Treść opublikowana przez michu86-
-
PERSONA 3
Może jedynie denerwować jak chcesz wszystko zrobić za 1 podejściem, wtedy trzeba mocno trzymać się "grafiku" bo po prostu na wszystko może nie starczyć dni. Ale jak nie zależy Ci na platynie i wyciągnięciu 100% z gry, to czas zupełnie nie przeszkadza.
-
Final Fantasy VII Remake
Czyli piszesz, że nie grałeś jeszcze w FFXVI?
-
PERSONA 3
Maya od MMO ma zajebiste teksty - serio czuje się jakbym grał w Ragnarok online 20 lat temu jak czytam co ona tam wypisuje i w jakiej formie :d (tutaj tłumaczenie daje jak najbardziej radę) No ja właśnie się cieszę, że jak rok temu wyszły te odświeżone wersje to ograłem tylko P4 Golden. Bo jednak wrócić do P3 po kilkunastu latach to jest świetne doświadczenie.
- PERSONA 3
- PERSONA 3
- Final Fantasy VII Rebirth
-
PERSONA 3
Tak no Eliza zapodaje, można znaleźć w tartarusie, tylko wcześniej pisałem że respią się w mieście a to nieprawda, nawet jest trofik za znalezienie wszystkich w mieście. Ja lubię na jedno posiedzenie wszystkie możliwe (dostępne) piętra trzepać, żeby za często nie chodzić do tartarusa. No i wtedy najlepiej mieć w zapasie 7 shardow do regeneracji PE bo początkowe persony nie mają skilli odnawiających energię. Lepiej wykorzystać wieczór na naukę i inne aktywności zwiększające umiejętności.
- Final Fantasy VII Rebirth
-
PERSONA 3
Jednak te fragmenty zmierzchu w mieście są ograniczone, na początku wydawało mi się że się respią :(. Im dalej w las tym tłumaczenie PL coraz gorsze niestety - ale dobrze, że jest. Karta AGI przetłumaczona na zwinność (chyba tłumacz myślał że od agility to jest...)
- PERSONA 3
-
PERSONA 3
Jeśli było w P3P to ja nie pamiętam, nawet nie pamiętam żeby były karty z umiejętnościami Byłem w salonie i jest opcja podbijania, nie wiem czy gdzieś indziej jest lepiej. Nowością jest natomiast, że po walce jeśli wylosujesz personę, która już posiadasz to wybierając ją ponownie wszystkie persony tego typu dostają więcej expa
-
PERSONA 3
Więc trochę pograłem i pierwsze wnioski: - warto w każdym dniu robić rundy po całym mieście żeby szukać fragmentów zmierzchu (potrzebnych do otwierania specjalnych skrzyń w wieży lub odnawiania SP całej drużyny - 7 sztuk), z tego co zbadałem to codziennie te fragmenty się respią w różnych miejscach - warto codziennie chodzić do świątyni, na lewo jest miejsce gdzie raz na dzień istota pozagrobowa wykona nam duplikat wybranej karty umiejętności (za darmo + nie posuwa to czasu w grze) - w cienie najlepiej wjeżdżać że sprintu atakiem, zmienia się animacja ataku - bardzo daleki zasięg i często wchodzi 'suprise attack' nawet jak nie trafimy cienia centralnie w pupę Na razie tyle nowości jak dla mnie;)
-
PERSONA 3
Zapewne ale ja i tak liże każda ścianę niezależnie od tego jak nudny i długi jest dany dungeon. Więc problemów nie mam. Pamiętam jak przy pierwszym przejściu jeszcze na PS2 przez długie siedzenie na piętrze pierwszy raz dojechał mnie reaper - nieźle się zesrałem, ten dźwięk łańcuchów i "be careful! I sense death!".
- PERSONA 3
-
Platinum Club
Cyberpunk 2077 Gra wybitna (grałem na 2.1). Trofea w większości są proste i mimo wielu zakończeń, raczej łatwo połapać się jakie wybory prowadzą nas do takiego a nie innego zakończenia. Mam zasadę, że zawsze pierwszy raz gram bez żadnych przewodników. Stąd musiałem robić całe jedno przejście dodatkowo bo w pewnej misji pominąłem pewną czynność wymaganą do pewnego zakończenia ;). Na szczęście nie był to problem bo gra jest fenomenalna i z chęcią zagłębiłem się w tej świat jeszcze raz. Nabiłem gdzieś 125h i większość moich wrażeń opisałem już w dedykowanym temacie, jedyne co dla mnie było męczące to znalezienie wszystkich punktów szybkiej podróży - upierdliwe. Poza tym to była przyjemność - nawet czyszczenie całej mapy z masy zgłoszeń npcd. Gra: 10/10 (od 2.1) Trudność platyny: 3/10
- PERSONA 3
- PERSONA 3
- PERSONA 3
-
PERSONA 3
Obawiam, że tłumaczenie było robione, że ktoś dostał cały skrypt i jechał kartka po kartce, bez grania w to. Nie wiem jak to się zazwyczaj odbywa ale taka sytuacja: Po pewnych wydarzeniach bohater leży nieprzytomny tydzień, jest przy nim koleżanka w szpitalu, ten wreszcie otwiera oczy, a ona się pyta: tak długo spałeś? Gdyby widział scenę to by wiedział że raczej trzeba to tłumaczyć jako: tak długo byłeś nieprzytomny, bo ta laska doskonale wiedziała, że to nie było normalne spanko. Pewnie będzie dużo takich rzeczy Edit: ktoś wcześniej pytał o tłumaczenie czarów - nie są tłumaczone ale to już pisałem, jednak nazwy ataków fizycznych są polskie - np: grzmotnięcie
- PERSONA 3
-
Cyberpunk 2077
Tak - to ten, powodzenia!
-
Cyberpunk 2077
To hakowanie w 6 sekund to chodzi o ten quest co na końcu jest ta maszyna co się z niej Johnny śmieje? Jeśli tak to ja też miałem na to 6 sekund. Szukałem rozwiązana w necie ale nie znalazłem. Nic nie inwestuje w INT ani nic. Myślałem że nie da się tego w tym czasie zrobić, ale da się. Po kilkunastu próbach zmieściłem się w czasie. Zostało mi chyba 0,18s. Nie wiem czy to błąd czy nie ale jest mega ciężko. Dużo zależy od odpowiedniego ułożenia kodu, najważniejsze żeby poprawne pola były blisko siebie. Bo inaczej to nawet nie zdąży się najechać grając na padzie.
- PERSONA 3
- PERSONA 3
- Final Fantasy VII Rebirth