Treść opublikowana przez Czezare
- Anthem
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Skończy, bo nikt już nie ma X360
-
Kącik bokserski
No faktycznie nasz Kownaś pięknie wyjaśnił Stolicę Można już śmiało powiedzieć, że rośnie nam gwiazda boksu zawodowego dużego formatu. Tylko jedna mała wątpliwość...Widać było, że Washington nie ma ciosu. Jeśli Adam będzie tak otwarcie szedł na Wildera i ten go czymś podczas tej czynności poczęstuje to skończy jak Szpilka...
-
Zakupy growe!
Chwaliliśta tu na forumku, że gierka dobra no to wziąłem
- NETFLIX
-
NETFLIX
A ja wczoraj z żoną obejrzeliśmy tego Polara z Madsem vel UPS Stranding. Obejrzeliśmy i nie żałujemy. Małżonka to nawet później miała do mnie "pretensje", że ona musi się uczyć do egzaminu, a ja jej takie filmy puszczam przed oczami. To co mnie bardzo zaskoczyło to naprawdę mocne sceny seksu, nieomal jak w pornolu. To,że film będzie przepełniony scenami przemocy wiedziałem, ale nie spodziewałem się skali tegoż. Co tam się momentami od(pipi)ia to ja nawet nie! Więcej krwi to ja chyba tylko w Kill Billu widziałem, którego Polar z resztą bardzo przypomina. To, oraz jeszcze może pamiętne Equilibrium zwłaszcza w scenach walki w pewnym miejscu. Przemoc jest wręcz karykaturalna momentami. Mikkelsen w bardzo dobrej formie. Poza tym bardzo dobry obraz (na UHD gniecie jaja) i dźwięk. Ze swojej strony polecam.
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Ja to w sumie nie dziwię się, że Ninja Gaiden nie ma jeszcze w BC. Gdyby się ukazały to ludzie kompletnie przestali by się tym ficzerem interesować, wszak NG2&3 to bodaj ostatnie powiedzmy znaczące gry/serie obok może jeszcze Maxa Payne`a, które do BC jeszcze nie zawitały. Z datą ich ukazania się ludzie przestaną się BC interesować, stąd trzymanie wszystkich w szachu i wypuszczanie do stawu płotek, zamiast tych grubych ryb...
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Przeca Ninja Gaiden Black jest w BC, więc Twoja teoria kupy się nie trzyma Apropos El Shaddai....To chyba jedna z najlepszych, najciekawszych i najoryginalniejszych gier, których...nie skończyłem, choć bardzo chciałem.Niestety...przedostatni boss okazał się dla mnie kompletnie nie do przejścia
-
Skoki narciarskie
Co ten Joju to ja nawet nie! On miazdzy konkurencje o wiele brutalniej jak swego czasu Malysz...
-
Resident Evil 2 Remake
Napiszę pokrótce o tym co rozumiem z Waszych wcześniejszych wypowiedzi, a czego nie. Rozumiem narzekanie na oprawę. Po wcześniejszych materiałach spodziewałem się czegoś o wiele spektakularniejszego. Tymczasem jest przeciętnie. Potencjału koksa nie wykorzystano z całą pewnością. Wyblakłe kolory? Oczywiście, że tak. Natomiast płynność jest bezzarzutna. Czego zaś nie rozumiem? Uwag odnośnie gunplayu. Uważam, że ten jest jak na standardy RE badzo dobry!. Że kapiszoniasty pistolecik na początku? W każdej niemal grze tak jest. Strzela się i celuje w tym RE bardzo dobrze. Czy zatem kupię grę na premierę? Nie wiem, zastanawiam się...
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
A ja z kolei powoli przestaję wierzyć, że dostaniemy NG2&3
- Battlefield V
-
Metro Exodus
+ milon! Pozwolę sobie zatem wstawić jedyną koszerną wersję trailera... Edyta: Sobies, Ty luju!
-
Dead or Alive 6
Czasy ładowania na pewno poprawią i będą one więcej niż przyzwoite. DoA jako seria słynie z tego.
- Zegary
- Zegary
-
Zegary
U mnie po wielu fascynacjach i defascynacjach faworytem do zakupu na placu boju pozostał ten model: https://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-automatic-snzh53k1?utm_source=criteo&utm_medium=retargeting&utm_campaign=criteo_lowerfunnel Miałem go nawet na łapie i prezentuje się nań bajerancko. Jeśli się nic nie zmieni to sprawię go sobie za kilka miechów na urodziny.
-
Metro Exodus
Dużo duuuuużo lepsza opcja jak np angielski dubbing i polskie napisy...
-
Metro Exodus
To będzie pierwsza przyszłoroczna gra, którą kupię, tylko koniecznie musi być rosyjski dubbing + napisy PL!
-
Call of Duty: WWII
Nawet w stareńkiego Black Ops 2 gra jeszcze w multi mnóstwo ludzi, to co dopiero w WWII...
-
Below
Mojave, ty chory poyebie, że Ci się chce! Szacun! Ja póki co zszedłem zaledwie do...drugiego poziomu. Błądzę i błądzę nie mogąc znaleźć odgałęzienia, aby zejść niżej. Zginąłem już chyba ze cztery razy, a raz to nawet...z głodu.Tak, tam trzeba kontrolować poziom naładowania żołądka pokarmem i wodą. Ta gra jest dla masochistów, ale podejrzewam, że ci co ją skończą będą niesamowicie usatysfakcjonowani, że ją pokonali...
-
Below
Gra jest już ładnych parę dzionków na rynku, a tu recenzji ani widu, ani słychu. Jedynie ta: https://attackofthefanboy.com/reviews/below-review/ Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech tego nie robi. Ja przeczytałem. Warto było, bo o niektórych rzeczach, które w tej grze są ważne prawdopodobnie w ogóle bym się nie dowiedział, a na pewno nie tak szybko. Wystarczy tylko jeden wyimek z recenzji który jest IMO kluczem do próby jej zrozumienia: "It is an anti-tutorial game". Czasami recenzja przeszkadza, wręcz szkodzi, ale ta akurat upewniła mnie w tym, że po pierwszym kręceniu nochalem warto jej dać jeszcze szansę. Ode mnie ta szpila ją na pewno otrzyma...
-
Below
Kunafak, ciężko mi się do tej gry przystawić i ją jakoś ocenić, bo ta wymyka się wszelkim klasyfikacjom. Trudno mi też do końca wybadać i rozkminić jej mechanikę i o co w niej tak naprawdę chodzi. Niby klon Diabolo, ale...no właśnie i tu się zaczyna problem. Sprawa pierwsza tj śmierć gracza. Tu mamy coś dziwnego, a mianowicie jak padniemy to następny śmiałek, czyli my zaczynamy w tym samym miejscu tj OD SAMEGO POCZĄTKU GRY i schodzimy coraz niżej. Jedynie co pozostaje to odblokowane przez nas ścieżki i skróty. Gra jest maksymalnie minimalistyczna w informowaniu gracza co z czym się je. Np crafting samemu trzeba wybadać metodą prób i błędów co z czego można wytworzyć, albowiem w menu łączenia przedmiotów nie ma kompletnie wyjaśnienia co z czym się je. Przedmioty i ich znaczenie też trzeba samemu obczaić. Weźmy sobie na warsztat np zielone grzyby. Po zażyciu nasza postać rzyga (swoją drogą świetnie jest to pokazane) i traci powoli zdrowie. Po co zatem w ogóle zbieramy te grzyby? No właśnie, ni chuya nie kumamWalczymy z jakimiś czerwonymi glutami i uważamy na pułapki w postaci wysuwających się z podłogi bolców. Nawiasem mówiąc to te bolce to jedyny póki co sposób, w który można zginąć. Dziwna, dziwna gra... Klimacior jest nieziemski, ale póki co zbyt wiele niewiadomych. Gdyby nie Ashen to bym się w to zagłębił dosłownie i w przenośni, ale póki co chyba jednak w pierwszej kolejności skończę Ashena właśnie...
- Ashen
- Ashen