-
Postów
867 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez assassine
-
znajomy występował w swojej chacie, ale ma ją we Wrocławiu, chata raczej reprezentatywna, może dlatego. za to jakieś drobne przestawianie mebli chyba mu tam uskuteczniali
-
M by się z Lain dogadał w kwestii chemii w ketchupie
-
Omamo, tak. Byliśmy ostatnio na chaczapuri z ciekawości. Nie spodziewałam się, że to może być aż tak dobre
-
jako dodatek raczej. do wrapów jest spoko
-
Czego Ci brakuje, po wyprowadzeniu się od rodziców?
assassine odpowiedział(a) na grzybiarz temat w Koguty Domowe
Obiadków. Ale nie smaku, bo ten sama umiem odtworzyć na luzie. Bardziej tego, że jak się wracało do domu, był już zrobiony. Poza tym niczego, do mamy mam 10 minut tramwajem i ta odległość była wystarczająca, żeby całkowicie przestać się kłócić o pierdoły. -
poka
- 2 615 odpowiedzi
-
- biedroid
- tanie rzeczy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
potwierdzam. nie tylko to z granatem, pozostałe opcje też
-
może jeszcze mizerię na słodko do tego?
-
ten przy arkadach wcześnie zamykają (chyba o 19 czy 20) więc uwaga, żebyś się nie naciął. ten na rynku za to jest czynny w nocy. Przed to idź sobie do soczewki (droższa opcja), albo na pizzę (Wrocław ostatnio stoi pizzami neapolitańskimi i szkoda z tego nie skorzystać). Happy little truck w Marynce <- jest browar Niezły Dym <-ta sama pizzeria ale bez browarów Pizzeria Si <- blisko centrum, ale nie tak oblegane przez turystów, spoko miejsce W okolicach stadionu niestety nie kojarzę nic szczególnie godnego uwagi
-
prawda, w jednym z wrocławskich parków ludzie łapali dziesiątki dratini - teraz nie ma żadnego. a ja sobie odłożyłam polowanie na później i klops wczoraj gra wymusiła na mnie aktualizację, żegnaj battery saverze
-
może nie tyle paskudna, ale ciężkie mięsa i sosy nie do końca są w naszym typie. z wpisu Lucka - pierwsza pizzeria (pizza Sophia Loren <3) i ta azjatycka restauracja (a o dobre azjatyckie u nas trudno) to raj na ziemi, mocno polecam. reszta też bardzo ok, ale tamte wręcz trudno zapomnieć w Gdańsku to nie wiem, nie idź do surf burgera, bo dostaniesz suchą bułkę i jeszcze Ci za(pipi)ią krążki cebulowe bo okaże się, że to pana obok
-
no z tym usunięciem battery savera polecieli, nie zaktualizowałam gierki z tego powodu w ogóle mam wrażenie, że znów jest jakby mniej poków, a jeśli już są, to głównie śmieciowe
-
też bardziej polecam soczewkę niż pasi jakby co. ten drugi również opinie ma różne, ale to w pierwszym jest klasa i jakość ("burger" z pieczoną kaczką <3 ) - tyle że nie zjecie tego wszystkiego tam, no wai
-
Jeśli macie wybrać jedno, to dinette lepsze (na świdnickiej/pl.teatralny!), chociaż bernard też trzyma poziom. w dinette mają też podobno świetne śniadania, ale nie byłam. bluber polecał gniazdo
-
Źródło? Mam nadzieję, że nie http://pokemontime.pl/2016/07/22/aktualizacja-pokemon-go-co-nowego/ Ta randomstronka twierdzi, że aktualizacja jest DZISIAJ, ciekawi mnie skąd to wzięli.
-
my mamy najwięcej gymów i stopów na pobliskim cmentarzu a z pracy łapie mi gym, więc regularnie go kontroluję. w ogóle nieźle w Japonii, we Wrocławiu podobna ilość pokestopów jest tylko w ścisłym centrum
-
Ktoś sprawdzał? ja i Lucek. działa
-
65/151, też bez czitowania. Wczoraj pikacz nam się kręcił koło domu, ale dwa kroki w złą stronę i przepadł na zawsze. (pipi)ać trzy łapki
-
nie no, ta lista to przecież fejk (chyba że sprawdza się w innym regionie) dzisiaj trafiłam na taką i z moimi doświadczeniami pokrywa się znacznie lepiej (ale nie idealnie):
-
wrapy to klucz do sukcesu. wyglądają ładnie i smakują jeszcze lepiej, a wymagają minimum pracy. Kup rukolę, zielone oliwki, ser i ewentualnie jakąś szynkę, wrapa posmaruj majonezem lub ziołowym sosem na jogurcie, kładź sałatę, potem resztę składników. na koniec zwijasz go w rulon, wbijasz co 4-5 cm wykałaczki i kroisz na mniejsze kawałki jeszcze lepsze są z duszonymi kolorowymi paprykami: po dwie małe papryki różnych kolorów podsmażasz z czerwoną cebula i ząbkiem czosnku + kumin i sól, do zarumienionych warzyw dodajesz trzy łyżki wody i tyle samo przecieru pomidorowego, ostrą paprykę, kolendrę, trochę pieprzu. jak wszystko zamieni się w nieco bardziej jednolitą masę, wykładasz na wrapy, posypujesz tartym serem (najfajniej smakuje z cheddarem, ale każdy ujdzie) zawijasz i jak w pierwszym przypadku ewentualnie jeszcze super-szybka sałatka z tortellini (dowolne, byle nie grzybowe): prażony słonecznik, rukola, feta, pomidorki koktajlowe, ugotowane tortellini, sos z jogurtu, musztardy i odrobiny czosnku
-
Happy Little Truck w Marynce, Do Jutra, 4hops, cokolwiek pod nasypem, Kres, Bernard... jest trochę barów, które w końcu wpadły na pomysł serwowania alko + szamy w innej postaci niż tatar/zapiekanka
-
też robiliśmy ostatnio bób z tego przepisu co ogór. dodałam trochę wędzonej papryki i wyszło goty. dobry element wyjściowy do dalszego kombinowania z makaronami albo sałatkami do bolognese ostatnio dałam trochę...cynamonu. trafiłam na to w innym przepisie i zostanie na dłużej. daje przyjemny, lekko słodkawy efekt. Czasem w lidlu można dostać passatę z pomidorków koktajlowych i właśnie ją mi ten smak przypomniał
-
no, to jest największy minus i skutecznie odbiera przyjemność jedzenia, dlatego lepiej na dubois
-
Zielonych nie obieraj. Są smaczniejsze i mniej łykowate od białych, szczególnie polecam te cieniutkie (ostatnio pojawiły się nawet w lidlu). Ten foodtruck to Panczo, ale ostatnio byliśmy też na quesadilli w Tacos Locos (zaraz przy przystanku Dubois) i moim zdaniem jest smaczniej