę obawiałem się klimatu starożytnego Egiptu, zrezygnowania z walki z Templariuszami i faktu, że znów nie będzie wielu budynków po których można skakać. Na szczęście te obawy okazały się złudne i gra jest mega miodna. Nowe mechaniki, ciekawa fabuła i klimat Kreda Asasynów zrobił swoje. Faktycznie po dłuższym czasie gra staje się monotonna i można przejeść się otwartym światem, ale mimo wszystko zasługuje na laury pochwalne. Obecnie mam ~110h w grze, łącznie z DLC (które swoją drogą jest mało ciekawe), wszystko na 100%, platynka wbita i ogarnięte wszystkie wyzwania w Ubisoft Clubie. No nic, teraz pozostaje czekać na ten cały tryb edukacyjny ze zwiedzaniem Egiptu i drugi ostatni DLC. Sprawdzę na pewno Btw, witam Wszystkich, mój pierwszy post.