Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Mari4n

Patroni
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mari4n

  1. Nie zdziwię się jak ktoś przeniesie to tłumaczenie do remastera
  2. Na te BattleToads czekałem. Bardziej jestem obeznany z wersją z nesa, ale w tą też grałem. W zasadzie to te same gry z minimalnymi różnicami.
  3. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pokemon Legends Arceus (Switch) Pierwsze pokemony w otwartym świecie. Wcielamy się w główną postać z czwartej generacji gry (Diamon/Pearl/Platinum), która została przeniesiona około 400 lat wstecz przez Arceusa. Zleca nam on jedno zadanie - zebrać wszystkie stworki. Tylko wtedy będziemy mogli wrócić do swoich czasów. Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ pokedex jeszcze nie istnieje, i sami musimy go stworzyć. Do tego samo złapanie pokemona nie wystarczy. Do wypełnienia wpisu są wymagane również inne zadania, na przykład złapanie kilku osobników danego stworka, ewoluowanie, czy wykonywanie wyznaczonych ataków. Samo zbieractwo zostało mocno przebudowane na potrzeby gry. Nie ma już walk losowych, wszystkie stworki są widoczne, i z większością nie trzeba nawet walczyć żeby je złapać. Wystarczy rzucić pokeballem gdy pokemon jest w zasięgu, o ile nas wcześniej nie zauważy. Pomocne w tym są krzaki w których można kucnąć, i rzuty "z partyzanta". Miejscami można trafić na większego osobnika ze świecącymi na czerwono ślepiami. Są silniejsze od tych pospolitych, ale zazwyczaj bez walki nie da rady takiego złapać. Gra posiada cykl dnia i nocy, zmienną pogodę, a nawet fazy księżyca, co wpływa na rodzaj występujących pokemonów, a w niektórych przypadkach na ewolucję. A skoro juz o niej piszę, to muszę wspomnieć o jednej rzeczy: nie ma możliwości wymiany stworków, gra jest stricte dla jednego gracza. Wyjadacze serii wiedzą, że niektóre poksy ewoluują podczas wymiany. Wprowadzono więc tutaj specjalny przedmiot o nazwie "link cable", który wymusza ewolucję. Walki też przeszły sporo zmian. Największą z nich jest możliwość poruszania się w jej trakcie. Oznacza to, że trzeba zwracać uwagę na swoje położenie podczas walk, bo nasza postać też może oberwać, a nawet stracić przytomność, tracąc przy okazji trochę przedmiotów z sakiewki. Kolejną zmianą są warianty ataków. O co chodzi? Oprócz uczenia się nowych ciosów, pokemony mogą osiągać swego rodzaju mistrzostwo w wykonywaniu danego ataku, co daje możliwość wybrania czy ma być szybszy, silniejszy, czy normalny. Kolejną nowością jest crafting. Większość przedmiotów użytkowych można stworzyć, do czego potrzebny jest schemat lub przepis. Jedne kupuje się w sklepie, inne odblokowuje wraz z osiąganiem kamieni milowych w uzupełnianiu pokedexa. Działa to w ten sposów, że po wypełnieniu określonej ilości zadań otrzymujemy gwiazdkę (łącznie jest ich dziesięć, i zastępują one odznaki z poprzednich części) dającą dostęp do nowych schematów, a w kilku przypadkach do nowych lokacji, których łącznie jest pięć. Same komponenty są do zebrania mapkach, i zazwyczaj występują w konkretnych biomach. Żeby nie było zbyt monotonnie gra oferuje też zadania poboczne, a jest ich ponad 100. Są dość zróżnicowanie, ale przy takiej ilości nie da się uniknąć powtarzalności. Jedno z nich na przykład polega na zebraniu 108 płomyków rozsianych po całej krainie. Pozostałe to zazwyczaj złapanie konkretnego pokemona i pokazanie go zleceniodawcy, czy pokazanie wypełnionego wpisu danego stworka z pokedexa. Do tego wszystkiego dorzucono mounty pomagające w eksploracji świata. Do dyspozycji mamy ich pięć, i każdy ma inne zastosowanie, jak na przykład pływanie, latanie, czy wspinanie się po stromych krawędziach. Dostęp do kolejnych odblokowywany jest wraz z postępem w zadaniach fabularnych. W trakcie naszej przygody praktycznie nie uświadczymy walk trenerskich, poza kilkoma przypadkami. Jest to logiczne, bo w tym okresie ludzie jeszcze boją się pokemonów, i dopiero ucza się wspólnej egzystencji. Ogólnie wszystko tutaj jest dobrze dostosowane pod czas w jakim dzieje się gra. Nie ma miejscowości, ani zabudowań, tylko jedna wioska służąca za bazę wypadową, i dwa obozy lokalsów. Dotyczy to też pewnych mechanik z poprzednich części, jak na przykład rozmnażanie czy umiejętności pasywne, które jeszcze nie zostały odkryte. Czuć w grze więszy nacisk na fabułę. Jest zdecydowanie więcej cutscenek, a także sporo postaci z którymi mamy regularny kontakt, w przeciwieństwie do poprzednich części. Mieszkańcy przez większą część gry nie pałają do naszej postaci sympatią. Wszak jesteśmy tu obcy, zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Czasem nawet mówią to wprost. Ukończenie zajęło mi niecałe 90 godzin, ale mam jeszcze kilka zadań pobocznych do zrobienia. Osobiście polecam grać w trybie handheld, bo na dużym ekranie niska jakość tekstur i cieni bardziej rzuca się oczy, a w obu przypadkach płyność jest na poziomie 30fps. 8/10 Back to the Future the game (PC) Jako fan trylogii "Powrót do przyszłości" nie mogłem sobie odpuścić tego gry. Jest to przygodówka point&click ktorej akcja dzieje się po trzeciej części filmu. Spotkać tu można kilka nieznanych wcześniej postaci jak na przykład ojciec doktora Browna, czy kolejnego przodka Biffa. Produkcja gry była wspierana przez Boba Gale'a, więc wszystko co tutaj się dzieje jest kanoniczne. Muzyka i voice acting stoją na bardzo wysokim poziomie, i gdybym nie spojrzał na napisy końcowe, to bym nie wiedział że to nie Michael J. Fox podkładał głos Marty'emu. Zagadki w grze są dość proste, ale jakby ktoś miał problem, to są podpowiedzi. Całość jest podzielona na pięć zazębiających się ze sobą epizodów, a ukończenie każdego to jakieś 2-3 godziny. Naprawdę pochylili się nad produkcją, bo momentami czułem się jakbym oglądał czwartą część serii. Doszły mnie słuchy, że planowany jest sequel, ale nie widziałem nic, co mogłoby to potwierdzić. Mogę z czystym sumieniem polecić każdemu fanowi "Powrotu do przyszłości" 7/10 Crimson Dragon (XSS) Duchowy spadkobierca Panzer Dragoon wyszedł marnie, w porównaniu do poprzedniczek wyszedł marnie. Po raz kolejny latamy na smoku i eliminujemy tałatajstwo wszelakie, ale nie tylko. Podczas przelotu planszy do wykonania są różne zadania za które jesteśmy oceniani. Im lepiej pójdzie, tym wyższa ocena, logiczne. Poza zestrzeliwaniem przeciwników na przykład trzeba zebrać przedmioty, lub otrzymać jak najmniej obrażeń. Same plansze są odblokowywane wraz z postępęm, choć niektóre wymagają posiadają konkretnych przedmiotów, które są do zdobycia za pokonanie konkretny rodzaj potwora. Debilny pomysł. Do dyspozycji jest kilka smoków, które różnią się umiejętnościami, a także każdy z nich ma alternatywny atak. Zbierają one również punkty doświadczenia, i po osiągnięciu dziesiątego poziomu można je ewoluować w silniejszą formę. Sterowanie to typowy twin stick, gdzie jednym analogiem się porusza, a drugim celuje. Do tego bumpery służą jako uniki. Jest jakaś tam fabuła, ale jest nudna. Większość dialogów to hologram jednej z postaci i trochę tekstu z dubbingiem. Do tego gra nagle się kończy. Ja rozumiem że gra początkowo miała być na kinecta na x360 (co zresztą widać), ale mogli się trochę bardziej przyłożyć. 5/10
  4. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wspaniała wiadomość. Teraz czekać aż reszta to zrobi.
  5. Czekam z wywalonym jęzorem od zapowiedzi. Tenkaichi 2 i 3 mordowałem niemiłosiernie i kumplowi w technikum srogo ryj obijałem. Będzie grane.
  6. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Miałem Outbreaka, kupiłem za dosłownie dwa złote, i sprzedałem zanim zagrałem
  7. Circuit mode, i chyba jeszcze jest time trial, ale dawno odpalałem, i nie jestem pewien tego drugiego.
  8. Podobnie jak Kmiot byłem ciekaw czy jest wspomniane o eliminator boat duel. Swego czasu sporo w to grałem, można oponentom rozwalać łodzie, za co wpada więcej kasy. Mam za to inną uwagę: O ile Hydro Thunder na Dreamcasta jest najlepiej wyglądającą wersją, tak wersja na PS1 ma dodatkowy tryb nieobecny na DC.
  9. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nawet nie wiedziałem że Project Warlock jest w wydaniu pudełkowym, zwłaszcza że nieraz już widziałem cyfrowego w promce za dychę.
  10. Pięknie pachnie to wydanie
  11. Mari4n odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Graczpospolita
    Gran Turismo 7 Nie muszę nikomu pisać o co tu biega. Command and Conquer na ps1, jako odskocznia. Leżała długo na półce, i czekała na swoją kolej. Nadszedł czas. Na razie robię misje GDI, i jestem zdaje się w szóstej misji.
  12. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Trochę stuffu z tego miesiąca Nie do końca zakupy, bo dostałem to od kumpla na urodziny. GT7 kupił w Perfect Blue. Padzik całkiem dobry, tylko miałem przez chwilę problem z wykryciem go na switchu. Kable i kabelki. RGB do Wii, i s-video do N64 plus adapter na SCART. Ten pierwszy daje radę, ale kiedyś miałem lepszy, w grubym oplocie i z pozłacanymi końcówkami, i był bardzo dobry. Teraz już takiego nie kupi niestety. Ktoś tu na forum polecał mi kupić kabel s-video, to kupiłem, ale wyszła lipa, bo obraz na nim jest spłowiały. Do tego wtyczka do konsoli ma tylko 6 pinów, a wydaje mi się że powinien być pełen zestaw. Nie jestem pewien czy to wina adaptera, czy samego kabla, ale czytałem że może być potrzebne dolutowanie rezystora. Dla pewności sprawdzę jeszcze na drugim telewizorze. Trochę szrotu na Wii. Gość od którego kupowałem kasety VHS na garażówce je miał, to wziąłem przy okazji.
  13. Obszerny numer w tym miesiącu. Redakcja nie mogła wejść na imprezę Blizzarda, bo limit miejsc, i musieli czekać aż ktoś wyjdzie? Hmmm... gdzieś już coś coś takiego w tym roku widziałem...
  14. Mari4n odpowiedział(a) na Zetsu temat w Klub Smakosza
    Kamienie nerkowe lubią to
  15. Mari4n odpowiedział(a) na Zetsu temat w Klub Smakosza
    Nie wiedziałem że Ripper był wycofany. Ale fakt, dla mnie to był najlepszy Monster.
  16. Jednak warto było kupić facika, a przez chwilę zwątpiłem
  17. 3400 bez napędu
  18. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    80's Overdrive (XSS) Ścigałka arcade w klimatach synthwave inspirowana Outrunem. Dostępne są trzy tryby: kariera, time trial, i tworzenie tras. W tym pierwszym wybieramy awatar naszego kierowcy (między innymi Marty McFly czy T-100) i ścigamy się za kasę. Sama forsa jest potrzebna do ulepszania wozów i kupowania kolejnych, a także na wpisowe do wyścigów. Za wygraną oprócz kapusty dostajemy gwiazdki (w zależności od zajętej pozycji), które po uzbieraniu odpowiedniej ilości odblokowują kolejne eventy. A tych jest 33 plus jeden dodatkowy po zebraniu wszystkich gwiazdek. Czasem przed rozpoczęciem wyścigu mamy możliwość przyjęcia dodatkowego zlecenia w postaci na przykład zebrania określonej liczby przedmiotów na trasie, czy rozbicie auta innemu uczestnikowi. Tak, są zniszczenia, a za naprawę trzeba zapłacić. Jest również policja, ale jej AI jest bardzo prymitywna: wyprzedza, wjeżdża przed maskę i hamuje. Przed wyścigiem trzeba też pamiętać o zatankowaniu, bo w trakcie wyścigu nie ma żadnego Orlenu. Ścieżka dźwiękowa to kilkanaście utworów synthwave, więc nie każdemu może się spodobać. Tryb time trial to klasyczny arcade mode z Outruna, tylko znacznie, znacznie dłuższy. Dojechałem do około 15 strefy, a na mapie dalej nie było widać końca. Gra kosztuje grosze, nawet jak nie siądzie, to nic straconego, najwyżej jedno czy dwa piwa mniej. Ode mnie 7/10. Super Pixel Racers (XSS) Rajdówki w stylu RC Pro-AM. Jak sama nazwa wskazuje gra jest w stylu Pixel-art, i to całkiem niezłym, choć momentami nierównym (przydrożni gapie więksi od aut, czy ślady po oponach nie pasujące do stylistyki). Muzyka to utwory chiptune dobrze wpasowujące się w ogólną całość. W trakcie kariery mamy kilka klas pucharowych (C,B,A), i mistrzostwa. Każda z klas ma swoje samochody, których jest trzy lub cztery, i każdy z nich ma swoje zastosowanie. Można je ulepszać za wygrane pieniądze, co jest niezbędne do progresji, bo im dalej, tym przeciwnicy są szybsi. Niestety za pojedynczy wyścig nie dostaje się zbyt wiele, i czasem trzeba je powtarzać. Na uznanie zasługuje różnorodność rodzajów wyścigów. Są tu między innymi rallycross, time trial, land rush, czy takedown. Tak, w tym ostatnim chodzi o to samo co w Burnoucie. Do tego wszystkiego jeszcze dorzucę fakt, że trasy mają różne pory dnia, i pogodę. Dostępne są dwa rodzaje schematu sterowania: klasyczny, czyli taki jak w wyścigach top-down, i nowoczesny, w którym wychyla się analog w kierunku w którym chce się jechać. Co ciekawe, nie ma tutaj przycisku gazu, samochodziki same przyspieszają, jest tylko ręczny i turbo (nabijane driftami). Wymaga to chwili przyzwyczajenia, ale potem robi się to nawet wygodne, poza kilkoma zakrętami. Pojedyncze wyścigi są krótkie, trwają od jednej do czterech czy pięciu minut, ale polecam dawkować sobie grę, bo szybko robi się nudno i monotonnie. Podobnie jak wyżej opisany 80's Overdrive gra kosztuje grosze. Ode mnie 6/10
  19. @Shen Mówisz i masz: https://www.ebay.pl/itm/196621491944?_nkw=concord+ps5&itmmeta=01J7BR07MW1D21QW7C16YKP4T9&hash=item2dc78ddee8:g:bWcAAOSwZc5m3vnQ&itmprp=enc%3AAQAJAAAA0HoV3kP08IDx%2BKZ9MfhVJKmFmLDw%2F1kx%2FGZ3nHwU17w11W0QEm94LCSj9ZHKTWgkcvvR7UnRl52%2F9ylvLna010ddGpOopS%2FuxKgvUJLdfP1UVbSzVlLpH0btPqm34Y8tN83v3cRTdWf6iH7ZU4x1UimCVWOxFE1rzq5rfOKICtUaQfm4YDcBm00QjMAdR%2B1%2Fi0K2tSY9aGT5orVlUaoHfJWLfpu4hGGW5MGcqvbzGv9BY%2FDyx%2Bt54hhSobN%2FPZTCgOoG8k5exdU%2BCk8QVIJQFmo%3D|tkp%3ABk9SR8D6gPi6ZA Widziałem też sprzedane dwie kopie za prawie 200 funtów
  20. Już po tyle chodzą: https://www.ebay.pl/itm/305765944422?_nkw=concord+ps5&itmmeta=01J7BP68NG3D7F5YHP0NTDB08V&hash=item4731120c66:g:mkQAAOSwjcFm2M~C&itmprp=enc%3AAQAJAAAA8HoV3kP08IDx%2BKZ9MfhVJKnqYEww%2FkUbbHDfYtTbt%2F3CWvHFwEdcQo2d1iE6iO7%2F1tbq5GpsWFy%2FARjlR2I8OWXZhpA5ub9YQtFAyum1OMSMFpKR8BDSxljGTVs%2FLKIe0GqfgE5Iyundhlea%2BYFU18D8QZDbhge1G3PbvrdP4FVFYfovrNK2afrKvEiheUzHAlzaBV0Itu%2FwPwBiAClD74d2Pk2o9t49woo5OxvexoudCyfN0tIZ64wNQjvw2EZWLT%2B41WOWbBxWhQA4A56gCuppiplMa%2Bx7MmEv%2BHCYCAvxBEeUWrLSPH2P66WwlUnBvw%3D%3D|tkp%3ABk9SR-yKmfa6ZA
  21. Mari4n odpowiedział(a) na Rozi temat w PS5
    W tym miechu mam urodziny, więc już wiem co sobie sprawię jako prezent Może krawaciarze z Sony ogarną, i pogrzebią w swoich IP. Taki nowy Sly Cooper czy Ape Escape wjechałyby jak gorący nóż w masło.
  22. Kurde nawet supera nie obejrzałem całego, a tu już kolejna seria
  23. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak żeś ty mnie zaimponował teraz
  24. Odebrane. Papier lepszy niż poprzednio. To chyba idealny kompromis pomiędzy jakością a czytelnością, bo ten połyskliwy bardzo odbijał światło i czasem musiałem się wiercić żeby dobrze widzieć.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.