Mari4n

Nie musisz budować retrokompa, możesz sobie odpalić wirtualną maszynę z W98. C&C grałem na PS1, ale utknąłem w jednej misji GDI, chyba w tej gdzie do dyspozycji jest tylko jeden komandos.

Już odebrałem. Papier i aromat jak w Xbox Extreme. Przekartkowałem, i mam już sprawę do wyjaśnienia. Przy recenzji poksów Red/Blue jest oznaczenie wersji, ale przy Gold/Silver już nie, widnieje tylko logo Pokemon. Dziwnie to wygląda. To tak miało być?

Kupili mnie tym trailerem Leon S(eksiak) Kennedy

Chyba komuś zapomniało się wprowadzić właściwy podpis do screena i został template

Zagrałbym w Vagrant Story 2 albo Dino Crisis remake

Niby tak, ale to jest trochę rozwiązywanie problemu który samemu się stworzyło. Jakby nie było pustyni, to i wskazówki w stylu MP1 by wystarczyły.

Sega GT (Dreamcast) Jak można się domyślić po nazwie, jest to odpowiedź ze stajni Segi na Gran Turismo. Na początek muszę wspomnieć o jednej rzeczy, żeby nie było zamieszania. A mianowicie w grze są dwa rodzaje aut - Original, czyli takie typowe z salonu lub używane, oraz Works, samochody które samemu się buduje. To ważne, bo oficjalne mistrzostwa wymagają tych drugich jednego wyścigu w każdej z klas (tych jest cztery: E, B, A, SA). Każda z klas wymaga odpowiedniej licencji, tak jak w Gran Turismo, natomiast ich zdobycie trochę się różni. Licencje wyścigowe zdobywa poprzez wykonanie jednego okrążenia samochodem dostępnym z listy, a te do budowy aut mają po 5 odcinków na czas, tak jak u konkurencji. Poza mistrzostwami są również wyścigi eventowe, które mają własne ograniczenia, np. tylko auta fabryczne z silnikiem o pojemności poniżej 2000cc. Są też dwa time triale, 0-400, 0-1000, i jeden endurance z zawrotną ilością okrążeń: 15. Za zwycięstwa oprócz kasy dostaje się auto, lub karoserię do samochodu Works, oraz sponsora. Ten ostatni wypłaca dodatkową kasę za każdy wygrany wyścig, i można mieć więcej niż jednego. Ba, można mieć wszystkich jednocześnie. Model jazdy jest... dziwny. Auta prowadzą się trochę jak pontony, kontra przy większym poślizgu potrafi spowodować poślizg w przeciwnym kierunku, nawet kierowcom AI się to zdarzało. Same boty tutaj to jakieś cyborgi, bo nawet największa kolizja z nimi nie prowadzi do kolizji z bandą, zawsze wyprowadzają auto na prostą. Graficznie jest średnio. Modele aut wyglądają nawet przyzwoicie, ale trasy (około 11 sztuk, kilka ma wariant odwrócony) mają bardzo prostą geometrię otoczenia i niewiele detali, MSR wygląda zdecydowanie lepiej. Dźwięk z kolei to takie typowe melodyjki od Segi, nie ma tu licencjonowanych utworów. Koniec końców gra jest całkiem niezła, szkoda że nie kontynuowali serii po odsłonie z Xboxa. Resident Evil Code: Veronica X (Dreamcast) Mówią że niby słaby resident, ale mi się całkiem podobał. W kilku miejscach lekko się przyciąłem, a w jednym musiałem spojrzeć na wiki (temperatura lodówki, nie miałem dokumentu z tą informacją, a nie chciało mi się go szukać), ale reszta łatwo poszła bez poradnika. Finałowa cutscenka z Albertem "Super Saiyan" Weskerem w pytę, szkoda że to tylko cutscenka. Osobiście chyba bym wolał jakby gra była rozdzielona na scenariusze Claire i Chrisa, tak jak w RE2. Wcześniej próbowałem grać w wersję z X360 - odradzam. Kontrast i nasycenie kolorów w tej wersji są obrzydliwie podkręcone, i ciężko w to grać.

Z tego co widziałem, to muzykę na motorze można odblokować bez amiibo, trzeba mieć 100% itemów i skanów.

Resident Evil 5 (PS3) Od dawna mam, ale nigdy nie skończyłem. Teraz nie odpuszczę.

@Piechota Sean Seanson? Szanuję. Gość ma fajne filmiki.

Metroid widzę najsłabiej. Pewnie dokupię gdzieś przy okazji.

@SlimShady proszę, kompilacja muzyczek z europejskich demówek https://youtu.be/mg3qZf4z2bE?si=bcwBCzmTD6PyMJLz Często przeglądam sobie materiały z płytek demo, bo je lubię i zbieram, to czasem się jakieś skarby znajdzie. Jason Page pracował przy muzyce do Wolverine Adamantium Rage na Mega Drive, które miałem, i muzyka mi tam siadła. On ogólnie tworzył muzykę do różnych gier.

Aż tak pojebany nie jestem xd

Tą, i kilka innych utworów z płyt demo skomponował Jason Page. Gość nie tak dawno grał w klubie swoje sety, i czuć vibe płytek demo https://jasonpage8580.bandcamp.com/album/club-bios-23-jason-page-live-set Kawałek "OPM finale"

FIFA była w zestawie z konsolą, ale już w drodze do mnie jest Metroid Prime 2 i REmake. No i mam już wszystkie konsole od N (poza Virtual Boyem i TV-game-6)

Z tego co mówił Spawnwave to na pustyni wcale nie ma muzyki, tylko dźwięk motoru

Mogli kopsnąć chociaż trochę kredytów za wbicie tego 70 poziomu kolekcjonera

A to ci niespodzianka Na górze grzbietu jest mało kleju

Świeżbi mnie żeby zgarnąć D1, ale poczekam na opinię forumków, ewentualnie zobaczę u kumpla bo wziął preorder.

U mnie na szuli w 2000-2001 był N64 i grałem tam czasem z kumplem w Mario Kart. Pamiętam że był tam też Dreamcast, ale był ciągle okupowany

Kiedyś grałem na PS2, ale nie pamiętam czy skończyłem, więc przyjmuję że nie. Tym razem ogrywam prawilną wersję z Dreamcasta.

Fajna była ta mechanika łapania się za półki i haki. Pamiętam też jak ogarnąłem że zasłanianie się peleryną nie jest dla ozdoby, tylko do odbijania pocisków przeciwników XD

Początkowo też miałem opory przed romhackami, ale potem znalazłem pokemon prism i poszło z górki. Lazarusowi pewnie się przyjrzę jak skończę Swordy, bo mi zostało tylko pokedeksa uzupełnić.

Ewentualnie emulacja/flashcart

OG Gold/Silver/Crystal Black 2/White 2 OG Ruby/Sapphire/Emerald